Uwaga, śmiertelnie niebezpieczny Chińczyk
Myślisz, że jeśli samochód dopuszczony jest do ruchu to znaczy, że bez obaw o własne życie możesz się nim swobodnie poruszać? Niejeden z nas w tym momencie mógłby się zdziwić. Ale najlepiej o sprawach dotyczących naszego zdrowia lub życia dowiedzieć się wcześniej i o to właśnie zatroszczyli się inżynierowie ADAC.
Postanowili wziąć pod lupę limuzynę klasy średniej chińskiego producenta aut. W testach zderzeniowych udział wziął Brilliance BS4. Samochód, który niebawem trafić ma na europejski rynek. Wynik testów był jednak zatrważający! Według oceny kryteriów Euro NCAP chińska limuzyna Brilliance BS4 otrzymała 0( zero) gwiazdek!!
Opis testu zajmujący siedemnaście stron przypominał sprawozdanie reportera wojennego i u wielu wywołał prawdziwe zdumienie.
Na nieszczęście dla chińskiego producenta, w lutym 2009 roku znacznie zaostrzyły się normy Euro- NCAP stojące na straży naszego bezpieczeństwa a nowa limuzyna rodem z Chin niestety już nie zdołała im sprostać. Do tego dodać trzeba, że auto nie jest wyposażone w system ESP co tylko pogorszyło jego ocenę. Ale nie zrzucajmy wszystkiego na przepisy. Według sporządzonego sprawozdania wyraźnie wynika, że auto w momencie zderzenia nie zapewnia wystarczającego bezpieczeństwa podróżujących a nawet może przyczynić się do dodatkowych obrażeń. Poza tym uznano, że Brilliance swoją wytrzymałością i poziomem bezpieczeństwa zbliżony jest do samochodów z lat 90 – tych. Wynik testu zderzenia czołowego pokazał, że w momencie wypadku karoseria auta ulega mocnym odkształceniom. Pedały silnie okaleczają nogi kierowcy a do kabiny dostają się ostre elementy nadwozia, raniące kolana osób zajmujących przednie siedzenia. Dodatkowo test wykazał, że przednie poduszki powietrzne nie zapewniają wystarczającej ochrony głowie podczas wypadku co w zasadzie jest najważniejszym elementem bezpieczeństwa.
Według specjalistów zajmujących się importem samochodów na rynek europejski, wyniki przeprowadzonego testu wyraźnie spowolnią debiut sedana BS4 marki Brilliance w Europie. Najbardziej oczywiście zastanawiające jest, do jakich udoskonaleń posunie się chiński producent by podjąć próby podbicia obcych rynków motoryzacyjnych swoim stosunkowo tanim samochodem. My jednak powinniśmy być przekonani, że zanim zasiądziemy za kierownicą auta o chińskim rodowodzie, wcześniej dokładnie sprawdzimy czy spełnia on choćby podstawowe warunki, zapewniające bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich.