Nowy Ford Mondeo Kombi
W czasach samochodów z kratką kombilimuzyna Forda cieszyła się olbrzymią popularnością. Później zainteresowanie nieco opadło, ale możliwości przewozowe nowego modelu sprawiają, że warto zwrócić uwagę na wersję kombi, zwłaszcza w zestawieniu z dynamicznym i oszczędnym dwulitrowym silnikiem wysokoprężnym.
Mondeo Kombi, zachowując elegancki wygląd i świetne właściwości jezdne sedana i hatchbacka, pod względem możliwości przewozowych z powodzeniem konkurować może z wieloma vanami. Po złożeniu tylnej kanapy, podłoga bagażnika staje się płaska, a autem możemy przewieźć ładunek o pojemności 1745 litrów. To o 45 litrów więcej niż w poprzednim modelu. Na podłodze z tyłu pojazdu znajdują się cztery zaczepy do mocowania przewożonych przedmiotów, a w płatach wykończenia przestrzeni bagażowej zamontowano również haczyki. Pomyślano także o gnieździe zasilania 12V. Dla porównania nowy hatchback ze złożoną tylną kanapą pomieścić może ładunek 1448 litrów, a sedan 535 litrów.
Masa całkowita Mondeo Kombi 2.0 TDCi, bez kierowcy, ale z pełnymi zbiornikami płynów i zbiornikiem paliwa napełnionym w 90% wynosi od 1501 do 1668 kg. Przy dopuszczalnej masie całkowitej 2275 kg i masie kierowcy 75 kg daje to ładowność od 532 do ok. 700 kg, w zależności od wyposażenia pojazdu.
Dwulitrowy silnik wysokoprężny Duratorq TDCi oferowany jest w wersji o mocy 140 KM oraz 130 KM. Maksymalna wartość momentu obrotowego wynosi 320 Nm w zakresie od 1750 do 2240 obr./min., a funkcja overboost pozwala nawet na krótkotrwałe zwiększenie momentu obrotowego do 340 Nm. Silnik o mocy 140 KM dostępny jest standardowo z mechaniczną 6-stopniową skrzynią biegów, a w przypadku wersji 130-konnej w późniejszym okresie 2007 r. będzie można wybrać nową 6-stopniową automatyczną skrzynię biegów Durashift.
Dwulitrowy diesel wydaje się optymalną jednostką napędową dla nabywców zamierzających pokonywać rocznie dziesiątki tysięcy kilometrów. Przy bardzo dobrych osiągach i kulturze pracy silnika zapewnia umiarkowane zużycie paliwa. Według producenta powinno to być średnio 5,9 l ON/100 km. Poza terenem zabudowanym, czyli „na trasie" silnik 2.0 TDCi zużywać ma zaledwie 4,9 l ON/100 km, co przy 70-litrowym zbiorniku paliwa daje to teoretyczny zasięg ponad 1400 km na jednym baku. W górzystym terenie, w jakim przyszło nam odbywać jazdy testowe, przy włączonej klimatyzacji, spalanie średnie wynosiło 6,5-7 l ON/100 km. W płaskim terenie może to być nawet o 1 l mniej, a jeżdżąc ekonomicznie można ten wynik poprawić. W ruchu miejskim z osiągnięciem 7,6 l/100 km nie ma problemu, a przy umiarkowanym ruchu w małych miasteczkach, gdzie odbywały się jazdy, było to o ok. 1 litr mniej. Maksymalna prędkość Mondeo Kombi 2.0 TDCI 140 KM wynosi 205 km/h, tj. o 5 km/h mniej niż dla wersji cztero- i pięciodrzwiowej. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje odpowiednio 9,8 sekundy, wobec 9,5 sekundy dla sedana i hatchbacka.
Pozytywnym zaskoczeniem było spalanie przy bardzo dynamicznej jeździe, z częstym rozpędzaniem się pod górę z wykorzystaniem całego potencjału silnika, – „tylko" 8,2 l ON/100 km. Motor 2.0 TDCi to zatem odpowiednia jednostka dla osób z tzw. ciężką nogą. To o tyle ważne, że bardzo dynamiczny i elastyczny silnik „zachęca" do częstego wyprzedzania i szybkiego rozpędzania się po wyjechaniu z terenu zabudowanego. Pod względem osiągów opisywana wersja nie może równać się z odmianą 2.5T, ale pod względem kosztów eksploatacji jest znacznie tańsza – pali ok. 1,5 razy mniej paliwa przy zbliżonym tempie jazdy.
Ceny nowego Mondeo Kombi 2.0 TDCi 140 KM zaczynają się od 94 tys. zł za wersję Ambiente, m.in. z ręczną klimatyzacją, ABS z EBD, stabilizatorem toru jazdy ESP i 7 poduszkami gazowymi. Z opcji warto zastanowić się nad układem płynnej kontroli pracy zawieszenia (4,4 tys. zł), radioodtwarzaczem CD (od 700 zł) czy podgrzewanymi fotelami przednimi (900 zł).