Faceci prorodzinni a kobiety z wiatrem we włosach
Jak pokazują dane statystyczne przeprowadzone jeszcze nie tak dawno przez instytut badań Aral, w ostatnim czasie Panie zaczynają szaleć. Chodzi oczywiście o zakup aut. Wyniki pokazują jednoznacznie, że mężczyźni w ostatnich latach sięgają po auta prorodzinne. Oznacza to, że sportowe wozy schodzą na dalszy plan. Ich miejsce w garażu u faceta zajmują nudne Vany, kombi i bezpłciowe SUVy.
Panie, jak na przekór, pokazują Panom co oznacza czerpanie przyjemności z jazdy. Kiedy mężczyzna spędza długie godziny na odkurzaniu swego Vana, kobieta rozkoszuje się podróżowaniem bez dachu nad głową. Gdy on kombinuje jak znaleźć parking dla swego długiego jak Rosja kombiaka, ona sprytnie parkuje swego cukierkowego Fiata 500. Mężczyzna wlecze się za tirem, bo w jego Dieslu brakuje już miejsca pod pedałem gazu a z rury wydechowej wydostają się kłęby dymu, gdy nagle ze stoickim spokojem wyprzedza go drobna blondynka w leciwej lecz szybkiej Hondzie CRX. I przyznać trzeba, że widok ten na naszych drogach staje się coraz bardziej popularny. Cóż, drogie Panie wychodzą z cienia. Wystarczy spojrzeć na przemierzające drogi „L-ki" nauki jazdy. Prawie w każdej obok instruktora zasiada elegancka Pani, która już niebawem stanie się właścicielką auta i samodzielnie przemierzać będzie miasta. Ktoś kiedyś powiedział, że elegancka kobieta w samochodzie to najbardziej seksowny widok, jaki spotkać można na drodze. Widok ten oprócz tego, że rozpala facetów, niezmiernie dowartościowuje drogie Panie. Powróćmy jednak do naszej wspomnianej statystyki. W roku 2007 27 % panów sięgnęło po zakup Vana. Odsetek Pań wyniósł w tym miejscu 25% i w porównaniu do roku 2005 był to spadek o całe 5 %. Idźmy dalej. Niedawno w Unii Europejskiej przebadano 1016 osób w wieku powyżej 18 lat. Z badań tych wynika, że aż 48% mężczyzn uważa kobiety w kabriolecie za najbardziej seksowny widok. Dla 16 procent jest to połączenie kobiety z szybkim, sportowym samochodem. Najmniej atrakcyjnie prezentuje się kobieta w samochodzie terenowym. Być może dlatego, że niewiele widać...
Producenci aut, też szczerze przyznają, że rynek niewielkich aut z charakterkiem, który idealnie pasuje dla kobiet, bardzo mocno się rozwija. Wystarczy przyjrzeć się takim odsłonom jak Fiat 500, Mini, Peugeot 206CC czy Alfa Romeo Mito. I nie twierdzimy, w tym momencie, że samochody te w ogóle nie pasują do mężczyzn. Przyznać jednak trzeba, że kobieta w takim wozie wygląda po prostu powalająco.
Statystykami, kto najczęściej kupuje Audi A6 czy Passata Kombi moglibyśmy tylko się zanudzić a nie o to chodzi. Rzeczywistość jest tylko taka, że z panów robią się nudziarze. Spotkać faceta w mocnym sportowym wózku staje się rzadkością. Spotkać kobietkę w kabriolecie czy małym „sportowcu" staje się codziennością!
Cóż można by rzec? Dominować na drogach to kobiety nie będą. Ale można odnieść wrażenie jakby panie się namówiły, jakby pokazać chciały, że też potrafią. Ano potrafią a jaki przy tym mają gest! Oj Panowie wstydźmy się!