Kia Picanto - Mała, ale dojrzała

Zamiast dwubryłowego malucha z segmentu A mamy autko przypominające większego vana, Vengę. Podobieństwa można doszukać się w bryle nadwozia i formie przedniego pasa, z charakterystyczną atrapą chłodnicy Kia. Przetłoczenia na bokach i łukowate tylna lampy to jednak całkowicie charakterystyczne cechy Picanto. Samochód ma długość 359,3 cm (o 6 cm więcej niż poprzednie), szerokość 159,5 cm, wysokość 148 cm. Rozstaw osi także został zwiększony. Po dodaniu 1,5 cm wynosi on 238,5 cm. Dodatkowe centymetry pozwoliły powiększyć przestrzeń na nogi pasażerów z przodu o 3,6 cm. Bagażnik w nowej generacji ma pojemność 200 l. Deska rozdzielcza samochodu jest dość prosta, ale w dolnej części kończy się lakierowanym paskiem. W taki sam sposób ozdobiono także dolną część dwuramiennej kierownicy. Przez górną widać trójtubusową tablicę rozdzielczą, z dużym prędkościomierzem pośrodku, obrotomierzem po lewej i wskaźnikiem paliwa po prawej. W myśl ostatniej mody centralna konsola nie ma charakteru zwartej, masywnej całości. Na nieco powiększonej powierzchni w centrum deski rozdzielczej znalazły się panele radia i automatycznej klimatyzacji (o ile jest ona w wyposażeniu danej wersji), które są zaprojektowane na podobnym planie. Poniżej jest spora półka z uchwytami na kubki i wejściami audio oraz USB w ściance nad nią.

Podstawowe warianty koloru wnętrza to czerń i szarość, ale można dopasować cztery wersje materiałowej tapicerki, jeden z dwóch pakietów Premium lub pakiet specjalny, którego unikalne pokrycia siedzeń są dostępne w dwóch kolorach. W sumie mamy do wyboru osiem wersji wystroju wnętrza. W zależności od upodobań możemy skomponować wnętrze stylowe, sportowe lub klasy Premium. Podobnie można także dobrać wyposażenia. Do dyspozycji mamy m.in. automatyczną klimatyzację, przednią szybę z filtrem UV, fotel pasażera z szufladką na drobiazgi, pojemnik podpodłogowy na podręczne przedmioty, wysuwane i podświetlane uchwyty na butelki, czujniki parkowania, a także bezkluczykowy system uruchamiania samochodu.

Mały samochód ma zapewniać wysoki poziom bezpieczeństwa. W konstrukcji samochodu wykorzystano stal o dużej wytrzymałości, a także pierścieniowe wzmocnienia słupków, dodatkowe wzmocnienia między przegrodą czołową a gniazdami zawieszenia, a w przednich drzwiach oprócz tradycyjnych belek zastosowano poliuretanowe „poduszki”, które mają tłumić skutki ewentualnych zderzeń bocznych. Wyposażenie samochodu może obejmować do siedmiu poduszek powietrznych (z kolanową kierowcy włącznie), aktywne zagłówki przednich foteli i elektroniczny system stabilizacyjny. Pomyślano jednak nie tylko o bezpieczeństwie jadących samochodem. Deformowalna maska została tak skonstruowana, by zmniejszyć zakres obrażeń pieszego, w przypadku gdyby uderzył go samochód. Komfort jazdy podnoszą grubsze, hydrauliczne poduszki zawieszenia silnika i skrzyni biegów, trójwarstwowa wykładziny wygłuszająca przegrody czołowej, podwójne uszczelki drzwi a także odpowiednio aerodynamika karoserii.

Na europejskie rynki przewidziano gamę trzech silników benzynowych, połączonych z pięciostopniowymi, manualnymi skrzyniami biegów. Jako opcja dostępna będzie czterostopniowa skrzynia automatyczna. Najmocniejsza z nich ma pojemność 1,25 l, moc 85 KM i maksymalny moment obrotowy 121 Nm. Samochodowi ważącemu niecałą tonę pozwala na osiąganie prędkości 100 km/h w 11,4 sekundy. Maksymalna prędkość to 171 km/h, spalanie zaś wynosi średnio 4,5 l/100 km. Podstawowy silnik ma jeden litr pojemności, z którego uzyskano moc 69 KM i maksymalny moment obrotowy wynoszący 95 Nm. Silnik o tej pojemności występuje także w wersji bi-fuel, dostosowanej do wykorzystania gazu LPG. Ta wersja ma moc 82 KM i maksymalny moment obrotowy 94 Nm. Dla obydwu wersji przyspieszenie i prędkość maksymalna są takie same i wynoszą odpowiednio 14,4 sekundy i 153 km/h. Benzynowy silnik zużywa na 100 km 4,2 l paliwa, a bi-fuel 5,9 l gazu. Samochody z napędem benzynowym mają zbiorniki paliwa o pojemności 35 l, a bi-fuel ma zbiornik paliwa o takiej samej pojemności, a do tego dziesięciolitrowy bak na benzynę.

Nowa generacja Picanto ma się pojawić na naszym rynku wiosną.