Szukaj

Cicha woda

Koreańczyk z pochodzenia, Amerykanin z przypadkowego nadania. Do tego nieduży i niedrogi. Myślałem, że z takiego mezaliansu nie urodzi się nic wartego uwagi. Co najwyżej - azjatycka plastikowa tandeta w środku, wyciszenie na poziomie legendarnego odkurzacza marki \"Predom-Mesko\", komfort jazdy nie heblowanej deski sunącej w dół ośnieżonego stoku i precyzja prowadzenia wanny dryfującej po wzburzonym morzu. A tu taka niespodzianka! Mały szewrolecik w kolorze \"srebrny dove\" nie powalił mnie na kolana, ale pod wieloma względami zaskoczył. Na plus.

Dodano: 20 lat temu,
Zobacz również nasz wideotest
Renault Clio kontra Opel Corsa - starcie mieszczuchów
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Chevrolet Aveo T200 Hatchback