Perspektywy rozwoju rynku CNG w Polsce
Mamy szansę na dynamiczny rozwój rynku sprężonego gazu ziemnego w Polsce, do którego może przyczynić się wspólna z Ukrainą organizacją Mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO 2012.
Podczas organizacji imprez masowych, szczególnie tego rodzaju, bardzo wzrasta lokalnie ruch samochodowy, który wywołuje zwiększenie zanieczyszczenia powietrza. Względy bezpieczeństwa, zdrowia mieszkańców, sportowców i kibiców nakazują, aby temu zjawisku przeciwdziałać. Podczas kolejnych olimpiad, czy to w Monachium, Atlancie, czy Meksyku już od 1968 roku środki transportu dowożące sportowców i kibiców napędzane były ekologicznymi paliwami - między innymi gazem ziemnym.
Po drogach Ukrainy porusza się już ponad sto tysięcy pojazdów zasilanych CNG. Więc wszystko wskazuje na to, że wybór ekologicznego paliwa padnie na gaz ziemny. Takiego wyboru dokonał również Pekin, który z powodu organizacji Igrzysk Olimpijskich w 2008 roku wymienia 90 procent wszystkich autobusów miejskich na CNG.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej umożliwia prawne wprowadzenie wielu działań na rzecz paliw ekologicznych jak CNG. Art. 74 nakłada obowiązek ochrony środowiska na władze publiczne i wspierania działania obywateli na rzecz ochrony i poprawy stanu środowiska, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju w Art. 5. Tego typu działania zapisano w Programie Zrównoważonego Rozwoju Miasta, który wynikał z tezy Zrównoważonego Rozwoju Kraju przyjętego w listopadzie 1999 roku przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów na lata 2000-2015 w sprawie finansowania rozwoju regionalnego opartego na współpracy samorządów i zainteresowanych resortów administracji.
EURO 2012 może przyczynić się do stworzenia w trybie pilnym szczegółowego programu wsparcia przez Państwo ekologicznego paliwa samochodowego, jakim jest gaz ziemny. Na początek, bez uszczerbku dla budżetu, wzorem państw o wysokiej świadomości ekologicznej można wprowadzić zwolnienie z opłaty parkingowej w centrach miast, które będą uczestniczyć w tym wydarzeniu. Udostępnić pas ruchu autobusów i wjazd do niektórych miejsc samochodom zasilanym ekologicznym CNG, gdzie ruch pojazdów mechanicznych jest zabroniony.
Rozbudowa sieci stacji tankowania CNG przynajmniej w tych miastach gdzie będzie się odbywać EURO 2012 czyli Warszawa, Gdańsk, Poznań, Wrocław, a może i Kraków zwiększy lokalne zainteresowanie zakupem samochodów na to paliwo lub dokonaniem montażu instalacji CNG w samochodach już użytkowanych. Należy zaznaczyć, że we wszystkich wymienionych miastach funkcjonują już stacje tankowania CNG.
Są pozytywne doświadczenia, trzeba je tylko rozwinąć na większą skalę. W Warszawie liczba taksówek napędzanych CNG bliska jest 100 pojazdom. A jak może wzrosnąć ich liczba, gdy służby miejskie wzorem Berlina wprowadzą tylko czasowo strefę dla ekologicznych pojazdów w sąsiedztwie piłkarskich stadionów? Dlatego warto wykorzystać nadarzającą się okazję i budować sieć stacji dla tego paliwa. Nawet lokalny wzrost liczby samochodów zasilanych gazem ziemnym poprzez rynek wtórny spowoduje ich migrację po całej Polsce, co wywoła popyt na to paliwo w skali całego kraju. Możliwe, że sport w służbie słusznej idei pozwoli nam uzyskać rynek CNG na miarę potrzeb ekologicznych czasów, w których żyjemy.
Tankowanie niepubliczne
Zapotrzebowanie na CNG zaspokoją publiczne stacje, a tam gdzie ich jeszcze nie ma - zakładowe oraz prywatne punkty. Na świecie zainteresowanie takimi urządzeniami powoduje przede wszystkim niski koszt paliwa z własnego punktu tankowania, który uniezależnia posiadacza od wahań cenowych produktów rafineryjnych dzięki ukierunkowanej na ekologię długoterminowej polityce państw.
Jednym z bardziej charakterystycznych urządzeń tego typu jest FuelMaker model FMQ-2,5. Taka sprężarka uzyskuje wydajność około 3,5Nm3 CNG na godzinę, co pozwala na pełne zatankowanie gazem zbiorników samochodu osobowego w czasie kilkugodzinnego postoju. Zależnie od wielkości zbiornika na gaz w samochodzie może to nastąpić w przedziale czasu od 5 do 10 godzin. Na potrzeby zatankowania pojedynczego samochodu jest to bardzo wygodne, gdyż taka ilość gazu pozwoli na przejechanie od 200 do 400 kilometrów, w zależności od warunków eksploatacji pojazdu, stylu jazdy kierowcy, itp. Pora nocna lub dłuższego dziennego postoju jest więc wystarczająca dla zatankowania auta CNG.
Wykorzystanie w transporcie wewnątrz zakładowym umożliwia tankowanie sprężonego gazu ziemnego do wózków widłowych, również w systemie pracy kilku urządzeń jednocześnie. Tego typu rampa do tankowania zapewni ciągłość dostawy paliwa dla transportu zakładowego. Takimi sprężarkami zainteresowani są dealerzy oferujący samochody seryjne, fabrycznie produkowane z instalacjami CNG, oraz dokonujący montaży we własnym zakresie.
Wyposażenie salonu w taki punkt tankowania to doskonały atut marketingowy. Umożliwia salonowi pokazanie wszystkich walorów tego paliwa: wysokiego bezpieczeństwa, pozytywnego wpływu ekologicznego oraz prostej obsługi samochodu podczas jazdy i podczas tankowania.
Wyposażenie pracowników salonu w samochody zasilane alternatywnie gazem ziemnym to nie tylko aspekt reklamowy. To oszczędności na paliwie (tym większe im większe zaangażowanie środków ochrony środowiska) oraz pozyskanie czasu, który był dotąd tracony na tankowanie benzyną samochodów służbowych salonu. Zatankowanie gazu ziemnego na rampie wielostanowiskowej pod salonem nie wymaga dodatkowych kilometrów na dojazd do stacji paliwowej. Ogranicza czas spędzony na stacji paliwowej do wykonania prostej czynności podłączenia samochodu bez oczekiwania w kolejce do kasy, czy do zwolnienia stanowiska pod dystrybutorem.
Serwis pojazdów zasilanych gazem ziemnym jest łatwiejszy i szybszy, gdy warsztat naprawczy posiada własny punkt tankowania. Niektóre niesprawności w prosty sposób można zdiagnozować podczas tankowania pojazdu gazem przez serwisową sprężarkę. Czas zatankowania samochodu z takiej sprężarki można skrócić do paru minut poprzez zastosowanie zbiornika stałego gazu. Takie rozwiązanie godne jest polecenia dla firm posiadających małą flotę pojazdów.
Na stacjach zajmujących się obsługą klientów indywidualnych z każdym miesiącem przybywa odbiorców sprężonego gazu ziemnego do pojazdów. Na wielu z nich liczba dziennych tankowań już dawno przekroczyła 100 użytkowników. Jakiego potrzeba jeszcze bodźca, aby rozwijać tani i ekologiczny transport? Czy może sport wywoła współpracę na rzecz ochrony środowiska i spowoduje wprowadzenie wielu regulacji wspomagających wdrażanie CNG do napędu samochodów w Polsce? Miejmy nadzieję, że tak i że będzie mieć istotny wpływ na osiągnięcie konkurencyjnej ceny dla zainteresowanych użytkowaniem takiego urządzenia u siebie w garażu i zaopatrujących się w CNG na ogólnodostępnych stacjach paliw.