Tajemniczy X
Model X3 jest kolejną propozycją BMW w segmencie rekreacyjno-terenowym. Wbrew pozorom ma jednak nieco inny charakter niż dobrze znany model X5.
Na sukces rynkowy X5, BMW nie musiało długo czekać. Samochód bardzo dobrze się sprzedaje w Stanach Zjednoczonych, choć i w Europie bawarska firma nie może narzekać na brak klientów. Powodzenie X5 spowodowało, że postanowiono stworzyć auto, które będzie łączyło w sobie cechy typowe dla reprezentanta marki BMW z walorami samochodu wielofunkcyjnego.
SAV to nie SUV
BMW X3 jest przedstawicielem nowego segmentu – Sport Activity Vehicle (SAV), natomiast SUV, to Sport Utility Vehicle, któremu odpowiada model X5. To samo ? Tak, prawie tak. Samochody obydwu tych segmentów są rekreacyjno-terenowe, z tymże X3 w prowadzeniu przypomina wyżej zawieszone czteronapędowe, dynamiczne kombi, podczas gdy SUV-y bardziej nawiązują do aut terenowych.
Styliści X3 zachowali klasyczne linie, charakterystyczne dla aut BMW, łącząc je z elementami podkreślającymi dynamikę. Wrażenie to potęguje zwarta budowa, krótkie zwisy a także wymiary zewnętrzne odpowiadające BMW serii 3 touring (X3 jest jedynie o 10 cm krótszy od touringa).
Wygodnie i bezpiecznie
Wystrój wnętrza również nie odbiega od pozostałych reprezentantów BMW. Wysokiej jakości materiały, nowoczesny wystrój i tradycyjna deska rozdzielcza. Wszystkie przełączniki w zasięgu ręki. Rozstaw osi wynoszący niemal tyle, co w X5 (2820 mm w X5), pozwolił na zaprojektowanie przestronnego wnętrza, zapewniającego wystarczającą ilość miejsca dla pięciu pasażerów. Zadbano również o schowki na drobiazgi i dość przestronny przedział bagażowy (480 litrów i 1560 po złożeniu tylnych miejsc). Po przekręceniu kluczyka w stacyjce, natychmiast wysuwa się z górnej części deski rozdzielczej kolorowy ekran (16:9), mogący dostarczać informacji również z systemu nawigacyjnego. Przy tej nowoczesnej technice, dziwił nas trochę „blaszany" pogłos drzwi podczas ich zamykania.
Część rozwiązań zastosowanych w X3, sprawdziła się już w modelu X5. Jednym z nich jest nowoczesny układ napędowy czterech kół – xDrive. Podczas jazdy na drodze o dobrej przyczepności, napędzane są w równym stopniu obie osie. Jeżeli tylko jedno z kół zacznie się uślizgiwać, system natychmiast przekazuje moc na koło posiadające lepszą przyczepność. System xDrive redukuje jednocześnie nadsterowność i podsterowność. Bardzo dobrze spisuje się układ DSC. Jednocześnie zastosowano system HDC (Hill Descent Control), ułatwiający bezpieczne zjeżdżanie ze stromych wzniesień.
BMW X3 znakomicie zachowuje się na drodze asfaltowej. Samochód prowadzi się jak auto osobowe. Nic w tym dziwnego, skoro zaadaptowano do niego zawieszenie z modelu serii 3 w wersji czteronapędowej. Szybkie pokonywanie zakrętów nie sprawia mu żadnych trudności, nadwozie nie wykazuje przy tym żadnych przechyłów. Układ kierowniczy bez zastrzeżeń.
Lekkie muśnięcie gazu powoduje „ryk" stada koni, wydobywający się z trzylitrowego, 6-cylindrowego silnika o mocy 231 KM. Na rozpędzenie się od 0 do 100 km/h auto potrzebuje 7,8 s. Do wnętrza nie dobiegają żadne szumy ani hałasy. Napęd jest przekazywany poprzez 5-biegową manualną skrzynię przekładniową o krótkich przełożeniach. Można mieć natomiast nieco zastrzeżeń do nietolerancyjnego sprzęgła.
Przed debiutem
BMW X3 jeszcze nie jest dostępne w Polsce w sprzedaży i nie jest również znana jego cena. Nie trudno się jednak domyśleć, że nie będzie też zbytnio atrakcyjna. Dziś już można stwierdzić, że model ten może odnieść taki sam sukces, jak X5.
Tekst i zdjęcia: Norbert Szwarc Współpraca: Mariusz Stuszewski i Wojciech Cołoszyński – Szkoła Jazdy Automobilklubu Polski
32 |