Oszuści na urlopie
Czas wakacji i urlopów to dla większości najpiękniejsza i najbardziej wyczekiwana pora roku. Bardzo wielu z nas coraz częściej decyduje się na podróże własnym autem w cieplejsze strony naszego kontynentu. Z uwagi na nasze geograficzne położenie ulubionymi celami podróży stają się na przykład Chorwacja czy Bułgaria lub pobliskie kraje. Podczas takiej wycieczki wkalkulować trzeba nieprzewidziane zdarzenia. Nie chcielibyśmy jednak stać się ofiarami wymuszonych sytuacji sprowokowanych chęcią zysku miejscowych oszustów.
Fałszywi policjanci w Bułgarii
Obce tablice rejestracyjne są sygnałem, że pojazdem podróżują osoby nie znające się na miejscowych zwyczajach drogowych. W Bułgarii miejscowi oszuści bardzo często przebierają się za policjantów. Zatrzymują zagraniczne samochody i pod pretekstem przekroczenia prędkości nakładają wysokie mandaty. Kierowcy powinni jednak wiedzieć, że: mandaty za złamanie przepisów drogowych nie powinny być płacone bezpośrednio patrolowi drogówki tylko na najbliższym komisariacie policji. Jeżeli ktoś jest przymuszany do natychmiastowego zapłacenia mandatu powinien zanotować numer funkcjonariusza lub jego nazwisko znajdujące się na mundurze i poinformować o tym komisariat.
Wygórowane ceny winiet
We wschodnioeuropejskich krajach do dziś spotyka się głodnych zysku i skorumpowanych funkcjonariuszy, próbujących zarobić na nas za wszelką cenę. Niektóre państwa wprowadziły obowiązkowe winiety, które należy wykupić chcąc poruszać się po tamtejszych drogach. Niektórzy pogranicznicy wycwanili się do tego stopnia iż przymuszają nas do zakupu winiet miesięcznych lub nawet całorocznych. Jako pretekst podają iż tygodniowe winiety zostały po prostu wyprzedane. Najnowszym trikiem bułgarskich oszustów jest informowanie obcokrajowców, że niezbędny jest atest dla każdej osoby, informujący o tym, iż jesteśmy wolni od zakażenia świńską grypą. Oczywiście nikt takiego atestu nie posiada więc proponują niezbędną szczepionkę w cenie 50 euro bez której nie można swobodnie poruszać się po Bułgarii. W takiej sytuacji niezbędne jest natychmiastowe skontaktowanie się z bułgarską ambasadą i poinformowanie o takim zdarzeniu.
Wymiana pieniędzy
Do częstych oszustw dochodzi na stacjach paliw gdzie nasze pieniądze przeliczane są na tamtejszą walutę. Płacimy oczywiście ze stratą dla nas ale w sposób praktycznie ciężki do rozpoznania przez opracowane do perfekcji machinacje. Sytuacja nie wygląda wcale lepiej gdy płacimy kartą. Bardzo często zdarza się, że z naszej karty zostało odciągnięte więcej pieniędzy niż w rzeczywistości powinniśmy zapłacić. Aby sprawdzić czy jest tak rzeczywiście należy jak najprędzej sprawdzić wyciąg z konta bankowego.
Nasza wyprawa na urlop to często czas pełen relaksu i euforia towarzysząca poznawaniu nowych zakątków świata. W takim stanie o wiele łatwiej jest zostać oszukanym na każdym kroku gdy ktoś wykorzysta naszą naiwność lub strach. Tylko trzeźwe myślenie uchroni nas przed nieprzyjemnymi wspomnieniami z wymarzonego urlopu.