33 wysokoprężne E-klasy w drodze do Chin
Dziś i jutro uczestnicy rajdu Paryż Pekin przejeżdżają przez Polskę. Odwiedzą Poznań i Warszawę.
33 E-klasy Mercedesa wyposażone w silniki wysokoprężne, wyruszyły w podróż na trasie Paryż-Pekin, podczas której każdy z nich pokona dystans 13 600 kilometrów. Ma to być demonstracja możliwości drzemiących w najnowszej generacji ekologicznych silników Diesla: niski poziom emisji spalin, oszczędność i wytrzymałość. Rajd pokrywa się w dużej mierze z pierwszym transkontynentalnym wyścigiem samochodowym w historii – rajdem Paryż-Pekin z 1907 roku.
Międzynarodowa grupa uczestników rajdu pod nazwą „Doświadczyć jazdy Klasą E" 23. i 24. października zagości w Polsce, odwiedzając Poznań i Warszawę. Wieczorem w poniedziałek będą gośćmi wielkiej imprezy urodzinowej „10 lat Mercedesa/DaimlerChrysler" w Warszawie.
Kawalkada Mercedesów, która wyruszyła z Paryża 21. października, składa się z 33 seryjnych egzemplarzy E-klasy wyposażonych w ekologiczne silniki wysokoprężne, z napędem na cztery koła 4Matic. Oprócz 30 modeli E 320 CDI, w skład ekipy wchodzą również trzy samochody, w których zastosowano układ Bluetec. Ta nowatorska technologia czynić ma z sedanów marki Mercedes-Benz najbardziej przyjazne środowisku pojazdy wyposażone w silniki Diesla. E 320 Bluetec to pierwszy, i jak dotąd jedyny, silnik wysokoprężny na świecie, który, jak podaje Mercedes: „z łatwością schodzi poniżej amerykańskiej normy emisji gazów spalinowych BIN 8, odznaczającej się wyjątkową surowością w odniesieniu do dopuszczalnego poziomu emisji tlenków azotu".
Z Francji do Chin
Trasa rajdu wiedzie przez Francję, Niemcy, Polskę, Litwę, Łotwę, Estonię, Rosję i Kazachstan, aby wreszcie dotrzeć do Chin – celu podróży. Po starcie w Paryżu, uczestnicy imprezy dotrą do granicy niemiecko-polskiej w Słubicach 23. października. Po postoju na terenie Pałacu w Rogalinie położonym na południe od Poznania, jednym z najwspanialszych przykładów barokowych rezydencji w Polsce, goście spędzą noc w Warszawie, gdzie wieczorem DaimlerChrysler będzie świętować dziesięciolecie swojej obecności w Polsce. Następnego dnia, 24 października, ekipa ruszy około godz. 8:00 z okolic Placu Zamkowego w Warszawie w dalszą drogę przecinając tereny Podlasia i Mazur na drodze do Suwałk, gdzie kawalkada 33 aut Klasy E, wraz z 24 pojazdami towarzyszącymi, przekroczy granicę litewską. Przyjazd do Pekinu jest planowany na 17 listopada.
Przebieg trasy wiedzie w dużej części śladami pierwszego transkontynentalnego rajdu samochodowego w historii, który, w odwrotnym kierunku, odbył się 99 lat temu. Jego francuskim organizatorom przyświecał cel, aby wykazać wyższość automobilu nad koniem. Zwycięzcą został włoski arystokrata Scipione Borghese, któremu udało się dotrzeć do Paryża po 62 dniach – jego rywale pojawili się na mecie trzy tygodnie później.
W przeciwieństwie do swojego historycznego poprzednika, i pomimo ambitnego grafiku zakładającego pokonanie tej trasy w zaledwie 26 dni, tym razem nie chodzi o szybkość przejazdu. Wyzwaniem sportowym dla kierowców aut E-klasy biorących udział w eskapadzie jest osiągnięcie jak najmniejszego poziomu spalania, który będzie mierzony na kilku odcinkach trasy, jak również po pokonaniu jej całej. Mimo wysokich parametrów mocy silnika (165 kW/224 KM) i maksymalnego momentu obrotowego (540 newtonometrów), średnie zużycie paliwa modelu E 320 CDI kształtuje się na imponującą niskim poziomie od 7,3 do 7,6 litrów na 100 kilometrów.
Etapy o długości nawet 750 kilometrów dziennie
Rajd stanowi wyzwanie szczególnego rodzaju nie tylko ze względu na niskie temperatury, lód, śnieg czy krótkie dni. Pokonanie dziennego etapu o długości nawet 750 kilometrów, przez niejednokrotnie nieprzejezdne tereny, w nietypowych warunkach drogowych, pokonując przełęcze na wysokości do 2 900 metrów, wszystko to będzie wymagało od 330 kierowców reprezentujących 36 nacji niezwykłej koncentracji uwagi, doświadczenia i kondycji fizycznej. Kierowcy będą zmieniać się za kółkiem podczas pięciu etapów rajdu, liczących od 1 900 do 3 400 kilometrów. Wśród zasiadających za kółkiem są i dziennikarze i osoby publiczne, a także osoby, które drogą elektroniczną zgłosiły swój akces do udziału w imprezie i zostały wyłonione spośród ponad 50 000 chętnych, którzy wyrazili ochotę wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu.
Najbardziej niezwykłym pojazdem w kawalkadzie wozów, jest taksówka marki Mercedes-Benz E-klasy z Paryża, która będzie towarzyszyć konwojowi przez całą trasę przecinająca osiem granic państwowych i sześć stref czasowych. W sumie 33 sedany napędzane silnikami wysokoprężnymi w ciągu 26 dni pokonają około 450 000 kilometrów, co odpowiada jedenastu i pół obwodom kuli ziemskiej wzdłuż równika.