AMG Driving Academy - przyjemne z pożytecznym

Praktycznie każdy koncern zabiega o podnoszenie poziomu bezpieczeństwa na drogach. Produkcja coraz lepiej wyposażonych i skuteczniej pochłaniających energię zderzeń aut jest jedną ze składowych planu. Równie ważna okazuje się... praca u podstaw. Duży odsetek kierowców nie potrafi poprawnie ustawić fotela, operować dłońmi na kierowcy czy skutecznie wykonać elementarnych manewrów obronnych, choćby hamowania awaryjnego z ominięciem przeszkody. Odpowiedzią na potrzeby rynku są markowe szkoły jazdy. Jedną z nich jest AMG Driving Academy.

Firmowana przez AMG akademia doskonalenia techniki jazdy stoi frontem do klienta. Wśród kilkunastu modułów szkoleniowych każdy będzie w stanie znaleźć coś dla siebie. Zajęcia odbywają się w różnych zakątkach świata - od USA po Japonię. Można zapisać się na szkolenie za kierownicą własnego auta lub skorzystać z samochodów podstawianych przez organizatorów. Dostępny jest nawet wyczynowy SLS AMG GT3. Aby zasiąść za jego kierownicą, trzeba ukończyć przynajmniej AMG Basic-Training.

Uczestnicy podstawowy szkolenia poznają tajniki operowania gazem i kierownicą w szybkim slalomie, ćwiczą hamowanie z wysokiej prędkości, także z ominięciem przeszkody, poznają optymalny tor jazdy w zakręcie oraz istotę zjawiska pod- czy nadsterowności. Emocji nie brakuje, a kolejne przejazdy stanowią okazję do sprawdzenia różnych modeli ze stajni AMG – m.in. A 45 AMG, CLA 45 AMG, C 63 AMG czy E 63 AMG S 4Matic. Ilość czasu przeznaczonego na poszczególne ćwiczenia jest na tyle duża, by pozwolić kierowcom na poprowadzenie wszystkich dostępnych samochodów.

Dwa lata temu AMG Driving Academy rozpoczęło działalność w Polsce. Program krajowych szkoleń nie różni się od zajęć w zagranicznych AMG Driving Academy. W rezultacie certyfikat, który otrzymujemy po ukończeniu szkolenia jest honorowany na całym świecie i stanowi przepustkę do AMG Advanced-Training. Ten etap szkolenia odbywa się już poza granicami Polski. Po jego ukończeniu można zapisać się na AMG Pro-Training. Im wyższy poziom szkolenia, tym zajęcia dłuższe i bardziej rozbudowane, a pole manewru większe – na pierwszym etapie szkolenia nie można wyłączać ESP, ani prowokować poślizgów przy pracującym systemie kontroli toru jazdy.

Instruktorzy bacznie obserwują poczynania kierowców, zwracając uwagę na niedociągnięcia. Hamowanie awaryjne ma być hamowaniem awaryjnym z prawdziwego zdarzenia – brak zdecydowania przy naciskaniu na hamulec i odruchowe zmniejszanie siły wywieranej na pedał tuż przed zatrzymaniem pojazdu wydłuża drogę hamowania przynajmniej o kilka metrów, co w rzeczywistej sytuacji mogłoby przesądzić o zatrzymaniu się przed przeszkodą bądź uderzeniu w nią.

Uczestnicy AMG Driving Academy na własnej skórze przekonują się, że moc i deklarowane w prospektach osiągi nie zawsze przesądzają o wyniku sportowej rywalizacji. Przyspieszający do „setki” w 3,6 sekundy, 585-konny Mercedes E 63 AMG S 4Matic w wyścigu równoległym powinien zdeklasować 360-konne A 45 AMG, które przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,6 s. Mokra nawierzchnia potrafi zmienić układ sił. Słabsza i lżejsza A-klasa nie musi walczyć o trakcję. Zamiast migającej ikony ESP obserwujemy szybko rosnące wskazania prędkościomierza. Chwilę po starcie klasa E błyskawicznie odrabia stracone metry.

Dodajmy jednak konieczność zatrzymania samochodów w ściśle określonym punkcie, a wynik rywalizacji przestanie być oczywisty. Niezbędna staje się właściwa ocena odległości. Po zdecydowanym naciśnięciu na hamulec przypomina o sobie dysproporcja mas – szczególnie na mokrej nawierzchni kompaktowa A-klasa hamuje sprawniej od ciężkiej limuzyny.

Umiejętność szybkiej oceny odległości odgrywa też decydującą rolę podczas ćwiczeń na partiach zakrętów. Wystarczy przeoczyć wierzchołek pierwszego i źle ocenić jego krzywiznę, by na kolejnych łukach problemy zaczęły się nawarstwiać, uniemożliwiając zachowanie optymalnego toru jazdy. Utrzymanie właściwej trajektorii oraz poprawny dobór prędkości minimalizuje prawdopodobieństwo wystąpienia poślizgu. Jeżeli zbyt szybko wjedziemy w łuk drogi, przy okazji ścinając jego początkowy fragment, nawet najbardziej zaawansowana elektronika może mieć problem z wyprowadzeniem nas na prostą. Doskonalenie techniki jazdy po zakrętach odbywa się na fragmentach toru, które pozwalają na bezpieczne opóźnianie hamowania, głębokie dociskanie gazu oraz szukanie rezerw przyczepności. Jeżeli kierowca pozna, gdzie leży granica, wzrasta prawdopodobieństwo, że nie przekroczy jej przypadkowo podczas codziennej jazdy.

Trening na torze uczy także płynności w operowaniu pedałami i kierownicą. Podczas dynamicznej jazdy nerwowe ruchy czy niepotrzebne korekty toru zwiększają prawdopodobieństwo zerwania przyczepności. Kto nie był przekonany do pionowego ustawienia oparcia fotela, prowadzenia z ramionami ugiętymi w łokciach czy konieczności dociągnięcia pasa po jego zapięciu, przekona się jak ważną rolę odgrywają aspekty zwiększające "czucie" samochodu oraz pozwalające na szybką i precyzyjną reakcję na poślizg.

Kalendarz tegorocznych szkoleń AMG Driving Academy został już opublikowany. Zajęcia ruszają 18 maja na torze w Kielcach. Na liście kilkunastu zaplanowanych treningów nie zabrało też imprez na Torze Poznań. Zainteresowani szkoleniem w Kielcach muszą przygotować 3000 zł. Zajęcia w Poznaniu wyceniono na 4500 zł.

Sezon torowych szkoleń AMG Driving Academy zakończy się 8 października. Nadejście zimy nie będzie równoznaczne z zawieszeniem zajęć w szkole AMG. Kto zdecyduje się na uczestnictwo w programie AMG Winter Sporting przekona się, że mocne - także tylnonapędowe - samochody świetnie sprawdzają się ośnieżonych czy oblodzonych torach w Austrii i Szwecji.

Od kilku sezonów Mercedes z powodzeniem zabiega o względy młodszych klientów. W siłę rośnie także AMG. Nie jest już wyłącznie nadwornym tunerem koncernu. Inżynierowie AMG przygotowali SLS-a oraz budzący nie mniej emocji model GT. Przykładem komplementarnego połączenia pasji i mocy jest AMG Driving Academy. Stwarza okazję do przetestowania większości modeli z Affalterbach, bezpiecznego dociśnięcia gazu, poznania własnych granic oraz zdobycia nowych umiejętności.