Audi A6 Avant 2.7 V6 TDI 180KM - top class
Wprowadzając do swojej gamy modelowej odmianę Avant, Audi przełamało pewien stereotyp o klasycznym aucie typu kombi. Avant łączyło w sobie elegancję i sport, stając się jednocześnie alternatywą dla limuzyny.
Kiedy w roku 1977 pojawiło się pierwsze Audi Avant, samochody kombi występowały jako pojazdy zdecydowanie użytkowe. Avant prezentował odmienny wizerunek tego typu auta, zapewne też dlatego niemiecki producent nie używa tradycyjnej nazwy kombi. Obecnie Audi jest liderem w swojej klasie aut – klasie Premium. A6 jest bardziej popularne od Mercedesa klasy E, BMW serii 5, czy Lexusa GS. Jednocześnie Audi może się poszczycić 82 proc. lojalnością klientów wobec marki. Satysfakcja nabywców z samochodu sięga aż 94 proc.
Do swojego charakterystycznego stylu, Audi zdążyło już wszystkich przyzwyczaić. Choć samochód wygląda potężnie, można w tych kształtach dostrzec dynamizm. Przód auta niczym nie różni się od limuzyny A6 a tył przypomina ten z modelu A3 Sportback. Mierzący 4933 mm długości Avant jest bez wątpienia jednym x najdłuższych aut tego typu w swoim segmencie. W stosunku do swojego poprzednika nowy model jest dłuższy o 140 mm i szerszy o 45 mm. Choć rozstaw osi zwiększył się o 85 mm, miejsca dla osób siedzących na tylnej kanapie nie jest przesadnie dużo.
Wystrój wnętrza nie różni się niczym od tego z wersji sedan. Wysoki poziom ergonomii, sportowy styl i dobrej jakości materiały to podstawowe jego cechy. Pewnego przyzwyczajenia wymaga natomiast obsługa systemu MMI – interfejsu multimedialnego, który występuje w wyposażeniu standardowym. Do jego obsługi służy pokrętło znajdujące się między przednimi fotelami.
Atutem nowego A6 Avant jest pojemność bagażnika, który oferuje 565 litrów. Jest to o 110 litrów więcej od poprzednika. Po złożeniu tylnych siedzeń przestrzeń bagażowa wzrasta do 1660 litrów (więcej o 70 l). Dzięki kilku przydatnym rozwiązaniom auto jest bardziej funkcjonalne. Są to specjalne szyny z przesuwanymi uchwytami, do których można przymocować bagaże przytrzymując je dodatkowo siatką i taśmami. Pod podłogą bagażnika wygospodarowano miejsce na wyjmowaną wannę, która może służyć do przewożenia np. Zabrudzonych rzeczy. Pod nią znajduje się zestaw naprawczy do kół a także akumulator. Praktycznym rozwiązaniem jest sposób zamykania klapy bagażnika. Do jej zamknięcia służy umieszczony na niej przycisk. Jednocześnie można zaprogramować wysokość na jaką ma się klapa otwierać. Jeżeli nie pomieścimy się z bagażami we wnętrzu auta, z pomocą przyjdą relingi dachowe, które również otrzymały nowe, bardziej opływowe kształty.
Wśród nowinek technicznych wymienić należy także tylne światła diodowe, układ ESP z rozszerzonym działaniem, zawieszenie. Z przodu auta wykorzystano czterowahaczową oś, z tyłu są to trapezowe wahacze. Jednocześnie samochód został o 14 mm obnizony. Audi prowadzi się bardzo pewnie, układ jezdny dobrze tłumi nierówności drogi mimo, że nasze testowe auto posiadało usportowiony pakiet S-line. Opcją jest natomiast pneumatyczne zawieszenie – Adaptive Air Suspension z czterema trybami pracy – Comfort, Automatic, Lift i Dynamic. System ten pozwala na samoczynną regulację resorowania i wysokości nadwozia uwzględniając w danej chwili rodzaj nawierzchni, prędkość auta, jak i obciążenie.
W gamie jednostek napędowych nowością jest silnik wysokoprężny 2.7 V6 TDI o mocy 180 KM i momencie obrotowym równym 380 Nm. Jednostka ta zasługuje na pełne uznanie zarówno za swoją kulturę pracy, zużycie paliwa (na poziomie 7 l/100 km), jak i osiągi. Napęd przenoszony jest za pośrednictwem ręcznej 6-biegowej przekładni. Samochód płynnie przyspiesza w bardzo szerokim zakresie obrotów. Nie jest zatem konieczne częste korzystanie z dźwigni zmiany biegów. Jednocześnie nawet przy wyższych prędkościach do uszu jadących nie dociera żaden hałas. Nabywcy nowego modelu docenią zapewne system Adaptive Cruise Control – radarowy układ regulacji odstępu od auta poprzedzającego. Posiada on rozszerzoną funkcję tempomatu. Zaczyna on działać po przekroczeniu prędkości 30 km/h.
Zastosowane najnowsze rozwiązania sprawiają, że prowadząc A6 Avant można się poczuć jak w luksusowej limuzynie. W tym roku przewiduje się sprzedaż Audi A6 w Polsce na poziomie 600 sztuk, przy czym jedna trzecią ma stanowić właśnie Avant. Za najtańszy model trzeba niestety zapłacić ponad 178 tys. zł.
Tekst: Norbert SzwarcFoto: Autor