Need For Speed Shift 2: Unleashed - zapowiedź gry wideo
W ostatnich latach bestsellerowa i zasłużona dla branży gier wideo seria Need For Speed przeżywała regres. Electronic Arts zmieniło jednak koncepcję oraz kalendarz wydawniczy jednej ze swoich flagowych marek. Teraz na przemian pojawia się NFS stricte zręcznościowy, a kilka miesięcy później - symulator. Niedawno mogliśmy pograć w Hot Pursuit nastawione na zabawę w policję i złodziei, natomiast już w przyszłym miesiącu premierę będzie mieć druga część Shifta.
Obok Gran Turismo 5 i Forza Motorsport 3 będzie to najbardziej rozbudowany symulator wyścigowy. Ortodoksi mogą zakrzyknąć, że żadna z wymienionych dotychczas gier nie jest stuprocentowym symulatorem, jednak dla nich tworzy się tak wymagające gry jak rFactor, RaceOn czy GT Legends. Zwykłym śmiertelnikom wystarczy taki stopień skomplikowania modelu jazdy jaki zaoferują nam twórcy Shift 2: Unleashed.
Ci, którzy grali w pierwszą część Shift doskonale wiedzą, że była to gra zupełnie różna od dotychczas znanych części Need For Speed. Samochody nie miały nitro, tuningowanie wizualne i mechaniczne nie było solą gry, a zmagania odbywały się nie na ulicach miast, a na zamkniętych, istniejących w rzeczywistości torach. Przygotowaniem gry zajęła się część ekipy odpowiedzialnej za sukces serii gier wyścigowych o klasie WTCC (Race 07, RaceOn). Twórcy w drugiej części nie zapowiadają zmian w filozofii gry – nadal będziemy musieli uważnie wchodzić w zakręty, a każdy błąd będzie nas kosztować nie tylko straty czasowe, ale również może doprowadzić do uszkodzenia pojazdu, co przekłada się zarówno na osiągi jaki łatwość prowadzenia. Kariera powinna wystarczyć na kilkanaście godzin zabawy - początkowo przyjdzie nam ścigać się samochodami o mocach około 200 KM, później z wyścigu na wyścig będziemy przesiadać się do maszyn znacznie mocniejszych, a zwieńczeniem naszych postępów będzie udział w cyklu wyścigów FIA GT1, gdzie ściągają się takie bolidy jak Maserati MC12 oraz Nissan GT-R.
Slightly Mad Studios przygotuje około 145 pojazdów, co porównując do Gran Turismo 5 (1000) czy Forzy Motorsport 3 (ok. 600) nie jest może wynikiem zdumiewających, ale z pewnością zadowoli większość graczy. Producenci postarali się o licencje aż 36 producentów, jednak najbardziej promowaną marką wydaje się być BMW - w grze znajdziemy zarówno różne generacje modelu M3 (E30, E36, E46, E92), jak i M6, Z4 oraz niesamowite BMW M1. Europejską motoryzację reprezentować będzie również Lamborghini i McLaren. Niestety pełna lista pojazdów nie jest jeszcze znana, ale wiemy, że w grze znajdą się zarówno stare rajdówki (Ford Escort RS Cosworth), mocne hatchbacki (Focus RS, ST) jak i supersamochody pokroju Forda GT czy Lamborghini Reventon. Można również spodziewać się wielu modeli, które znalazły się w pierwszej części, czyli nowych modeli Aston Martina, Pagani Zondy, Chevroleta Corvette, Audi, Toyoty, Lexusa itd. Wszystkie swoje maszyny będziemy mogli testować na ponad trzydziestu licencjonowanych torach, w tym tak znanych jak Donington czy Monza.
Nowością jest kamera, która została umieszczona wewnątrz kasku kierowcy. Poza tym można spodziewać się standardowych widoków z kokpitu, zderzaka, maski i zza pojazdu. Kolejną nowinką będzie również większy wpływ warunków pogodowych na prowadzenie się samochodu oraz jazda nocna, która ma być znacznie trudniejsza ze względu na to, że będzie naprawdę ciemno. Ciekawe więc jak będzie wyglądała rozgrywka po pierwszej kraksie, w której stracimy przednie lampy.
W najnowszym Shifcie pojawi się system Autolog znany z Need for Speed: Hot Pursuit, który zachęca graczy do wspólnej rywalizacji porównując ich czasy, informując o pobitych rekordach itd. Dzięki niemu będzie można błyskawicznie przenieść się do wyścigu, w którym twój kolega uzyskał lepszy czas od Ciebie i spróbować go pobić. Jest to w zasadzie największa zmiana, jaką szykują deweloperzy ze Slightly Mad Studios. Nowy Shift będzie w zasadzie nieco poprawioną, usprawnioną pierwszą częścią oferującą te same tryby zabawy oraz charakter rozgrywki.
Europejska premiera gry odbędzie się już 24 marca na platformach PC, PS3 i Xbox 360. Wszyscy miłośnicy pierwszej części już pewnie zacierają rączki, a Ci którzy nie są jeszcze pewni co do wartości Shifta 2, powinni sięgnąć po pierwszą część. Pod względem oprawy graficznej nadal stoi na wysokim poziomie, jej gry walność jest bardzo wysoka, a cena oscyluje w granicach 30-70 zł w zależności od wybranej platformy.