Nowy Lexus GS - Przedpremiera eleganta
Nowa generacja Lexusa GS pojawiła się podczas prestiżowej wystawy Pebble Beach Concours d'Elegance w Kalifornii. Na rynek ma jednak wejść dopiero w przyszłym roku. Na razie więc informacje o samochodzie są jeszcze bardzo niekompletne.
Patrząc na sylwetkę samochodu dostrzeżemy linie i proporcje obecnej generacji, ale także nowe elementy, przypominające m.in. prototypowego Lexusa LF-Gh. Najbardziej wyraźną stylistyczną nowością jest bardzo charakterystyczna atrapa chłodnicy, od góry wykończona chromem, podobnie jak w hybrydowym CT200h. Przednie światła mają dość tradycyjny kształt, ale w ich wnętrzu znalazły się najnowocześniejsze techniczne rozwiązania, a interesującego wygląd nadają światła do jazdy dziennej z diod LED, w kształcie grota, kojarzącym się z liniami chromowej ozdoby górnej części atrapy chłodnicy. Jeszcze ciekawiej prezentują się tylne światła z kilkoma pasami diod LED. Poniżej mamy wydatny zderzak z dyfuzorem i wkomponowanymi w jego skrajne części płaskimi końcówkami rur wydechowych.
Podczas gdy nadwozie ma w sobie wiele z charakteru obecnej generacji GS, kabina ma całkiem nowy charakter. Deska rozdzielcza jest znacznie bardziej elegancka. Precyzja wykonania poszczególnych detali wydaje się bliższa luksusowym meblom w stylu retro, niż samochodowym detalom. Chromowane elementy zestawu audio i luksusowy, analogowy zegarek w centralnym miejscu deski to jedne z najważniejszych elementów tej stylizacji. Klasyczna elegancja wnętrza kryje jednak nowoczesne, energooszczędne wyposażenie. Klimatyzacja ma system sterowania S-Flow, który wykrywa obecność pasażera i w razie gdy samochodem jedzie tylko kierowca skupia strumień powietrza na jego miejsce.
Nad zegarem znajduje się duży centralny wyświetlacz, zagłębiony w mocno wyrzeźbionej wnęce. Ekran o wysokiej rozdzielczości ma przekątną 12,3 cala, co pozwala wyświetlać na jednaj części mapę nawigacji, a na drugiej informacje dotyczące działania klimatyzacji czy zestawu audio.
Do wykończenia kabiny można wykorzystać m.in. trzy rodzaje drewna, a starannie skrojona tapicerka jest przeszyta kontrastowymi nićmi. Wnętrze dyskretnie oświetlają diody LED.
W kabinie samochodu znajduje się aż 10 poduszek powietrznych – nowością jest zamontowanie kolanowej poduszki powietrznej także dla przedniego pasażera. Poza tym mamy przednie i boczne poduszki z przodu, boczne z tyłu i kurtyny powietrzne.
Nową generację zbudowano na zmodernizowanej platformie, która dzięki dodatkowym spawom i spawaniu laserowemu w ściśle wyznaczonych miejscach jest sztywniejsza od obecnej. Zwiększył się rozstaw kół – z przodu o 40 mm, a z tyłu o 50 mm. Zmodernizowano całe zawieszenie, aby zwiększyć precyzję jazdy w zakrętach. Zastosowano amortyzatory z olejem o mniejszej lepkości, które reagują już na mniejsze nierówności.
W ramach systemów zwiększających bezpieczeństwo jest także pre-collision, wykorzystujący adaptacyjny tempomat do ostrzegania przed sytuacjami grożącymi kolizją. System wykorzystuje także kamerę na podczerwień do obserwowania oczu kierowcy – jeżeli w grożącej kolizją sytuacji kierowca nie patrzy przed siebie, system stara się zwrócić jego uwagę na sytuację na drodze. Gdyby kierowca mimo to nie reagował system rozpocznie hamowanie na dwie sekundy przed przewidywaną kolizją, aby przynajmniej redukując prędkość zmniejszyć skutki zderzenia.
Lexus GS będzie mógł być wyposażony także w takie systemy jak wyświetlacz HUD, pokazujący najważniejsze informacje na przedniej szybie, system Night Vision, pokazujący w nocy obiekty znajdujące się poza granicami światła reflektorów, a także układy Lane Keep Assist oraz Lane Departure Warning pomagające utrzymać samochód na właściwym pasie ruchu.
Na razie niewiele wiadomo o układzie napędowym. Według zapowiedzi mają się pojawić wersje GS 250 (w Europie), GS 350 (w Ameryce), hybrydowa 450h oraz F-Sport.