Aston Martin V12 Zagato - Moc dwóch garbów

Aston Martin i Zagato współpracują już od ponad 50 lat, kiedy to włoscy styliści przygotowali swoją wersję DB4. Potem było jeszcze kilka modeli. Pół wieku współpracy postanowiono uczcić kolejnym samochodem. Stylizowany przez Zagato Aston Martin V12 pojawił się na pokazie nad jeziorem Como i zrobił takie wrażenie, że postanowiono w przyszłym roku wypuścić na rynek krótką, limitowaną do 150 sztuk serię tych samochodów.

Styliści łączyli nowoczesne metody komputerowego projektowania z tradycyjną dbałością o proporcje i szczegóły. Nowe nadwozie wykonano z ręcznie z aluminium i włókien węglowych. Blachy poszycia kształtowano przy pomocy klasycznych narzędzi blacharskich, takich jak English wheel, czyli angielskie koło. Najbardziej zauważalnym elementem nowej stylizacji jest dach z dwoma wypukłościami, charakterystycznymi dla stylu Zagato. Zamontowanie nowego dachu spowodowało także zmianę linii okien. W oknie kierowcy widać przesuwaną sekcję, co wskazuje na wyczynowe przeznaczenie samochodu – w celu zmniejszenia wagi zrezygnowano z normalnego mechanizmu otwierania okien. Poza tym we wnętrzu są rury klatki bezpieczeństwa. Ma nową, powiększoną atrapę chłodnicy, niski przedni spojler, nowe wloty powietrza w błotnikach, tylne światła i tylny zderzak ze sportowym wydechem.

Wnętrze samochodu oparto na V12 Vantage, ale pojawiły się znaki Zagato – jedne wyszyto na tapicerce, inne umieszczono na plakietkach. Litera Z pojawiła się także na wlocie powietrza za przednimi kołami.

Za mechanikę samochodu odpowiadał zespół pod kierownictwem Chrisa Porritta, który był wcześniej szefem projektu Aston Martina One-77. Pod maską tkwi sześciolitrowy silnik V12, dysponujący mocą 510 KM i maksymalnym momentem obrotowym 570 Nm. Zamontowany z przodu, ale za osią silnik napędza tylne koła, podczas gdy sześciostopniowa, manualna, ale zautomatyzowana skrzynia biegów jest zamontowana z tyłu, także między osiami. Taki zestaw może rozpędzać samochód do 100 km/h w 4,2 sekundy i pozwala na osiąganie maksymalnie prędkości 305 km/h.

Oprócz samochodów do sprzedaży przygotowano także auta do wyścigów. Z zewnątrz można je łatwo rozpoznać po dużym skrzydle na klapie bagażnika a także wydatniejszym niż w cywilnej wersji spojlerem przy przednim zderzaku.

DB4 w wersji Zagato także startowało w wyścigach. Za jego kierownicą siadał m.in. sam Stirling Moss. Dwa Aston Martiny V12 Zagato wystartowały w tegorocznym 24-godzinnym wyścigu ADAC na torze Nurburgring zajmując 5 i 6 miejsce w swojej klasie. Teraz zaczyna się wyścig nabywców. Aston Martin i Zagato planują wyprodukowanie 150 aut w cenie 330 tysięcy funtów (plus lokalne podatki). Pierwszych dostaw należy się spodziewać w drugiej połowie 2012 roku.