Porsche 918 RSR - Silnik zamiast pasażera
To Porsche zdecydowanie kojarzy mi się z "Gwiezdnymi wojnami". Tam co prawda stosowano innego rodzaju pojazdy, ale skojarzenia z kosmiczną sagą powoduje kopuła umieszczonego obok kierowcy zamachowego zasobnika energii elektrycznej - wypisz, wymaluj R2D2.
Poza tym „kosmicznie” wygląda nadwozie samochodu pokryte lakierem o nazwie liquid metal chrome blue, co oznacza płynny chrom. Lakier podkreśla krzywizny nadwozia. Przez maskę i dach biegnie pomarańczowy pas, pomarańczowe są także zaciski hamulców. Umieszczona na nadwoziu numer 22 nawiązuje do zwycięstw Porsche z początku lat 70., kiedy załoga Helmut Marko i Gijs van Lennep ustanowiła rekord, który czekał na pobicie do ubiegłego roku. W czasie 24-godzinnego wyścigu w Le Mans przejechali 5335,313 km ze średnią prędkością 222,304 km/h.
Porsche 918 RSR to kolejna inkarnacja hybrydowego napędu zastosowanego w 911 GT3 R hybrid, połączoną ze stylistyką 918 Spyder. Podstawowym silnikiem samochodu jest kolejna generacja silnika V8 z bezpośrednim wtryskiem paliwa, zastosowanego wcześniej w Porsche RS Spyder. To wysokoobrotowa jednostka, która maksimum mocy, 563 KM, osiąga przy 10 300 obrotów i napędza tylne koła. Samochód ma jednak także dwa silniki elektryczne, przy każdym z przednich kół. Każdy z nich ma moc 75 kW i wykorzystanie ich podnosi moc do 767 KM.
Ten concept car to kolejne „wyścigowe laboratorium”, czyli prototyp samochodu wyścigowego. Zastosowano więc w nim technologię przypominającą stosowany w Formule 1 KERS. Zamiast stosowania dużego i ciężkiego zestawu akumulatorów wybrano zamachowy zasobnik prądu. To w zasadzie silnik elektryczny, którego rotor obraca się z prędkością 36 000, magazynując energię i uwalniając ją „na żądanie”. Jeżeli kierowca podczas przyspieszania czy wyprzedzania potrzebuje dodatkowej mocy, to naciska przycisk i uruchamia silniki elektryczne, wysyłając do nich energię z akumulatora. Jeżeli jest on w pełni naładowany może napędzać koła przez 8 sekund. Potem trzeba czekać, aż kolejne hamowanie, kiedy to silniki elektryczne przy kołach odzyskują energię i przekazują ją do zamachowego zasobnika.
Wnętrze samochodu jest znacznie bardziej techniczne niż w przypadku 918 Spyder. Centralna konsola ma postać pasa z prostymi przełącznikami. Po jego prawej stronie jest opisany wyżej akumulator, a po lewej fotel kierowcy. Jest on kubełkowy, mocno dopasowany i umieszczono kryty brązową skórą, którą obito także deskę rozdzielczą, drzwi i obszyto kierownicę. Między tablicą rozdzielczą a centralną konsolą jest duży wyświetlacz, na którym umieszczony jest plam toru Nurburgring. Kierowca może obserwować swoją pozycję na torze i miejsca rywali. Hybrydowa technologia na tym torze zdążyła już debiutować pod maską Porsche 911 GT3 R, podobnie jak na torach Zhuai w Chinach i amerykańskim torze Road w Atlancie, gdzie samochód brał udział w wyścigach American Le Mans Series.