Jaguar C-X16 - Lotnicza przyszłość
Sportowe samochody Jaguara w początku XXI wieku będą miały bardzo klasyczne kształty i nowoczesne, hybrydowe napędy. Tak przynajmniej zapowiada model C-X16, nazwany w informacjach prasowych produkcyjnym prototypem.
Jaguar C-X16 to rozwinięcie koncepcji pokazanej w ubiegłym roku pod postacią prototypu C-X75. Nowe coupe Jaguara ma bardzo klasyczne kształty, ale wykonane z najnowocześniejszych, lekkich materiałów. Karoseria, podobnie jak silnik jest aluminiowa, a niektóre elementy wnętrza, np. fotele czy elementy deski rozdzielczej są wykonane z włókien węglowych. Cały samochód waży 1600 kg. To najmniejsze auto tej firmy od czasu wypuszczenia w 1954 roku modelu XK120.
Samochód ma długość 444,5 cm, szerokość 204,8 cm i wysokość 129,7 cm. Rozstaw osi wynoszący 262,2 cm tym razem nie ma mieć wpływu na przestronność wnętrza – samochód i tak jest tylko dwuosobowy. Krótkie zwisy mają i masa rozłożona po równo między obie osie mają zapewnić samochodowi stabilność podczas szybkiej jazdy.
W przypadku C-X16 to nie przechwałki. Maksymalna prędkość samochodu to 300 km/h, bo tylko na tyle pozwala elektroniczny ogranicznik. Hybrydowy układ napędowy pozwoliłby na znacznie więcej. Podstawą napędu jest trzylitrowy silnik V6 z bezpośrednim wtryskiem, który dysponuje mocą 380 KM i maksymalnym momentem obrotowym 450 Nm. Współpracuje z ośmiostopniowym automatem ZF, z którą zintegrowano silnik elektryczny. Ma on moc 95 KM i maksymalny moment obrotowy 235 Nm. Popędzany takimi dwoma silnikami Jaguar osiąga 100 km/h w 4,4 sekundy, a na przyspieszenie od 80 do 120 km/h wystarcza mu 2,1 sekundy.
Hybrydowy system napędowy C-X16 ma pracować na podobieństwo stosowanego w Formule 1 układu KERS, czyli przede wszystkim pomagać w przyspieszaniu. Pomaga w tym umieszczony na kierownicy przycisk Push-to-Pass, który daje silnikowi elektrycznemu impuls do wzmocnienia przyspieszenia. Energia pochodzi z litowo – jonowych akumulatorów umieszczonych za oparciami siedzeń, co poprawia rozkład masy. Jaguar C-X16 jest także wyposażony w system Stop/Start, który wyłącza system napędowy w ciągu 300 milisekund i niemal równie szybko go włącza.
Dwuosobowa kabina samochodu jest wykończona skórą i zamszem. Tapicerka z czerwonej, lakierowanej skóry tworzy. Kontrast jest całkowicie zamierzony, bo dzieli kabinę na strefę kierowcy i pasażera. Obok skóry i zamszu mamy anodowane aluminium, ciemny chrom i włókna węglowe.
Stylizując kabinę wykorzystano ergonomię wzorowaną na samolotach. Elementy centralnej konsoli, a zwłaszcza systemu przewietrzania są wzorowane na elementach myśliwca Typohoon. Po naciśnięciu przycisku startera kolejne elementy na wyświetlaczach i tablicy rozdzielczej pojawiają się na wzór sekwencji startowej samolotów odrzutowych. Dotykowy wyświetlacz na centralnej konsoli i otaczające go przyciski były natomiast wzorowane na rozwiązaniach ze smartfonów. W podłokietniku umieszczono system Connect and View, który umożliwia włączenie w system multimedialny samochodu smartfonów. Przygotowano go we współpracy z firmą Blackberry, ale można korzystać z urządzeń różnych firm. Po włączeniu w system ekran na centralnej konsoli przejmuje funkcje ekranu smartfona.
Dotykowe przełączniki przy wyświetlaczu mogą obsługiwać różne funkcje. Pokrętła regulacji klimatyzacji można także przełączyć na obsługę podgrzewania i chłodzenia siedzeń.
Choć Jaguar nazywa ten samochód prototypem produkcyjnym, to na razie nie wiadomo, kiedy może on do produkcji trafić.