Żegnaj plastiku!
Masz wyjątkowe auto, które jest twoim oczkiem w głowie. Pucujesz je codziennie i zaciekle przygotowujesz do wyjazdu w piękny słoneczny dzień. Producent zmysłowo udekorował je chromowymi dodatkami, z których ty z przyjemnością usuwasz kropelki wody. Ale coś tu nie pasuje... Tak to twoja podkładka pod tablicę rejestracyjną.
Przyznasz chyba, że widok plastikowej ramki otaczającej rejestrację samochodu, nie należy do najciekawszych a i estetyką daleko odbiega od ideału. Często do tego znajduje się na niej tania reklama salonu lub warsztatu samochodowego. Inni sięgają po plastikowe podkładki pomalowane tak, by skutecznie imitować coś w rodzaju chromu. Niestety bardzo szybko przekonują się, że kupili „kota w worku" gdy po kilku myciach ten niby chrom całymi płatami odchodzi od ramki.
Na szczęście dla wielbicieli samochodów udekorowanych ze smakiem, na rynku europejskim pojawiły się podkładki pod tablicę rejestracyjną wykonane w całości ze stali nierdzewnej.
Ramki wspaniale komponują się z całością samochodu bez względu na to czy jest to mały Fiat 500 czy potężny i dostojny Maybach. Duża liczba kierowców wielokrotnie zdegustowana była, gdy odbierając z salonu swój wymarzony „wózek" w oczy rzucała im się czarna, matowa podkładka pod tablicę. Najnowszy trend widoczny już u naszych zachodnich sąsiadów rzuca cień optymizmu na estetykę naszych pojazdów. Być może w przyszłości, gdy przyjdzie nam odbierać samochód z salonu, zamiast sterczącej, plastikowej ramki, zauważymy estetyczną, metalową, pełniącą rolę ozdoby. Ci bardziej wybredni miłośnicy stylizacji swoich aut mogą również zaopatrzyć się w ramki udekorowane karbonem. Niektórzy producenci nowych podkładek pod tablice oferują również wygrawerowanie nazwy firmy lub inicjałów kierowcy czy ukochanej osoby, by uatrakcyjnić sprzedaż.
Dla wielu kierowców samochód to często coś więcej niż tylko środek lokomocji, służący dojazdom do pracy. Bardzo wielu poświęca całą fortunę, by ich cacko, jeśli już opuszcza garaż, prezentowało się wyśmienicie pod każdym względem. Z najnowszych ramek pod tablice z pewnością najbardziej ucieszą się wielbiciele tak zwanych Oldtimerów. Nareszcie będą mogli wybrać się na zlot swoich jeżdżących miłości w pełnym oprzyrządowaniu, chwaląc się kolegom, że nawet ramka pod tablice świetnie komponuje się z całością.
Niby taka mała rzecz jak podkładka pod rejestrację nie ma większego znaczenia a jednak nie ma wątpliwości, że wyraźnie wpływa na estetykę samochodu, szczególnie, gdy jest dość wysoko zawieszona. Cóż, podobno piękno tkwi w szczegółach, jest więc kolejny powód by pomyśleć jak ze smakiem uatrakcyjnić nasze ukochane autko. Może po prostu zaczniemy od eleganckiej ramki otaczającej nasze rejestracyjne numery?