Na żywo z Frankfurtu: nowości brytyjskich marek
Podczas, gdy organizatorzy Salonu Samochodowego we Frankfurcie otworzyli dziś targi dla szerokiej publiczności, my kontynuujemy naszą wirtualną podróż po stoiskach IAA, aby dowiedzieć się, co nad Men przybyło z kolejnego państwa. Wczoraj wzięliśmy pod lupę nowości francuskie, dziś przyszła pora pokonać kanał La Manche i sprawdzić premiery rodem z Wielkiej Brytanii.
Aston Martin
Na pierwszy ogień bierzemy markę, która świętuje w tym roku 100-lecie swojego istnienia. Chodzi rzecz jasna o Astona Martina, który do Frankfurtu dotarł m.in. z modelem V12 Vantage S. Nie licząc Astona One-77, to najszybsze produkcyjne auto brytyjskiej firmy - jego prędkość maksymalna sięga 330 km/h. Aby osiągnąć taki wynik, inżynierowie wsadzili pod maskę 12-cylindrowe monstrum generujące 573 KM i 620 Nm.
Dokładnie to samo "serce" bije pod przednią klapą kolejnej nowości spod szyldu Astona Martina. Jest nią Vanquish Volante, który estetów przyciąga piękną linią nadwozia, miłośników wiatru we włosach zachęca składanym (w ciągu 14 sekund) soft-topem, a u fanów szybkiej jazdy wywołuje szybsze bicie serca (potrafi bowiem przyspieszyć do "setki" w 4,1 sekundy).
Bentley
Konkretną dawkę adrenaliny dostarcza także auto przygotowane na IAA 2013 przez Bentleya. Stoisko tej marki zdobi Continental V8 w nowej, wzmocnionej wersji S. Oprócz silnika podkręconego do 528 KM i 680 Nm "eska" ma w zanadrzu usztywnione zawieszenie oraz 20-calowe felgi, a wszystko to oferuje w dwóch wariantach nadwozia. I niezależnie od tego, czy jedziemy coupe, czy cabrio, wskazówka prędkościomierza może minąć 305 km/h.
Jaguar
Choć podobnie jak Aston i Bentley, również Jaguar potrafi budować genialne supersamochody, tym razem zaprezentował coś zupełnie innego. Pokazał C-X17 Concept - prototyp zapowiadający pierwszego seryjnego SUV-a brytyjskiej marki. Auto osadzono na potężnych, 23-calowych obręczach, muskularne nadwozie ozdobiono atrakcyjnymi szczegółami, a we wnętrzu luksusowe wykończenie połączono z dużą dozą elektroniki.
Skoro już o elektronice pokładowej mowa, pora przejść do drugiego debiutu, jaki Jaguar przywiózł do Frankfurtu nad Menem. Garść nowych elementów wyposażenia multimedialnego trafiła właśnie do topowej limuzyny spod znaku drapieżnego kota, modelu XJ. Przy okazji samochód został także uatrakcyjniony nowymi felgami, zmodyfikowanym systemem domykania drzwi i nowym układem start/stop.
Land Rover
Obecne wcielenia Range Rovera i Range Rovera Sport dopiero zaczęły zadomawiać się na rynku, a już zostały delikatnie poprawione. Dokładnie rzecz biorąc, listy wyposażenia wzbogacono o nowe pakiety stylistyczne, dodatkowe wzory felg, udoskonalone systemy informacyjno-rozrywkowe i najświeższe systemy wspomagające jazdę, zaś gamy silnikowe urozmaicono nowymi jednostkami napędowymi. Jakimi?
Najważniejszą nowością, jaką ujrzymy pod maskami Range Roverów, jest układ hybrydowy, w którym 3-litrowego diesla sprzężono z dodatkowym silnikiem elektrycznym. Cały napęd zaoferował 340 KM i 700 Nm oraz spalanie oscylujące (wg danych producenta) wokół 6,4 l/100 km. Druga premiera dotyczy modelu Sport i jest nią diesel 4.4 SDV8 gwarantujący przyspieszenie od zera do "setki" w 6,9 sekundy.
Powiew świeżości dostał także trzeci model należący do rodziny Range Roverów. Salon Samochodowy we Frankfurcie odwiedził Evoque 2014, który wizualnie nie różni się od dotychczasowej wersji (i bardzo dobrze!), ale ma do zaoferowania poprawiony układ napędowy i nowe elementy wyposażenia. Wśród tych ostatnich największą uwagę zwraca nowa skrzynia biegów - pierwszy na świecie 9-stopniowy "automat".
Mini
Cenione za niepowtarzalny styl i fantastyczne właściwości jezdne Mini niedługo czeka zmiana warty. Nie znamy wielu szczegółów na temat następcy małego "Brytyjczyka", ale wiemy, jak mniej więcej będzie wyglądać. Informuje nas o tym prototyp Vision, który łączy w sobie nadwozie o oryginalnych detalach oraz wnętrze pełne elektronicznych gadżetów.
Rolls-Royce
W tym roku minęło 10 lat od momentu, kiedy BMW wzięło pod swoje skrzydła Rolls-Royce'a. Brytyjczycy postanowili to uczcić i na targi IAA 2013 przywieźli specjalną wersję Phantoma. Pod nazwą Celestial kryje się model wyróżniony z zewnątrz specjalnie przygotowanym lakierem nadwozia, natomiast w środku - podsufitką z włóknami światłowodowymi imitującymi niebo pełne gwiazd.