Przed Rajdem Wielkiej Brytanii
W dniach 17-19 września br. rozegrana zostanie 12 runda Rajdowych Mistrzostw Świata – Rajd Wielkiej Brytanii. Na starcie nie zabraknie również ekip Citroena.
W dwóch samochodach – Xsara WRC zasiądą Sebastien Loeb i Daniel Elena oraz Carlos Sainz i Marc Marti. Rajd ten znany również pod nazwą RAC Rally od początku swojego istnienia t.j. od roku 1959 rozgrywany był w listopadzie, będąc jednocześnie ostatnią rundą wyłaniającą mistrza świata. W tym roku jest inaczej. Warunki zatem powinny być lepsze niż w listopadzie, chociaż trudno w Walii wszystko przewidzieć.
Dyrektor techniczny Citroen Sport, Jean-Claude Vaucard, powiedział: „Prawdopodobnie o tej porze roku będzie bardziej sucho. Średnie szybkości będą więc zapewne wyższe, dlatego nierówne fragmenty OS-ów będą jeszcze bardziej wymagające. Wzięliśmy to pod uwagę w naszych przygotowaniach."
Przed rajdem na kilka pytań odpowiedzieli także Guy Frequelin – szef zespołu Citroen-Total oraz kierowcy Sebastien Loeb i Carlos Sainz.
...Guy Fréquelin...
Na początek pytanie oczywiste: co pan sądzi o zmianie daty rajdu na wrześniową?
"Ostatnie dwie edycje rajdu stały pod znakiem fatalnej pogody! Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej. Jeżeli okaże się, że jest sucho, czy nawet ciepło, będzie to zupełnie inny rajd. Odcinki będą bardzo szybkie, kto wie, czy nie szybsze niż w Finlandii, z tym że walijskie drogi nie są tak gładkie. Dlatego samochód musi być wzmocniony. Liczymy się z tym, że pogoda może być zmienna. Gdyby tak było, czeka nas bardzo trudny weekend, podobny do tego, który przeżyliśmy niedawno w Niemczech …"Czy więc zanosi się na coś w rodzaju loterii?
"Mam nadzieję, że nie, ale nie można tego wykluczyć. Różnorodność OS-ów i nieprzewidywalna pogoda sprawiają, że trzeba mieć do dyspozycji szeroki wybór opon. Tymczasem przed rozpoczęciem zapoznania z trasą kierowcy muszą zadeklarować opony, których chcą używać podczas rajdu. Decyzje powstają zatem głównie w oparciu o prognozy pogody, które przecież zawsze są obarczone ryzykiem błędu. To paradoks – w naszej pracy dążymy do identyfikowania i eliminowania niewiadomych, gdy tymczasem sam regulamin wprowadza elementy ryzyka."Dodatkowym czynnikiem stresu w Rajdzie GB było bardzo często, że to tu rozstrzygały się losy mistrzowskiego tytułu. Czy tym razem presja będzie nieco mniejsza?
"W każdym rajdzie startujemy pod dużą presją. Zarówno dla zespołu Citroëna, jak i dla naszych kierowców, ten rajd będzie kolejnym krokiem na naszej drodze, chociaż zapewne jeszcze nie decydującym. Najważniejsze, że jesteśmy blisko osiągnięcia naszych dwóch tegorocznych celów. Temu służy nasza strategia i wszystkie nasze działania. Na pewno nie zaskoczę nikogo, gdy powiem, że rozpoczniemy rajd bacznie obserwując nasze możliwości i poczynania rywali. Jeżeli uznamy, że zwycięstwo jest możliwe, zrobimy wszystko, by je osiągnąć. W przeciwnym wypadku będziemy chcieli zdobyć możliwie jak najwięcej punktów. Podobnie, jak w ostatnich rajdach ponownie nie jesteśmy w sytuacji, gdy musimy stawiać wszystkiego na jedną kartę."…Sébastien Loeb…
To będzie twój piąty start w Walii. Czy lubisz ten rajd?
"Zdecydowanie tak! Trzy rzeczy decydują o tym, czy lubię rajd, czy nie. Po pierwsze sceneria, myślę, że będzie równie urzekająca we wrześniu, jak w listopadzie. Po drugie atmosfera. Ale przede wszystkim lubię walijskie OS-y i styl, w jakim trzeba je pokonywać. Mają gładką nawierzchnię, są szybkie, śliskie i na tyle szerokie, że pozwalają na jazdę efektownymi poślizgami. Gdy rajd odbywał się w listopadzie, było często bardzo ślisko. Nie ukrywam też, że takie OS-y odpowiadają charakterystyce naszego samochodu – Citroena Xsara. Tak było w poprzednich latach, mam nadzieję, że tak będzie i teraz!"W zeszłorocznym Rajdzie GB zespół postanowił skupić się na walce o tytuł zespołowy dla Citroëna, rezygnując z walki o twój tytuł w klasyfikacji indywidualnej. Czy tym razem weźmiesz rewanż?
"To nie tak. W zeszłym roku prowadziłem po 2 OS-ach. Oznaczało to, że zwycięstwo jest w naszym zasięgu. Ale wygranej nie można być pewnym aż do mety. W dalszej części rajdu próbowałem jechał bardzo szybko, ale nie udało mi się dotrzymać tempa, które narzucił Petter [Solberg]. Myślę, że on w pewnym sensie miał nade mną przewagę psychologiczną. Ja już w piątek rano przeżyłem kilka groźnych chwil. Wtedy pomyślałem sobie: „Hej stary, nie przesadzaj". W dalszej części rajdu, wciąż było nerwowo, bo stawka była ogromna. Najważniejsze było, by nie popełnić błędu i dowieźć wynik do mety. Dlatego nie traktuję tego w kategorii żądzy rewanżu, lecz raczej chęci pokazania, że podobnie jak w zeszłym roku jesteśmy bardzo szybcy i konkurencyjni w takich warunkach…"A zatem czujesz się na siłach, by wygrać…?
"Tak jak zawsze… Być może bardziej, niż w innych rajdach. Zobaczymy, czy będzie to możliwe. Wiele będzie zależeć od tego, jakie opony zgłosimy przed rajdem. To może być najtrudniejszy rajd sezonu pod względem wyboru opon. Warunki drogowe mogą się zmieniać radykalnie. Nawierzchnia może być sucha i twarda albo mokra i błotnista. Pogoda może być ciepła i słoneczna lub chłodna i deszczowa. Należałoby mieć do dyspozycji bardzo szeroki wybór opon, od bardzo miękkich do twardych. Ale w takim przypadku mielibyśmy za mało opon każdego rodzaju. Gdyby pogoda była stała, pod koniec rajdu zabrakłoby nam opon. Można podjąć ryzyko i zrezygnować z któregoś rodzaju, który w czasie rajdu... może okazać konieczny. Nie podoba mi się, że można przegrać rajd już w poniedziałek, zanim się rozpocznie …"…oraz Carlos Sainz…
To będzie twój piętnasty start w Rajdzie Wielkiej Brytanii. Pamiętasz ten rajd jeszcze z czasów, gdy OS-y były tajne. Co sądzisz o zmianie tradycyjnej, listopadowej daty imprezy? Czy nie obawiasz się, że rajd straci to, co odróżniało go od innych, że stanie się podobny do innych?
"To prawda, pamiętam Rajd RAC z czasów, gdy trasa była tajna. Bardzo mi się to podobało. Gdy rajd przeniesiono w okolice Cardiff i gdy wprowadzono zapoznanie z trasą, rajd stał się bez wątpienia łatwiejszy. Zmieniły się także warunki atmosferyczne. Bliskość morza oznacza, że nie ma szans na śnieg czy lód, co zdarzało się kiedyś. Pomimo to, pogoda nadal może być wyjątkowo zdradliwa. Często występuje mgła i deszcz, a pokryte błotem drogi są bardzo śliskie. Nowa data na pewno oznacza zmianę charakteru imprezy. Teoretycznie powinno być bardziej sucho, ale nikt nie wie, czy tak będzie."W rajdzie Wielkiej Brytanii często rozstrzygały się losy tytułu mistrza świata. Jakie masz wspomnienia z tym związane?
"Mam mieszane uczucia. Wygrałem tu dwukrotnie, ale los nie szczędził mi także gorzkich chwil. Wszyscy pamiętają zapewne rok 1998, gdy defekt samochodu pozbawił mnie tytułu mistrza świata tuż przed metą ostatniego OS-u! Doprawdy, trudno o gorsze wspomnienie dla sportowca! To było naprawdę ciężkie przeżycie, które też sporo mnie nauczyło. Inne przykre wspomnienie to ostatni rok, gdy OS-y były tajne. Nasz samochód zepsuł się 2 odcinki przed metą, gdy prowadziliśmy w rajdzie. Trudno było się z tym pogodzić…"Jak powinien być przygotowany samochód do walki na walijskich szutrach?
"Powiedziałbym, że więcej zależy od opon, niż od przygotowania samochodu. Jeżeli trafimy z oponami, a pogoda nie będzie zbyt kapryśna, wszystko powinno pójść dobrze. A najważniejsze, że Xsara jest doskonałym samochodem i jest konkurencyjna w każdych warunkach..."Biorąc pod uwagę sytuację w obydwu klasyfikacjach, a zwłaszcza twoją wśród kierowców, jakiego wyniku oczekujesz w Walii?
"To, że Citroën prowadzi wśród producentów, a ja jestem czwarty wśród kierowców nie zmienia mojego celu, którym jest jak zawsze zwycięstwo! Zrobię wszystko, aby wygrać albo przynajmniej ukończyć rajd na podium!"Fakty i liczby:
- Różnica czasu pomiędzy Wlk. Brytanią (GMT+1) i Europą kontynentalną (GMT+2):
1 godzina
. Całkowita długość Rajdu GB
: 1 298 km, w tym 19 OS-ów o łącznej długości 394 km (9 różnych).- Baza rajdu oraz start i meta mieści się w
Cardiff
. Tam również znajduje się super OS Cardiff Bay, pokonywany trzykrotnie podczas rajdu. Zapoznanie z trasą
(2 przejazdy każdego odcinka z maksymalną szybkością 80 km/h) zaplanowano na wtorek (godz. 13:00 – 17:30) i środę (godz. 7:30 – 18:00).- Odcinek testowy odbędzie się w czwartek, 16 września w godzinach 09:00 – 13:00 w lesie Penllergaer Forest, niedaleko parku serwisowego Felindre.
- Na trasie etapów 1 i 2 przewidziano dodatkowe, 10-minutowe strefy wymiany opon (ang.
Remote Tyre Fitting Zones
, w skrócie RTFZ). Może w nich pracować tylko 2 mechaników oraz członkowie załogi, przy użyciu ograniczonej ilości narzędzi (podnośnik, klucze do kół itp). Uroczysty start
odbędzie się w czwartek, 16 września o godzinie 19:00 w Cardiff. Bezpośrednio potem załogi udadzą się na pierwszy przejazd super OS-u, a potem do parku serwisowego Felindre.Etap 1
(piątek, 17 września): 570 km, w tym 7 OS-ów o łącznej długości 183 km. Start: Felindre Service park, g. 05:50; Service A (05.50, 10 min.); ´Brechfa 1´/´Trawscoed 1´; RTFZ: National Botanic Gardens of Wales (09:26, 10 min.); ´Brechfa 2´/´Trawscoed 2´; Service B (12:50, 20 min.); ´Rheola 1´; Service C (15:56, 20 min.); ´Rheola 2´; Service D (18:59, 45 min.). Meta etapu: g. 19:44.Etap 2
(sobota, 18 września): 458 km, w tym 8 OS-ów o łącznej długości 120 km. Start: g. 07:15; Service E (07:15, 10 min.); ´Crychan 1´/´Epynt 1´/´Halfway 1´; RTFZ in Sennybridge (11:15, 10 min.); ´Crychan 2´:´Epynt 2´/´Halfway 2´; Service F (14:36, 20 min.); ´Margam 1´/´Cardiff Super Special 2´; Service G (19:14, 45 min.). Meta etapu: g. 20:59.Etap 3
(niedziela, 19 września): 269 km, w tym 4 OS-y o łącznej długości 90 km. Start: g. 06:30; Service H (06:30, 10 min.); ´Rhondda 1´; Service I (09:08, 20 min.); ´Rhondda 2´/´Margam 2 ´/´Cardiff Super Special 3´. Meta rajdu po super OS-ie i regroupingu.- Pięć spośród dziewięciu tegorocznych OS-ów załogi pokonywały w roku 2003. (Cardiff Super Special, ´Trawscoed´, ´Rheola´, ´Crychan´, ´Halfway´). OS ´Brechfa´ jest nieco zmieniony (8 km nowej trasy) i przebiega identycznie, jak w roku 2001. OS Margam, w ubiegłym roku podzielony na 2 części z uwagi na wymagania przekazu TV na żywo, w tym roku wraca do swej tradycyjnej, klasycznej wersji. OS ´Rhondda´ to mieszanka ubiegłorocznej próby o tej samej nazwie oraz odcinka ´Resolfen´, natomiast ´Epynt´ to nowa próba.
Opony
: każdy zespół może używać 2 wzorów bieżnika. Zostały one zgłoszone do FIA 4 tygodnie przed rajdem. Każdy kierowca musiał do poniedziałku, 13 września zgłosić 90 opon, które będzie miał do wyboru w czasie rajdu. Z tej liczby można użyć nie więcej, niż 45 opon.Sébastien Loeb
po raz pierwszy startował w Rajdzie Wielkiej Brytanii za kierownicą Citroena Saxo w roku 1999. Zajął wtedy 38 miejsce w klasyfikacji generalnej i 2 wśród samochodów z napędem na jedną oś, wygrywając klasę A6. W roku 2001 zwyciężył w kategorii Junior WRC samochodem Saxo Super 1600, zajmując 15 miejsce w klasyfikacji generalnej. W roku 2002 po raz pierwszy jechał samochodem Xsara WRC (wycofał się na OS 16). W ubiegłym roku zajął 2 miejsce.Carlos Sainz
startował w Rajdzie Wielkiej Brytanii 15 razy: 2003 (nie ukończył), 2002 (3 m.), 2001 (nie ukończył), 2000 (4 m.), 1999 (nie ukończył), 1998 (nie ukończył), 1997 (3 m.), 1995 (2 m.), 1994 (nie ukończył),1992 (1 m.)
, 1991 (3 m.),1990 (1 m.)
, 1989 (2 m.), 1988 (7 m.), 1987 (8 m.).- W Rajdzie Japonii
Carlos Sainz
zaliczył swój190 start w rajdzie zaliczanym do Rajdowych Mistrzostw Świata FIA
. Natomiast Rajd Wielkiej Brytanii będzie pięćdziesiątym startemSébastiena Loeba
. W 36 rajdach Francuz prowadził Citroena Xsara WRC. Guerlain Chicherit
wystartuje po raz pierwszy w swej karierze w Rajdzie Wielkiej Brytanii w kategorii Junior WRC, którą dwukrotnie wygrywali kierowcy Citroëna (Sébastien Loeb w 2001, oraz Dani Solà w 2002). Chicherit poprowadzi samochód Citroen Saxo.- W Rajdzie Wielkiej Brytanii, w listopadzie 2003
Citroën
zapewnił sobie tytuł mistrza świata wśród producentów.