Nie tylko dla warsztatowców

Lamborghini, czy wyścigowa bestia?

Tuningowane auta cieszą się zawsze dużym zainteresowaniem. Nie inaczej było w przypadku aut zaprezentowanych podczas trwania katowickiej imprezy zwłaszcza, iż były nimi modele spod znaku Lamborghini - profesjonalnie dopieszczone Gallardo i Aventador. Prawdziwy dreszczyk emocji można było natomiast poczuć we wnętrzu bolidu Toyoty z sezonu 2007 Formuła 1 Racer (wyposażonym w oryginalne koła, fotel i kierownicę), uczestnicząc w wirtualnym wyścigu na największych torach rajdowych świata. Dla wszystkich, którym było wciąż mało adrenaliny, przygotowano specjalny trenażer czasu reakcji oraz symulator WRC. Dzięki temu pierwszemu można było sprawdzić szybkość swoich reakcji wzrokowo-ruchowych, drugi zaś pozwalał na odczuwanie przeciążeń jak podczas prawdziwej jazdy rajdowej. Całości wrażeń dopełniał symulator dachowania, powstały na bazie trzydrzwiowego Citroena C4. Na pasjonatów motoryzacji, którzy w miniony weekend przybyli do katowickiego Spodka, czekała jeszcze jedna atrakcja. Był nią Bolid Green Power, zwycięzca wyścigu Greenpower Corporate Challange 2012 na torze Silverstone. Jednak prawdziwą gratkę stanowił samochód rajdowy Waldemara Kluzy - Mitsubishi EVO Colt, wyposażony w 4-cylindrowy silnik 4G63 MIVEC 16V DOHC, o pojemności 1 997 ccm. Jego maksymalna moc to 650 KM, zaś moment obrotowy wynosi 750 Nm. Auto posiada stały napęd na obie osie i rozpędza się do setki w czasie poniżej 3 sekund ...

Teoria i praktyka dla warsztatowców

Przede wszystkim dla profesjonalistów, którzy na co dzień stykają się z techniką warsztatową, została przygotowana ekspozycja na antresoli Spodka. Zaprezentowały się na niej m.in. firmy oferujące wyposażenie dla niezależnych warsztatów, producenci części samochodowych oraz narzędzi. Profesjonaliści mogli również podnieść zakres swojej wiedzy podczas szkoleń, organizowanych przez dwa dni trwania targów. W specjalnym Centrum Szkoleniowym prezentowane były najnowsze rozwiązania w dziedzinie motoryzacji. Warsztatowców interesowała w szczególności problematyka związana z wymianą akumulatorów stosowanych w samochodach wyposażonych w system start&stop, a także kwestie dotyczące serwisowania współczesnych układów hamulcowych. Sporo słuchaczy zgromadziły również prezentacje przybliżające technologię montażu dwuelementowych kół zamachowych, wymianę podwójnego sprzęgła suchego 2CT w skrzyniach biegów typu DSG lub EDC oraz komponentów napędu pasowego rozrządu. Niektóre szkolenia zostały zorganizowane nie tylko z myślą o profesjonalistach z branży warsztatowej. Na płycie głównej katowickiego Spodka można było obejrzeć również praktyczną wymianę zestawu czteroelementowego sprzęgła oraz przyjrzeć się pracy specjalistów serwisujących nowoczesne systemy klimatyzacji. Całość uzupełniały zawody dla mechaników i pracowników sklepów motoryzacyjnych, na najlepszą i najszybszą obsługę programu "Moto Części".

Piękne i (motoryzacyjnie) zorientowane

Organizatorzy ProfiAuto Show przygotowali również szereg atrakcji na terenie zewnętrznym okalającym katowicki Spodek. Jedną z nich był stunt motocyklowy, powtarzany kilkakrotnie w czasie trwania targów. Zwiedzający mogli wypróbować odporność swoich błędników na specjalnym urządzeniu, tzw. astrotrainingu. Pozwala ono na obracanie się w przestrzeni w dowolny sposób, we wszystkich możliwych płaszczyznach. Atrakcjom targowym towarzyszył również piknik wypełniony koncertami, pokazami oraz konkursami z bardzo atrakcyjnymi nagrodami ufundowanymi przez wystawców. Ukoronowaniem dwudniowej imprezy był gorący finał konkursu ProfiAuto Supergirl. W tym roku wyłoniono w nim nie tylko najpiękniejszą, ale również najbardziej zorientowaną – oczywiście w tematach motoryzacyjnych – uczestniczkę imprezy.