Cayman w mocniejszej wersji
Od 1967 roku litera R jest w gamie samochodów Porsche zarezerwowana dla wyczynowych wersji tych aut. Wówczas na torach wyścigowych pojawił się samochód 911 R. Miał spartańskie wyposażenie i wiele elementów z tworzyw sztucznych, co pozwoliło osiągnąć wagę 830 kg. Napędzał go sześciocylindrowy silnik o mocy 210 KM. Co prawda powstało wówczas tylko 19 takich aut, ale oznaczenie przetrwało do dziś. Podczas salonu samochodowego w Los Angeles w tej sportowej wersji debiutowało Porsche Cayman.
Tworzenie tego typu wersji z reguły wygląda podobnie – producent zmniejsza wagę auta, zwiększa moc silnika i przeprojektowuje zawieszenie. W przypadku Caymana R wagę zmniejszono o 55 kg, a moc powiększono o 10 KM.
Porsche zastosowało w Caymanie R wiele elementów z tworzyw sztucznych i lekkich materiałów oraz rezygnację z części wyposażenia, głównie podnoszącego wygodę jazdy. W ramach opcji można także wybrać lekki akumulator litowo – jonowy oraz komplet bardzo lekkich felg, ważących w sumie 40 kg. To najlżejsze felgi dostępne w gamie modelowej Porsche. Inna opcja to zestaw audio – informatyczny z nawigacją satelitarną – w podstawowej wersji w jej miejscu jest duża, kwadratowa półka. Próżno też na centralnej konsoli szukać klimatyzacji.
Na karoserii nie trzeba natomiast szukać tylnego spojlera – dzięki dużym rozmiarom od razu rzuca się w oczy. Charakterystycznymi elementami tej wersji są czarne opaski wokół reflektorów, czarne lusterka zewnętrzne i wielkie napisy PORSCHE na bokach. Te ostatnie, zależnie od koloru nadwozia mogą być czarne lub srebrne. Te akcenty zaczerpnięto z klasycznych, sportowych samochodów Porsche. Lakierowane na srebrno są także wysokiej klasy sportowe felgi. Sportowe elementy stylistyczne znalazły się także we wnętrzu.
Na koniec została jeszcze jedna rzecz, którą trudno zaliczyć do stylistycznych sztuczek, choć na wygląd samochodu zdecydowanie wpływa. Zawieszenie małego Porsche obniżono o 20 mm, w porównaniu z Caymanem S. Zawieszenie zostało zmodernizowane i bardziej dostosowane do jazdy torowej, zapewniając m.in. większą precyzję niż wersja S.
Tylne koła samochodu napędza sześciocylindrowym silnikiem o pojemności 3,4 l, którego moc podniesiono do 330 KM. W podstawowej konfiguracji jest on połączony z sześciostopniową, manualną skrzynią biegów. Pozwala on osiągać prędkość 100 km/h w 5 sekund. To jednak nie jest jego szczyt możliwości – po wyposażeniu w dostępną w opcjach siedmiostopniową, dwusprzęgłową skrzynię PDK można z tej wielkości „urwać” jeszcze 0,1 sekundy. Dodanie do tego sportowego pakietu Sport Chrono pozwala skrócić czas przyspieszenia do 4,7 sekundy. W zależności od wariantu także prędkości maksymalne są różne. Tu jednak osiągi spadają –z manualną skrzynią można osiągnąć 282 km/h, a z przekładnią PDK 280 km/h. Za to pod względem spalania znowu jest odwrotnie – manualna skrzynia daje średnie zużycie na poziomie 9,7 l/100 km, podczas gdy skrzynia PDK zadowala się 9,3 l/100 km.
Samochód wejdzie do sprzedaży w lutym 2011 roku. Wersja wyposażenia przygotowana na polski rynek ma kosztować 85 983 euro.