Duży format kombi
Skoda wciąż rozwija gamę swoich aut. Niedawno wprowadziła do niej pierwsze SUV, Yeti, a w kolejce czeka już Superb w wersji kombi. Wchodząc na rynek pięciodrzwiowy Superb wysoko ustawił poprzeczkę oferując po raz pierwszy tylną klapę, którą można otwierać jak w sedanie lub jak w liftbacku, z tylną szybą. Takie rozwiązanie, nie oferowane w żadnym innym samochodzie mocno podnosi jego funkcjonalność. W kombi nie ma takiej rewolucji, ale oferuje ono więcej niż większość konkurentów.
Przede wszystkim pojemność przestrzeni bagażowej to aż 633 litry. Ale to nie wszystko. Bagażnik oferuje także wiele ciekawych i funkcjonalnych rozwiązań. Fałszywa podłoga może być częściowo wysuwana na zewnątrz, nad zderzak, co ułatwia załadunek ciężkich przedmiotów. Wzdłuż ścian bagażnika biegną aluminiowe szyny, znane z samochodów Audi. Można na nich montować pałąki ze sztywnymi przegrodami dzielącymi bagażnik na mniejsze strefy lub z elastycznymi taśmami umożliwiającymi utrzymanie bagażu na miejscu. Aluminiowe oczka w podłodze i haki w górnej części ścian umożliwiają rozpinanie siatek mocujących, nie tylko na podłodze, ale także na ścianach bagażnika. Na hakach można zawieszać torby czy siatki z ładunkiem. W ramach akcesoriów dostępny jest wewnętrzny bagażnik rowerowy, montowany w dnie bagażnika po wyjęciu fałszywej podłogi .
W opcjach można także otrzymać elektrycznie otwieraną klapę, a także automatycznie odsuwającą się do połowy, kiedy otwiera się klapa. Ułatwia to dostęp do wnętrza bagażnika.
Klapa bagażnika ma jeszcze inne ciekawe rozwiązanie – zamocowane na niej lampy, które oświetlają nie tylko bagażnik, ale także teren przy samochodzie. We wnętrzu bagażnika jest jeszcze jedna ciekawa lampa. Akumulatorowa latarka może być wyjęta z gniazda w ścianie i wykorzystywana poza samochodem lub przy naprawach na drodze po zmroku. W tym wypadku przydaje się zamontowany w jej obudowie magnes, pozwalający na przyczepienie lampy do dowolnego miejsca metalowej karoserii samochodu.
W tym samochodzie Skoda po raz pierwszy zastosowała KESSY, czyli system bezkluczykowego wejścia do samochodu. Transponder, który musi mieć przy sobie kierowca, wysyła do centralki systemu alarmowego sygnał umożliwiający odblokowanie zamków drzwi, kiedy kierowca chwyta za klamkę i zapalanie silnika przez wciśnięcie przycisku.
Skoda Superb Kombi ma długość 483,8 cm, szerokość 181,7 cm i wysokość 148,1 cm (z relingami dachowymi 151 cm). Długość i szerokość są więc takie same jak w hatchbacku, nieco wzrosła tylko wysokość auta.
Także gama silników obejmuje te same jednostki, co w przypadku hatchbacka. Mamy więc 3 silniki benzynowe o mocach 125 KM, 160 KM i 260 KM oraz dwa dwulitrowe turbodiesle o mocach 140 KM i 170 KM. Z oferty zniknął więc tylko turbodiesel o mocy 105 KM.
Do dyspozycji są sześciostopniowe skrzynie biegów: manualne lub dwusprzęgłowe automaty DSG.
Podobnie jak w hatchbacku dostępna będzie także wersja z napędem na wszystkie koła, poprzez czwartej generacji system Haldex.
Zawieszenie także przejęto z hatchbacka, chociaż wymagało pewnych modernizacji, które dostosowały je do większego obciążenia kombi.
Superb Kombi pojawi się w Polsce w styczniu przyszłego roku. Ceny i specyfikacje nie są jeszcze znane, ale prawdopodobnie kombi będzie około 5000 zł droższe od hatchbacka.