Modniejszy „trójka"
Wraz z wiosenną kolekcją ubrań Macieja Zienia w Warszawie pokazano także nowego Citroena DS3. Powody takiego połączenia mogą być dwa. Po pierwsze DS3 to w zasadzie bardziej designerska i modna wersja spakowania technologii znanych z C3. Po drugie ambasadorem tego modelu w naszym kraju został właśnie Maciej Zień. Już na początku przyszłego roku dostanie swój samochód, z dachem i tapicerką ozdobionymi jego logo. W normalnej sprzedaży w Polsce auto ma się pojawić wiosną, prawdopodobnie w maju.
DS3 to niewielkie, miejskie autko o zwartej sylwetce i małym promieniu zawracania. Przedni pas i wymiary jednoznacznie potwierdzają, pokrewieństwo z C3. Mały DS ma taką samą szerokość co C3 (171 cm) i jest od niego zaledwie o 1 cm dłuższy (ma 395 cm długości). Zmiana dachu pociągnęła za sobą obniżenie karoserii auta o 6 cm.
Z płaskim dachem, który przez zastosowanie nietypowych słupków zdaje się wisieć w powietrzu, DS3 nieco przypomina MIni. Dach to jeden z elementów grających dużą rolę przy indywidualizacji samochodu. Może być pokryty jednym z 4 kolorów, różniących się od barwy nadwozia. Można także zastosować jeden z 7 wariantów motywów ozdobnych, m.in. wykorzystujących elementy etniczne.
Inna forma zindywidualizowania zewnętrznego wyglądu samochodu to możliwość pomalowania na wybrany kolor centralnej części felg. Deska rozdzielcza jest identyczna jak w C3, z lakierowaną wstawką i trzynastolitrowym schowkiem przed pasażerem. Wyróżniają ją jednak chromowane obwódki przełączników i logo DS na kierownicy. We wnętrzu można nieco zaszaleć stylistycznie. Listwa na desce rozdzielczej może być wykończona na 8 sposobów, zdobiona satynowym chromem i skórą gałka zmiany biegów może być dostępna w 7 wariantach. W samochodzie jest nie tylko wybór różnorodnych materiałów i kolorów tapicerek, ale także samych foteli. Dostępne są wersje Confort, oferowana na pierwszych poziomach wyposażenia oraz zapewniające lepsze trzymanie boczne fotele Dynamique. Oprócz urody trzeba było jednak zadbać także o funkcjonalność. Pięcioosobowe nadwozie ma więc bagażnik o pojemności 285 l i dzieloną tylną kanapę, ze składanymi oparciami, co pozwala wielkość przestrzeni bagażowej zwiększyć.
Gama silników ma obejmować 5 jednostek - trzy benzynowe i dwa turbodiesle. W sumie dysponują mocami od 90 KM do 150 KM, co pozwoli wybrać coś dla siebie i oszczędnym i zwolennikom szybszej jazdy. Na dokładniejsze specyfikacje trzeba będzie jeszcze nieco poczekać.