Ach te zimówki
Jesień ruszyła na całego a zimowe miesiące zbliżają się w zatrważającym tempie.. Szczególnie w naszym, nieobliczalnym klimacie dobre przygotowanie się do śnieżnych miesięcy staje się wręcz sprawą priorytetową.
Producenci z ogromnym zapałem wychodzą nam naprzeciw, przygotowując nowe modele ogumienia, które mają za zadanie spełnić nasze największe oczekiwania. Różnorodność bieżników, niska cena czy ulepszone składniki mieszanki radzące sobie w każdych warunkach to podstawowe hasła puszczane z impetem w środowisko kierowców, by przykuć ich uwagę.
Producentów mnóstwo, modeli opon jeszcze więcej a zima za pasem.
Na jakie ogumienie się skusić? Któremu zaufać? Czy sugerować się ceną?
Na szczęście karuzela testów ruszyła na dobre. Dzięki wysiłkom specjalistów możemy sami przyjrzeć się, który model spełni nasze największe oczekiwania.
Pierwsze, tegoroczne testy opon zimowych niektórzy mają już za sobą. Do najpilniejszych należy tradycyjnie niemiecki ADAC.
Przyjrzyjmy się zatem niektórym wynikom niemieckiego testu, by uświadomić sobie, na jakim poziomie są oponiarscy potentaci w sezonie 2010.
Zimówki gotowe na wszystko
Tak naprawdę dobra opona zimowa musi poradzić sobie w każdych warunkach. Śnieg i pośniegowe błoto, suchy asfalt czy nawierzchnia mokra. ADAC postanowiło w tegorocznym teście wypróbować aż 28 modeli opon. Konkurencja zatem bardzo duża a wyniki dość zaskakujące.
ADAC postawiło sobie za cel sprawdzenie opon w dwóch różnych rozmiarach. W klasie mniejszej – rozmiar 185/65 R15 88T- trzy modele opon otrzymały noty godne polecenia. Do najlepszych należą: Dunlop SP Winter Sport 3D, który najlepiej poradził sobie na mokrej nawierzchni. Dunlop również w zeszłorocznych testach królował w ścisłej czołówce opon zimowych. Na kolejnym miejscu znalazł się świetny na lodzie Goodyear Ultra Grip 7+. Ważne podkreślenia jest, że w prestiżowym teście auto-motor-und-sport Goodyear został bezapelacyjnym zwycięzcą. Miejsce trzecie należy do dość mało znanej firmy w Polsce, która z całym impetem podbija testy wszystkich prestiżowych magazynów. Esa – Tecar Super Grip 7 jest oponą naprawdę godną polecenia.
W klasie większych opon (225/45 R17 91&94 H) zdecydowanym zwycięzcą okazał się Michelin Alpin A4. Do największych atutów tej opony, według niemieckich ekspertów, należy świetna przyczepność na mokrej nawierzchni oraz niesamowicie niskie zużycie. Kolejne miejsce to Continental WinterContact TS830P oraz Dunlop SP Winter Sport 3D.
Test prawdy – uważaj na chiński towar!
Niestety bardzo wielu kierowców wybierając nowe opony musi kierować się jak najniższą ceną. Jest to w pełni zrozumiałe, gdyż zakup nowego ogumienia to niemały wydatek. Warto jednak zwrócić uwagę na poważny szczegół, który wychwycili niemieccy eksperci.
Chińskie ogumienie wraz z niską ceną może nieść z sobą katastrofalne zagrożenie gdy dojdzie do nagłej sytuacji na drodze. Test ostrego hamowania ze 100 km/h na mokrej nawierzchni ujawnił tę otrzeźwiającą prawdę. Star Performer Winter oraz Westlake SW 601 zatrzymały się 18 oraz 22 metry później niż konkurencja. Oznacza to, że gdy samochód wyposażony w opony sprawdzonych, czołowych producentów stał już w miejscu, samochód na chińskim ogumieniu pędził jeszcze z prędkością 46,5 lub 52,2 km/h.
Porównuj ceny
ADAC sprawdziło skrupulatnie niemiecki rynek ogumienia. Niestety nie zainteresowali się polskimi sprzedawcami ale podsumowanie daje dużo do myślenia. Przy rozmiarze 185 po dokładniejszym rozejrzeniu się można zaoszczędzić blisko 30 euro na sztuce a przy droższych, większych oponach 225 różnica sięga blisko 80 euro.
Sprawdź naszą ofertę opon!