Seat IBX Concept - lekki SUV do kompletu
Kompaktowe SUV-y na dobre wpisały się w ofertę koncernu VW Group. Najpierw był Volkswagen Tiguan, któremu przyszło przerwać hegemonię lekkich SUV-ów z Japonii i Korei Południowej. Później przyszedł czas na Audi Q5, które z kolei zaatakowało segment premium z BMW X3 na czele. Następna w kolejce okazała się Skoda Yeti, która została stworzona dla tych, którzy chcieliby otrzymać jak najwięcej za jak najmniej, bez patrzenia na znaczek producenta.
Yeti nie było jednak ostatnim słowem koncernu Volkswagena w klasie kompaktowych pseudo-terenówek. Po Internecie już od jakiegoś czasu krążą informacje o modelu Cajun, który za kilka lat wzbogaci ofertę marki Porsche. To jednak nie wszystko. Wygląda na to, że również Seat szykuje się do zaatakowania segmentu Toyoty RAV4.
Skąd ta teza? Na zakończonym niedawno salonie samochodowym w Genewie hiszpański producent przedstawił szerokiej publiczności prototyp kompaktowego SUV-a, model IBX Concept. Choć przyznał, że decyzja nad wprowadzeniem auta do produkcji nie została jeszcze podjęta, zasugerował, iż koncept IBX jest mocnym kandydatem do uzupełnienia oferty marki.
Najnowszy prototyp ze znaczkiem Seata możemy uznać za kontynuatora dwóch wcześniejszych modeli studyjnych. Przynależność segmentowa IBX-a wskazuje na powiązania z konceptem Tribu z 2007 roku, zaś design stanowi kontynuację nowej linii stylistycznej Seata, zapoczątkowanej prototypem IBE z ubiegłego roku.
Jeśli już o designie mowa, IBX został narysowany zdecydowanymi liniami nadwozia, przyozdobionymi detalami o ostrych kantach i nowocześnie zaprojektowanym oświetleniem. Wzrok przyciąga przede wszystkim linia boczna – a to za sprawą wyraźnych przetłoczeń umieszczonych nad nadkolami, „wcięciem” widniejącym nad progiem, a także dynamicznym kształtem szyb, których linia przywołuje na myśl Forda Kugę.
Karoseria koncepcyjnego Seata mierzy 4,26 m długości, 1,80 m szerokości i 1,62 m wysokości, co oznacza, że auto jest nieco mniejsze od wspomnianego na początku Volkswagena Tiguana. 3-drzwiowa forma nadwozia to atrybut modelu prototypowego – jeśli auto wejdzie do produkcji, z pewnością otrzyma bardziej praktyczne nadwozie 5d.
IBX Concept wyposażony został w silnik elektryczny, którego moment napędowy przekazywany jest na przednie koła. Baterie połączone z tą właśnie jednostką umożliwiają przejechanie 45 kilometrów z zerową emisją dwutlenku węgla. Jeśli wymieniony zasięg okaże się niewystarczający, auto uruchamia dodatkowy motor spalinowy.
W nawiązaniu do elementów układu napędowego, Seat wspomniał, że produkcyjny odpowiednik IBX-a otrzymałby też konwencjonalne silniki (a mianowicie nowoczesne jednostki TSI oraz TDI), a w ofercie u boku napędu na jedną oś znalazłaby się opcja 4WD. Pytanie tylko czy hiszpańska marka zdoła pozyskać odpowiednie środki pieniężne na uruchomienie produkcji seryjnej.