Mercedes Klasy A E-CELL - pełna elektryka
Mercedes w swoich salonach ma hybrydy, jednak jak wiadomo to tylko przystanek w drodze do ekologii. Właśnie dlatego oferta w pełni elektrycznych samochodów stuttgarckiego producenta zaczyna rosnąć.
Po jednej stronie odnaleźć możemy sportowy prototyp Mercedesa SLS AMG E-CELL wyposażonego w cztery silniki o łącznej mocy 392 kW, które zapewniają przyspieszenie do setki w granicy 4 sekund, a po drugiej strony barykady jest coś bardziej przyziemnego – elektryczny Mercedes Klasy A.
Jednostka napędowa nie zapewnia takich osiągów, jak SLS AMG E-CELL ale bez wątpienia jest tańsza. Użytkownik dysponuje stale mocą na poziomie 50 kW (68 KM), jednak gdy jest to potrzebne, silnik elektryczny jest w stanie wygenerować 70 kW (95 KM). Przyjemną jazdę miejską zapewnia jak to w tego typu konstrukcjach – dobry moment obrotowy – 290 Nm. Silnik elektryczny pozwala na uzyskanie zasięgu na poziomie 200 kilometrów. Jego osiągi są również zadowalające – prędkość maksymalna ograniczona została do 150 km/h. Mercedes A E-CELL osiąga setkę po 14 sekundach, jednak przyspieszenie do 60 km/h zajmuje mu tylko 5,5 sekundy.
Niestety akumulatory ładują się znacznie dłużej niż np. te znane z Citroena C-Zero. Aby przejechać 100 km należy ładować „ekologiczną gwiazdę" przez 8 godzin. Jeśli będziemy mieli do dyspozycji specjalnie gniazdo szybkiego ładowania, a nie zwykłe to pełne ładowania zajmie 3 godziny. Podczas trwania tego procesu będzie można uruchomić klimatyzację, która przygotuje odpowiednią temperaturę przed rozpoczęciem jazdy.
Komputer pokładowy dzięki systemowi SmartCharge Communication będzie informował o wszelkich detalach dotyczących ładowania samochodu: będzie mógł np. przygotować fakturę za pobór prądu. Możliwe będzie ustawienie określonej stałej godziny doładowania oraz kontrolowanie stanu naładowania samochodu za pośrednictwem Internetu czy telefonu komórkowego. Samochody będą bardzo bogato wyposażone. W wersji Avantgarde seryjnie montowane będą reflektory bi-ksenonowe, automatyczna klimatyzacja oraz asystent parkowania.
Elektryczna A Klasa nie różni się z zewnątrz niemal niczym od swojego spalinowego odpowiednika. Jej cechą charakterystyczną jest tylko specjalny srebrny lakier oraz emblemat E-CELL na klapie bagażnika. Wewnątrz zmodyfikowano za to zegary, które pokazują pojemność akumulatora, czas przejazdu, dystans, prędkość chwilową i średnią oraz zasięg. Nie będzie więc problemu, że w pewnym momencie staniemy gdzieś w drodze. Samochód pod względem przestrzeni przeznaczonej dla pasażerów i bagażu nie różni się niczym od zwykłej klasy A, gdyż akumulatory zostały umieszczone w podłodze. Oczywiście zabezpieczone je tak by nie stanowiły zagrożenia – w razie wypadku zasilanie jest odłączane. W razie awarii technicznej system kontroli uniemożliwi wprawienie w ruch samochodu. Tak samo dziać będzie się po przyłączeniu przewodu do ładowania.
Mercedes Klasy A E-CELL nie będzie oferowany w tradycyjnej sieci dealerskiej. Wypuszczona zostanie seria pięciuset sztuk, które zostaną przekazane w ramach leasingu wybranym firmom. Może jednak za jakiś czas elektryczna A Klasa zawita do salonów na całym świecie?