Nie straszmy branży LPG
W ostatnich dniach pojawiły się artykuły mówiące o potencjalnych dużych podwyżkach cen gazu płynnego LPG w związku ze wzrostem ceł w Rosji.
Analizując dokładnie ten temat POGP wykazuje trochę umiarkowania - faktem jest, że stawka celna wzrasta, ale trzeba też pamiętać, iż w czerwcu poziom cła eksportowego na LPG wynosił 237,1 USD/tonę i wówczas nie przełożyło się to na poziom cenowy na polskim rynku. Oczywiście istnieje ryzyko podwyżek, ale nie jest to pewnik i nie mamy podstaw do stwierdzeń o zagrożeniu zaopatrzenia rynku, a już na pewno wzrostu cen detalicznych w autogazie o kilkadziesiąt groszy.
Istnieją również wątpliwości co do zrównania się cen wschodnich z zachodnimi. Przy zrównaniu się cen wschodnich z zachodnimi, czyli zmniejszeniu tzw. arbitrażu najwięcej straci na tym wschód - importerzy ze wschodu. Przy takim samym poziomie wiele firm zwróci się w kierunku zaopatrzenia z Zachodu, bo jest ono bardziej przewidywalne, stabilne i zapewniające dobry jakościowo produkt. Należy mieć świadomość, że Rosja musi coś zrobić z nadwyżkami LPG, nie wolno (zgodnie z prawem) tego gazu wypalać, a konsumpcja wewnętrzna jest mniejsza w stosunku do produkcji. Konsumpcja autogazu, która w ostatnim okresie notuje zaskakujące wzrosty w Rosji, w okresie jesienno-zimowym spadnie, co oznacza, że trzeba będzie coś zrobić z produkcją LPG, która jak należy nadmienić, stabilnie wzrasta w Rosji.
Mając to wszystko na uwadze, trzeba stwierdzić, że dla Rosji export LPG jest niezwykle istotny, a Polska dzięki dobrej infrastrukturze oraz dużej konsumpcji jest doskonałym odbiorcą. Jedno jest pewne, że praw ekonomii nie da się zmienić. Poziom cen LPG w Polsce będzie uzależniony od relacji konsumpcji i podaży. Podaż jest w miarę stabilna i tutaj istotnym jest aby zauważyć, że w ostatnich latach Polska zdywersyfikowała swoją infrastrukturę - pojawiły się terminale morskie takie jak w Gdańsku i Szczecinie, mogące zapewnić zaopatrzenie Polski w LPG z kierunków zachodnich. Na polskim rynku jest wiele firm mających możliwość kupowania produktu z Zachodu.
Zapewne w interesie firm eksportujących z Rosji jest wykreowanie oczekiwań podwyżkowych, aby później łatwiej takie podwyżki przeprowadzić. W innym wypadku, jeżeli wzrost cen nie zostanie osiągnięty, to wzrost ceł będą musieli w pewnym stopniu przyjąć na siebie. Podsumowując można stwierdzić, że wzrost ceł jest faktem i Rząd Rosyjski tym ruchem chce zwiększyć przychodu do swojego budżetu. Jaki to będzie miało wpływ na ceny w Polsce? – na dzień dzisiejszy jeszcze nie wiadomo. Na pewno ewentualne podwyżki będą kilkukrotnie niższe niż to co zaanonsowano w mediach, a dodatkowo będą rozłożone w czasie.
Polska jest dobrze przygotowana do dywersyfikacji importu LPG z różnych kierunków. Uwzględniając fakt, że w branży LPG panuje wolny rynek z wolną i zdrową konkurencją na wszystkich poziomach dystrybucji mamy gwarancje normalności dla konsumentów LPG.