Na zakupy Superbem

Przemyślany bagażnik

Myśląc o przewożeniu samochodem jakichkolwiek rzeczy, pierwsze – co przychodzi na myśl – to oczywiście bagażnik. Kusi, by powiedzieć: „jaki bagażnik jest, każdy widzi”. Jednak ten w Superbie jest naprawdę pokaźnych rozmiarów – to prawdziwa studnia bez dna. Ma 625 litrów objętości, a po rozłożeniu oparć tylnej kanapy przestrzeń wzrasta do aż 1769 litrów! To więcej niż niejedno kombi na rynku.

Rozmiar to jednak nie wszystko. Przestrzeń bagażowa ma prosty kształt, bez zbędnych wgłębień czy progów. Na dodatek bagażnik jest bardzo głęboki. Długość do tylnej części oparcia kanapy wynosi 1126 mm, czyli bez problemu przewieziemy przedmioty dłuższe niż metr. Niewysokie osoby mogą mieć wręcz problem, by sięgnąć po rzeczy leżące najgłębiej. Szerokość bagażnika pomiędzy nadkolami to 1010 mm. Zatem jeśli by się uprzeć, to „na wcisk” włożymy do "Superbowego" bagażnika europaletę!

Spryt przede wszystkim

Aby przewożenie bagaży w Superbie było łatwiejsze, w bagażniku zastosowano szereg użytecznych rozwiązań. Przede wszystkim w podłodze zamontowano sześć uchwytów, umożliwiających zamocowanie pasów transportowych lub akcesoryjnej siatki. Dzięki temu rzeczy nie będą przemieszczały się po bagażniku, nawet podczas dynamicznej jazdy.

Na bocznych ścianach znajdziemy aż sześć stałych haczyków i dwa rozkładane. Dzięki nim możemy bardzo wygodnie rozplanować położenie przewożonych przedmiotów, wieszając na nich np. siatki z zakupami.

Po obu stronach bagażnika znajdziemy zamykane schowki na drobne przedmioty lub apteczkę. W pokrywie lewej skrytki dodatkowo znalazły się dwa plastikowe „płotki”. Wyposażone są od spodu w rzepy, przylegające do wykładziny bagażnika. Dzięki temu jesteśmy w stanie wygospodarować sobie niewielką przestrzeń na przykład do przewożenia delikatnych przedmiotów, aby odseparować je od pozostałych bagaży. Kolejny spory schowek (na przykład na gaśnicę, trójkąt ostrzegawczy czy zestaw naprawczy przebitej opony) znajdziemy pod podnoszoną podłogą bagażnika.

Ciekawym rozwiązaniem w przestrzeni bagażowej jest podwójne oświetlenie. Poza tradycyjnym światełkiem doświetlającym nam przestrzeń w bagażniku, po lewej stronie znajduje się druga lampka, pełniąca również funkcję przenośnej latarki. Z łatwością możemy ją wypiąć i poświecić sobie nie tylko wewnątrz auta. Po wpięciu jej na miejsce, automatycznie naładuje się do pełna, aby przy kolejnej sytuacji posłużyć nam pewnym źródłem światła.

W bagażniku Skody Superb znalazło się także gniazdko 12V, dzięki któremu możemy ładować różne urządzenia, przewożone w bagażniku (np. turystyczną lodówkę).

Oparcia foteli są oczywiście składane przyciskiem, co znacznie ułatwia pakowanie do wnętrza dużych przedmiotów. Składają się praktycznie do pozycji poziomej, a dodatkowo środkowa część oparcia posiada otwór, co ułatwia przewożenie długich rzeczy, np. nart.

Gdy bagażnik to za mało

Jeśli stwierdzimy, że mimo imponującej przestrzeni bagażowej, to dla nas wciąż za mało, jest na to rozwiązanie. Skoda przewidziała w modelu Superb montaż składanego haka holowniczego. Jest to rozwiązanie o tyle praktyczne, że możemy mieć hak, kiedy go potrzebujemy i nie mieć, kiedy staje się zbędny. Dzięki temu, jeżdżąc autem na co dzień, nie szpecimy go wystającym hakiem, ale w razie potrzeby jednym ruchem jesteśmy w stanie podpiąć do samochodu przyczepę. A Superb do słabeuszy nie należy, ponieważ maksymalna masa przyczepy (z hamulcami), jaką da radę pociągnąć, wynosi 2200 kilogramów, a bez hamulca – 750 kilogramów.

Jak w domu

W kabinie pasażerskiej jest niesamowicie przestronnie. W pierwszym rzędzie siedzeń nikt nie będzie narzekał na ciasnotę, a wygodną pozycję zajmą nawet bardzo wysokie osoby.

Drugi rząd siedzeń także oferuje bardzo dużo miejsca. Gdy za kierownicą siedzi osoba o wzroście 170 centymetrów, miejsca na nogi pasażerów, podróżujących z tyłu, jest bardzo dużo. Jedynie bardzo wysokie osoby po zajęciu miejsca na tylnej kanapie mogą odczuć niewielki brak przestrzeni nad głową, ze względu na smukłą opadającą linię dachu.

Manewrowanie

Skoda Superb to auto o niemałych gabarytach. Mierzy 4861 mm długości, 1864 mm szerokości (bez lusterek) i 1468 mm wysokości. Mimo słusznych rozmiarów, o dziwo, nie przysparza żadnych kłopotów przy manewrowaniu. Kamera cofania i precyzyjne czujniki parkowania umożliwiają wyjazd z najciaśniejszej uliczki. Promień skrętu także gra tu swoją rolę. Średnica zawracania Skody Superb to 11 metra. To nieduża wartość jak na tak pokaźne auto.

Aby parkowanie w ciasnych miejscach było łatwiejsze, w naszym długodystansowym egzemplarzu zamontowano także układ samodzielnego parkowania Park Assist. Wystarczy włączyć system, wskazać miejsce, w którym chcielibyśmy zaparkować i oddać sprawy w ręce (a może raczej w koła?) Superba.

Choć z reguły, myśląc o przewożeniu większych przedmiotów, mamy na myśli auto typu kombi, Superb potrafi w tej kwestii mocno zaskoczyć. Mimo słusznych gabarytów, jest to limuzyna, a nie transportowiec. A jednak bez problemu przewieziemy nim nawet sporej wielkości przedmioty, sprzęty domowe czy po prostu mnóstwo zakupów. Jeśli coś zmieści się do marketowego wózka, to nie ma możliwości, aby nie zmieściło się do bagażnika Superba.