Nie przejedź się na zimówkach!
Pierwsze, konkretne ochłodzenie mamy już za sobą. Zaczyna się skrobanie szyb, odmrażanie zamków w drzwiach i inne zimowe przyjemności. Jednak dla kierowcy odpowiedzialnego za bezpieczeństwo swoje i innych najważniejsze zimą stają się opony. W taką pogodę, jaką mieliśmy przywilej ostatnio odczuć, już dawno powinniśmy zmienić nasze opony na zimowe. Jednak szczególną uwagę należałoby zwrócić na stan naszych zeszłorocznych opon.
Prawo w Polsce dopuszcza poruszanie się na oponach, których profil nie jest mniejszy niż 1,6 milimetra. Jednak nawet na oponach o nieco głębszym profilu możemy przeżyć niemiłą przygodę na drodze. Eksperci radzą by wymieniać opony na nowe gdy bieżnik w letniej oponie jest mniejszy niż 3 milimetry a w zimowej 4 milimetry. Tylko wtedy będą spełniały swoje zadania ale jak się zaraz przekonamy i tak nie do końca.
Niemiecki klub samochodowy ACE postanowił przeprowadzić test jak zachowują się używane opony zimowe w porównaniu z nowymi. Wyniki testu dla nas jako dla kierowców powinny dawać wiele do myślenia. Badanie wykazało, że na śniegu, przy prędkości 50 km/h i profilu opony 4mm droga hamowania wydłuża się o całe 6 metrów. Przy profilu o głębokości 2 milimetrów jest to już -uwaga 11,4 metra w porównaniu do nowej, 8 milimetrowej opony zimowej.
Nie inaczej ma się stan rzeczy przy mokrym asfalcie, gdzie nie ma mowy o śniegu. Hamując ze 100 km/h droga hamowania przy bieżniku 2 mm wydłuża się o całe 14 metrów. Dla podkreślenia sytuacji, inżynierowie z ACE podali, że w punkcie gdzie zatrzymał się pojazd z nowymi oponami, ten na używkach poruszał się jeszcze z prędkością 43 km/h co w przypadku najechania na tył stojącego auta może mieć katastrofalne skutki.
Przy wjechaniu w dużą kałużę, gdzie mamy do czynienia ze zjawiskiem aquaplaningu, samochód na oponach z dwu milimetrowym bieżnikiem stracił przyczepność przy 68 km/h. Samochód na nowych oponach bez problemów przejeżdżał przez wodę do granicy 84 km/h. Do testu wykorzystano opony Dunlop Winter Sport 3D o rozmiarze 195/65 R 15 T w trzech wersjach. Nowe o głębokości 8 milimetrów oraz używane mające kolejno 4 i 2 milimetry profilu. Od lat firmy i portale oponiarskie, również w Polsce, propagują używanie opon zimowych mających więcej niż 4 mm bieżnika pomimo, iż prawo dopuszcza jeżdżenie na prawie łysych oponach.
W naszym kraju, gdzie zima co roku zaskakuje drogowców, dbanie o odpowiednie ogumienie powinno się stać tak oczywiste jak wymiana oleju. Zakup zimowego ogumienia niesie ze sobą pewne koszta, jednak zakładanie ich i zdejmowanie w odpowiednim czasie sprawi, iż posłużą nam też na kolejny sezon. Spokojna głowa i poczucie bezpieczeństwa to tylko nienamacalne zalety odpowiedniego ogumienia a w podbramkowych sytuacjach może się to okazać nieocenioną inwestycją.
Kartka A4. Mniej więcej na płaszczyźnie o takiej wielkości nasz samochód styka się z powierzchnia drogi po której jedziemy. Tym bardziej więc warto zainwestować w opony, które w nagłych sytuacjach mogą uratować życie nam i innym użytkownikom dróg.