BMW 328 - narodziny legendy
Jest 14 czerwca 1936 roku. Znany niemiecki kierowca wyścigowy Ernst Henne zwany również „szybki Henne“ zasiada za kierownicą debiutującego w wyścigach BMW 328. Zasiada by zmierzyć się z konkurencją w słynnym wyścigu Eifelrennen na torze Nürburgring.
Słynna niemiecka gazeta „Motorwelt“ napisała wówczas : „ Niesamowite tempo Hennego! Przemierza on długie proste i ostre zakręty toru w niewyobrażalnym tempie. Jego dwulitrówka jest szybsza niż cała skompresowana konkurencja doprowadzając Hennego do bezdyskusyjnego zwycięstwa!"
Nikt nie przypuszczał jak bardzo model 328 był zaawansowany technicznie. Firma BMW (Bayerische Motoren Werke) była znana ze skromności i większość jej nowych pojazdów powstawała na drodze ewolucyjnego modernizowania istniejących pojazdów. Przypomnijmy krótko, jako ciekawostkę, że jej historia sięga 1913 roku i początkowo zajmowała się produkcją silników lotniczych o czym przypomina niebiesko - biała szachownica mająca przedstawiać wirujące śmigło samolotu. Jeden z założycieli BMW Gustaw Otto był synem wynalazcy silnika czterosuwego, zwanego silnikiem Otta.
Ale powróćmy do naszego modelu 328, który był początkiem nowej ery. Osiągi i stylizacja nadwozia wyprzedzały o 20 lat jego czasy. W nowym samochodzie wykorzystano kadłub silnika z modelu 326, ale zastosowano rewelacyjną konstrukcję aluminiowej głowicy z zaworami, sterowanymi skomplikowanym układem popychaczy od umieszczonego w dole kadłuba wałka rozrządu. Chodziło o wykorzystanie zalet półkulistej komory spalania z zaworami w głowicy, bez konieczności kosztownej zmiany konstrukcji całego silnika.
Receptą wspaniałych osiągów BMW 328 była bez wątpienia jego waga. Tylko 830 kilogramów przy 80 KM mocy. Dwulitrowy, sześciocylindrowy motor pozwalał rozpędzić to sportowe cacko do około 160km/h. Wersje wyścigowe dysponowały mocą ponad 110 KM a jeden z modeli wygrał w 1940 roku wyścig Mille Miglia, uzyskując średnią prędkość 166km/h. Model 328 produkowany był w latach 1936 – 1940. Do roku 1940 uczestniczył w 172 wyścigach międzynarodowych z czego 141 wygrał.
Można się pokusić o stwierdzenie, że model ten jest usportowioną wersją 327. Wąska długa i dwudzielna krata wlotu powietrza pozostaje charakterystyczna dla BMW po dziś dzień. Jest powszechnie przyjęte, że kształt nadwozia modelu 328 inspirował stylistykę nadwozia Jaguara XK120, który został zaprezentowany w roku 1948.
Bez względu na to, że model ten był relatywnie niewygodny i dysponował małym bagażnikiem cieszył się jednak szerokim uznaniem. Fascynował swoim aerodynamicznym wyglądem o delikatnie opadających błotnikach. Reflektory były pięknie wkomponowane w karoserię, pasując idealnie do przedniej atrapy, której forma jest powszechnie znana. 328 był kompletnie wyposażony w skórzaną tapicerkę z pięknie wykończonym wnętrzem i praktycznym schowkiem na rękawiczki, które z pewnością idealnie pasowały do przepięknego Roadstera.
Nie wszystkie egzemplarze przetrwały burzliwe czasy hitlerowskich Niemiec, inne przepadły gdzieś sponiewierane znakiem czasu ale pewna ilość się ostała. Ich cena oscyluje w granicach 100 000 euro.
Gdy spoglądam na niego na fotografiach lub w muzeum motoryzacji, marze by choć na chwilę przenieść się w czasie.Dotknąć tego, co dzisiaj jest legendą. Oglądać jak ustawia się na starcie by w swoim debiucie na Nürburgring wywołać zdziwienie i zachwyt.