Szukaj

Wyścigi na 1/4 mili - w Polsce też można się zabawić!

Jedni skaczą na bungee, drudzy uciekają przed policją, a jeszcze inni dzwonią na różne infolinie, żeby kłócić się z konsultantami. Po co? W poszukiwaniu emocji. Adrenalina uzależnia i każdy ma inny sposób na to, żeby wstrzyknąć ją sobie do krwiobiegu. Czasem wystarczy znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej godzinie by zrozumieć jedno - nawet wyścigi potrafią być bardziej emocjonujące od lotu w płonącym samolocie. Zależy tylko jakie.

Dodano: 13 lat temu,
Zobacz również nasz wideotest
Mercedes-Benz AMG CLS 53 4matic+ - znowu robi zamieszanie
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...