Oszczędniej - biopaliwa
Wielu z nas carvaningowców robiąc bilans wydatków po powrocie z wakacyjnych wypraw, szczególnie z tych, w czasie których przemierzyliśmy swymi pojazdami setki a nawet tysiące kilometrów, stwierdza, że bardzo znaczącym procentem kosztów jakie na tę wyprawę ponieśliśmy, były wydatki na paliwo. I wtedy zadajemy sobie pytanie - czy przy następnej naszej wyprawie ten punkt wydatków możemy jakoś ograniczyć?
Alternatywa dla benzyniaków
Odpowiedź jest prosta - tak, jest to możliwe. Posiadacze samochodów z silnikami benzynowymi wiedzą to od dawna, gdyż w naszym kraju „samochód na gaz" jest rzeczą bardzo popularną. Co prawda wiąże się to z montażem instalacji ze zbiornikiem na ciekły gaz propan-butan, który zajmuje tak przecież „brakujące" miejsce, ale rekompensuje się nam to z nawiązką przy kasie stacji benzynowej, gdyż cena litra gazu to obecnie około połowa ceny litra benzyny, co .biorąc pod uwagę nawet większe zużycie gazu, średnio od 10 do 30 proc. w stosunku do benzyny daje nam i tak znaczne oszczędności w wydatkach na paliwo.
Diesel
Dobrze, ale co mają zrobić posiadacze kamperów i samochodów, u których pod maską znajduje się silnik Diesla? A tych w naszym kraju jest przeważająca część. Co prawda silniki te z reguły są mniej „paliwożerne" niż ich benzynowi „bracia" , a także cena oleju napędowego jest o kilkanaście procent niższa od benzyny. Jednakże zdarzało się już parokrotnie, że cena oleju napędowego była taka sama, a nawet wyższa niż cena benzyny. Zostaje więc nam możliwość „napojenia" naszego diesla paliwem alternatywnym.
Gwarancja
Mniejsze w tym zakresie możliwości mają posiadacze kamperów i samochodów nowych lub paroletnich. Tym, którzy posiadają pojazd na gwarancji raczej odradzam stosowanie „zamienników" paliwowych, gdyż w razie awarii silnika nie mającej nic wspólnego z rodzajem i jakością paliwa, możemy być prawie pewni, iż serwis będzie uchylał się od odpowiedzialności, zasłaniając się stosowaniem przez nas paliwa niezgodnego z podanym w instrukcji.
Po gwarancji
Przed tymi, dla których pojęcie gwarancji fabrycznej jest już tylko historią, istnieją o wiele większe możliwości zaoszczędzenia wydatków na paliwo. I znowu właściciele kamperów i samochodów „młodych", a szczególnie tych, w których pod maską „drzemie" silnik Diesla z tzw. bezpośrednim wtryskiem, powinni ograniczyć się w stosowaniu „zamienników paliwowych" co najwyżej do tzw. Eko-diesla (dostępnego w jednej z sieci stacji benzynowych). Różnica w cenie między olejem napędowym tzw. „normalnym" a „Eko" wynosi około 20 proc. Ale „coś za coś", stosując ten rodzaj paliwa trzeba liczyć się z nieznacznym, ale jednak zwiększonym jego zużyciem i niewielkim spadkiem mocy, zależnym od posiadanego silnika. Zyskujemy natomiast na pewno jedno - mniejszą emisję szkodliwych spalin. I nawet w czasie długotrwałych manewrów na polu kempingowym, nikt z naszych sąsiadów nie będzie narzekał na przykry zapach spalin, gdyż będziemy jedynie roztaczać wokół zapach zbliżony do smażonych frytek. Posiadacze pojazdów kilkunastoletnich, a nawet kilkudziesięcioletnich, w których zamontowano silniki starszej konstrukcji z tzw. pośrednim wtryskiem paliwa, mają w kwestii alternatywnych paliw już całkiem sporo możliwości, które pozwalają dość znaczną część wydatków na paliwo zaoszczędzić.
Opinie zawarte w poniższym artykule są jedynie subiektywnym opisem wynikającym z moich i znanych mi osób doświadczeń dotyczących stosowania alternatywnych paliw i tylko w tej kategorii należy je traktować.