Hybryda z potencjałem
Samochody z napędem hybrydowym to jeszcze u nas techniczna ciekawostka, ale w Japonii to już normalny środek transportu.
Jak się okazuje ma on wielki potencjał rozwoju. Hondzie udało się już raz zdobyć tytuł najlepiej sprzedającego się modelu miesiąca hybrydowym modelem Insight. Teraz rekordy sprzedaży bije hatchback CR-Z, który niedawno debiutował na tamtejszym rynku. Honda zakładała, że sprzeda ich 1000 w miesiąc, a w ciągu roku będzie to 40 000 do 50 000. Tymczasem w pierwszym miesiącu zebrano 10 000 zamówień.
Pokazany niedawno także w Genewie CR-Z to niewielki sportowy hatchback z układem siedzeń 2+2. Ma długość 408 cm, szerokość 174 cm, wysokość 139,5 cm i rozstaw osi 243.5 cm, Sylwetką nieco przypomina starą Hondę CRX. Tyle, że stare CRX była nazywane „Porsche dla sekretarek", a 90 proc. nowych CR-Z zamówili mężczyźni w wieku 30 – 40 lat. Poza sylwetką cała reszta to całkowita nowoczesność, poczynając od reflektorów, w których funkcję świateł do jazdy dziennej pełni rząd diod LED.
Najważniejszy jest jednak układ napędowy. W hybrydowym zestawie połączono półtoralitrowy silnik spalinowy i silnik elektryczny. W sumie mają one moc 122 KM. Wykorzystano manualną, sześciostopniową skrzynię biegów, dzięki czemu kierowca może w pełni wykorzystać maksymalny moment obrotowy silnika. Jako opcja jest oferowana automatyczna skrzynia CVT z sekwencyjną zmianą biegów łopatkami przy kierownicy. Spalanie samochodu wynosi przy tym średnio tylko 5 litrów.
Honda CR-Z daje możliwość zmiany trybu pracy układu napędowego. Zmieniają się wówczas m.in. ustawienia przepustnicy, układu kierowniczego, klimatyzacji, systemu idle stop, zatrzymującego silnik podczas postoju pod światłami oraz poziomu wspomagania silnika spalinowego elektrycznym w układzie IMA.
W trybie Sport przepustnica reaguje bardziej agresywnie, mocniejsze jest wspomaganie systemu IMA a wspomaganie kierownicy bardziej bezpośrednie. Podczas jazdy poza terenem zabudowanym pozwala to na czerpanie większej satysfakcji z prowadzenia samochodu.
Na drugim biegunie jest ekonomiczny tryb Econ, w którym ustawienie układu napędowego i energochłonnych systemów takich jaki klimatyzacja ma zapewnić optymalne spalanie. Ten tryb pracy przyda się podczas jazdy w miejskich korkach, gdzie sportowe osiągi na nic się nie przydają i spalanie może być jedynym elementem, którym może się przejmować kierowca.
Trzeci tryb, Norm jest wypadkową dwóch skrajnych trybów, zapewniającą odpowiedni kompromis między dynamiką i ekonomią.
Auto ma funkcję Eco Assist, podpowiadającą kierowcy kiedy zmieniać biegi. Prędkościomierz jest podświetlony na niebiesko. W trybie Norm to stała barwa. W trybie Econ prędkościomierz także jest niebieski, a kiedy auto jedzie ekonomicznie zmienia się na zielono i pojawia się świecący symbol zielonego eko-kwiatka. W trybie Sport podświetlenie jest czerwone, co ma odpowiadać charakterowi samochodu.
Na razie CR-Z podbija Japonię. Samochód w europejskiej wersji ma się pojawić na rynku w połowie roku.