Genewskich premier ciąg dalszy
Wczoraj zaprezentowaliśmy najważniejsze, naszym zdaniem, premiery tegorocznej edycji wystawy Geneva Motor Show. Podczas drugiego dnia prasowego natknęliśmy się jednak na sporo nowości, które z jakichś względów wczoraj ominęliśmy, a którymi jednak chcielibyśmy się z Wami podzielić. Zapraszamy zatem na drugą część przeglądu najważniejszych nowości genewskiej wystawy.
Alfa Romeo Giulia
Po zeszłorocznej premierze nowej Alfy Romeo w najmocniejszej odmianie QV musieliśmy aż do wystawy w Genewie czekać na pojawienie się pozostałych wersji najnowszego modelu włoskiej marki z segmentu D. Inne nadwozie (m.in. mniej agresywne zderzaki z mniejszymi wlotami powietrza, mniejsze felgi, brak dużego dyfuzora) sprawiło, iż Giulia wygląda mniej sportowo, ale z pewnością nie mniej atrakcyjnie. Giulia dostępna będzie w sześciu wersjach silnikowych, ale poza znaną już wcześniej odmianą QV (2.9 V6 Bi Turbo 510 KM) poznaliśmy jedynie dwulitrową wersję benzynową o mocy 200 KM z 8-biegowym automatem oraz 2,2-litrowego diesla JTDM o mocy 150 KM i 180 KM z manualną 6-biegową skrzynią biegów lub 8-biegową automatyczną. Zamówienia można składać od 15 kwietnia.
BMW M760Li xDrive
Bawarczycy kuszą na swoim stoisku zwłaszcza najmocniejszą i najbardziej ekskluzywną limuzyną ze swojej oferty, którą od teraz będzie BMW serii w wersji M760Li xDrive. Flagowy model napędzany będzie 12-cylindrowym silnikiem TwinPower Turbo o pojemności 6,6 litra, mocy 610 KM i maksymalnym momencie 800 Nm. Napęd na wszystkie koła trafiać będzie za pośrednictwem ośmiostopniowej przekładni Steptronic Sport. Tak "uzbrojone" BMW serii 7 do 100 km/h rozpędzi się w 3,7 s., co przy tak olbrzymiej masie jest wynikiem wręcz rewelacyjnym.
Ford Kuga
Choć to niby tylko facelifting, ale zmiany są na tyle duże, że postanowiliśmy umieścić Forda Kugę na naszej liście nowości wartych zobaczenia. Zwłaszcza zmiana przedniego pasa Kugi jest tak duża, że mogą pojawić się problemy z rozpoznaniem tego modelu. Zmieniono również wnętrze, pojawił się zmodyfikowany system SYNC3 z nowym 8-calowym wyświetlaczem dotykowym, a pod maskę trafił nowy 120-konny diesel o pojemności 1,5 litra, który zastąpi dotychczasową dwulitrową jednostkę. Ta wersja silnikowa będzie oferowana wyłącznie z napędem na przednie koła.
Wprawdzie światową premierę miał pod koniec minionego roku na wystawie w Los Angeles, to jednak w Genewie nie można przejść obojętnie obok tego włoskiego roadstera. Nie da się ukryć, iż obok nowego Tipo, również Fiat 124 Spider jest mocnym magnesem przyciągającym zwiedzających na stoisko włoskiej marki. Bazujący na Maździe MX-5, ale mający wiele typowych dla Fiata rozwiązań, 124 Spider napędzany będzie czterocylindrowym silnikiem z turbodoładowaniem o pojemności 1,4 l, który rozwija moc 140 KM i moment obrotowy 240 Nm. Do 100 km/h 124 Spider przyspiesza w 7,5 s i może osiągnąć prędkość 215 km/h. W Genewie pojawił się również usportowiony Abarth 124 Spider z 1,4-litrowym silnikiem MultiAir o mocy 170 KM oraz 250 Nm momentu obrotowego. Samochód osiąga maksymalną prędkość 230 km/h i przyspiesza do 100 km w 6,8 sekundy.
Lexus LC 500h
To połączenie sportowego stylu, niezłych osiągów i ekologicznego charakteru. Lexus LC 500h napędzany jest tym samym 3,5-litrowym silnikiem V6, który pracuje w modelu GS 450h. W hybrydowym coupe rozwija on moc 295 KM, zaś moc całego układu hybrydowego wynosi 360 KM. Ciekawym rozwiązaniem w tym modelu jest zastosowanie dwóch skrzyń biegów - bezstopniowej jak w innych hybrydach Lexusa oraz 4-stopniowej automatycznej, która znalazła się tuż przed mechanizmem różnicowym. W efekcie wygląda to trochę tak, jak byśmy jechali z 10-stopniowym automatem, w którym przełożenia zmieniają się bardzo szybko.
Mercedes C Cabrio
Po raz pierwszy w historii Mercedes wprowadza do swojej oferty kabrioleta w C-klasie, który technicznie i stylistycznie będzie bazował na odmianie coupe. Miękki, automatycznie sterowany dach można złożyć i rozłożyć podczas jazdy z prędkością nie większą niż 50 km/h. Cała procedura trwa niecałe 20 sekund. Do wyboru są cztery kolory dachu - brązowy, czerwony, niebieski i czarny. W ofercie znajdzie się aż osiem wersji silnikowych (sześć benzynowych i dwa diesle) o mocy od 156 KM do 480 KM w wersji C43 4Matic. Wszystkie wersje silnikowe będą oferowane z 9-stopniową przekładnią automatyczną.
W Genewie popularny crossover Mitsubishi pokazany został w wersji po liftingu, w którym to wprowadzono wytyczne nowego języka stylistycznego marki Dynamic Shield. Zmiany wyraźnie na plus. Poza tym na stoisku Mitsubishi pokazany został ASX, a także L200, w atrakcyjnej wizualnie wersji specjalnej Geoseek, dla ludzi aktywnych, którzy lubią spędzać wolny czas na świeżym powietrzu.
Peugeot 2008
Jeden z najpopularniejszych małych crossoverów doczekał się po trzech latach od swojej premiery rynkowej faceliftingu. Choć zmiany może nie są zauważalne, ale zamiana pionowych ożebrowań grilla na pionowe z pewnością będzie znakiem rozpoznawczym poliftingowego crossovera z lwem na masce. Do oferty trafi również nieco bardziej sportowa wersja GT Line, która zarówno z zewnątrz, jak i w kabinie będzie wyróżniać się różnymi detalami.
Skoda Octavia RS 4x4
Najmocniejsza odmiana wysokoprężna Skody Octavii, czyli napędzana dwulitrowym silnikiem TDI o mocy 184 KM i współpracująca z dwusprzęgłową przekładnią DSG, będzie teraz oferowana również z napędem na 4 koła. I to w obu wersjach nadwoziowych. Skoda Octavia RS 4x4 z dieslem pod maską do 100 km/h rozpędzać się będzie w 7,6 s, zużywając średnio 4,9 l/100 km.
Gama oferowanych wersji trzeciej generacji Skody Fabii zostanie poszerzona o odmianę ScoutLine. Z zewnątrz rozpoznamy ją po licznych plastikowych nakładkach czy osłonach, które sugerowałyby, iż tym wariantem Fabii będziemy w stanie pokonać liczne bezdroża. Z pewnością jest to bardziej uniwersalna wersja małej Skody, ale trudno też nazwać ją odmianą terenową. Model ten będzie oferowany w trzech wersjach benzynowych o mocy 75, 90 110 KM oraz z trzema dieslami do wyboru o mocy 75, 90 i 105 koni mechanicznych.
Volkswagen Phideon
Po wycofaniu z produkcji Phaetona nie trzeba było długo czekać na kolejną flagową limuzynę Volkswagena. Zaprezentowany po raz pierwszy w Genewie model o nazwie Phideon nie trafi jednak do Europy (a przynajmniej nie na razie), a będzie sprzedawany głównie na rynku chińskim. 6-cylindrowy silnik o mocy 300 KM i 440 Nm maksymalnego momentu obrotowego, napęd na wszystkie koła - tak będzie się prezentować topowa wersja Phideona. Jednak w ofercie znajdzie się również czterocylindrowy, dwulitrowy silnik z turbodoładowaniem, a nieco później planowane jest wprowadzenie również odmiany hybrydowej.
Volvo V40
Wprawdzie tegorocznymi hitami marki Volvo mają być zaprezentowany w Detroit S90 oraz pokazany po raz pierwszy w Genewie V90, to jednak druga genewska premiera, czyli Volvo V40 po liftingu również może przyciągnąć wielu klientów do salonów szwedzkiej marki. Facelifting objął głównie przednią część nadwozia. Naszym zdaniem reflektory z motywem "młota Thora" dodają temu kompaktowemu Volvo jeszcze więcej uroku.