Wymiana oleju w skrzyni biegów. Mechanik mówi: nie słuchaj producenta
Wymiana oleju w skrzyni biegów to konieczność czy zbędny koszt? Coraz częściej nie jest zalecana przez producentów. Czy słusznie? Czy faktycznie nowe skrzynie biegów są bezobsługowe?
Przeglądając plany serwisowe nowych samochodów, zdarza się, że wymiana oleju w skrzyni biegów jest albo pomijana, albo pojawia się adnotacja "nie wymaga wymiany". Aż ciężko uwierzyć, że samochód mógłby jeździć 10 czy 20 lat na jednym oleju w skrzyni biegów.
Czy to oszczędność dla pierwszego właściciela i koszty dla drugiego, kiedy skrzynia się zepsuje?
Dlaczego powinniśmy zmieniać olej w skrzyni biegów?
Skrzynia biegów składa się z wielu ruchomych elementów, które potrzebują odpowiedniego smarowania i chłodzenia. O to dba właśnie olej - smaruje, chłodzi, czyści łożyska i koła zębate, i pozostałe elementy skrzyni biegów. Im świeższy, tym bardziej skutecznie to robi.
Wymiana oleju kosztuje kilkadziesiąt czy kilkaset złotych. To stosunkowo niedużo, a zapewniając odpowiednie smarowanie, odsuwamy w czasie lub całkiem eliminujemy ryzyko wystąpienia awarii skrzyni biegów. Ich naprawa nie należy do tanich i niemal na pewno dostaniemy za nią rachunek opiewający na kilka tysięcy złotych. W niektórych typach skrzyni może to być nawet kilkanaście tysięcy.
Mechanicy mówią: nie słuchaj producentów
Większość mechaników powie wam, że nawet jeśli producent nie zaleca wymiany oleju w skrzyni biegów, to na pewno warto to robić, żeby przedłużyć żywotność mechanizmu i poszczególnych podzespołów.
Sama wymiana nie jest skomplikowana, ale w droższych samochodach i przy bardziej nowoczesnych konstrukcjach zdarza się konieczność wizyty w ASO lub warsztacie specjalizującym się w określonym typie samochodów.
Olej silnikowy pracuje pod bardzo dużym obciążeniem i należy go wymieniać częściej. Jeśli jednak chodzi o olej przekładniowy, to zalecany przez mechaników interwał wymiany jest dość szeroki - od 60 tys. do 120 tys. km. Możemy przyjąć, że w szybszych, bardziej intensywnie eksploatowanych samochodach, lepiej jest trzymać się krótszego interwału.
Co przemawia nad jazdą na jednym oleju?
Zalecenie niewymieniania oleju przekładniowego to wynik podobnych założeń, jak w przypadku olejów silnikowych typu long-life. Dla osób kupujących samochody jako nowe i niedbających o nie zbytnio to zaleta. Przy sporych kosztach ubezpieczenia i przeglądów gwarancyjnych, rzadsza wymiana lubrykantów to zawsze jakaś oszczędność.
Wiadomo przecież, że roboczogodziny nie są tanie w ASO. Tak prosta czynność, jak wymiana oleju może kosztować nawet 1000 zł. Klient, który pokonuje większe przebiegi roczne, doceni, że może meldować się w serwisie co 30 000 km, a nie co 15 000 km. Dla silników z turbo taki interwał nie jest zbyt zdrowy.
To samo ze skrzynią - jeśli nie musimy wymieniać oleju, to koszt serwisu spada nawet o 1000 zł rocznie.
Obecny model użytkowania samochodów rzadko kiedy zakłada jeżdżenie nimi po 10 czy 15 lat. Robimy 100-120 tys. km w kilka lat i sprzedajemy samochody dalej - i faktycznie przy takim przebiegu raczej nie ma konieczności zmiany oleju przekładniowego. Generowanie złomu nie jest jednak zbyt ekologiczne, więc dbając o samochód, z jednej strony ułatwiamy sobie późniejszą sprzedaż, a z drugiej przedłużamy jego żywotność. Przyjmując, że dzisiejsze samochody znacznie mniej trują środowisko, utrzymanie ich na drodze finalnie przełoży się na niższe emisje.
To zostawmy jednak legislatorom. Zmieniając olej częściej, zwyczajnie wydajemy nieduże kwoty na to, by cieszyć się bezproblemową eksploatacją.
W jakich skrzyniach trzeba zmieniać olej?
Właściwie we wszystkich, ale te, które słyną z delikatności, warto traktować specjalnie i stosować się do krótszych interwałów. Awaryjna manualna skrzynia M32 stosowana w oplach, fiatach i alfach romeo żyje znacznie dłużej, kiedy zadbamy o właściwe smarowanie.
Podobnie bywa z dwusprzęgłowymi automatami DSG. Producent nie zaleca wymiany oleju, ale skrzynie bywają awaryjne, szczególnie w wariantach z suchymi sprzęgłami. Użytkownicy, którzy zmieniają olej przekładniowy co 60 tys. km, znacznie rzadziej skarżą się na awarie.
W niektórych skrzyniach dwusprzęgłowych konieczność wymiany oleju może nastąpić już po 40 tys. km.
Wymiany dotyczą też tradycyjnych automatów z konwerterem hydrokinetycznym. W niektórych przypadkach zalecane interwały skracane były z wiekiem samochodu. Pierwszej wymiany należało dokonać po 80-100 tys. km, następnie po 60 tys. km, a nawet i skracając interwał do 30 tys. km.
Wymiana statyczna czy dynamiczna?
Istnieją dwa sposoby wymiany oleju w skrzyni biegów. Bywa ona o tyle problematyczna, że w skrzyni osiada stary olej i zostaje tam także po zalaniu nowym olejem. To, ile starego smaru zostanie, zależy od sposobu wymiany.
- Wymiana metodą statyczną jest bardzo podobna do wymiany oleju silnikowego. Bywała skuteczna w przypadku starszych konstrukcji - wystarczyło odkręcić korek spustowy, spuścić stary olej i zalać nowy. To też najpopularniejsza i o wiele tańsza metoda, ale zazwyczaj zostawia około 30-40 proc. starego oleju w skrzyni, który następnie wymiesza się z nowym.
- Wymiana metodą dynamiczną jest znacznie bardziej skuteczna w oczyszczaniu ze starego smaru, ale też wymaga specjalistycznego sprzętu, który jednocześnie zasysa stary olej i wtłacza nowy. Po takiej operacji zostanie zaledwie 10 proc. starego smaru. Nie we wszystkich samochodach mamy jednak możliwość podpięcia urządzenia do dynamicznej wymiany oleju przekładniowego.
Jaki olej przekładniowy wybrać?
W przypadku oleju przekładniowego lepiej nie kombinować i wybrać albo dokładnie ten rodzaj oleju, który wlewany jest przy pierwszym montażu albo zastosować taki, który będzie zgodny ze specyfikacją producenta.
Ważna jest jakość według skali Amerykańskiego Instytutu Nafty (API GL). Dla przekładni manualnych określa się wartości 2, 3, 4, lub 5 i klasę lepkościową SAE ze zbioru 70, 75, 80, 85, 90, 110, 140, 190, 250. W skrzyniach automatycznych dwusprzęgłowych i z konwerterem stosuje się oleje typu ATF.
Olej musi być dopasowany do konkretnego modelu i jego wersji silnikowej. Jeśli wybierzemy nieodpowiedni środek, może on spowodować niewłaściwą reakcję z materiałami, z których wykonana jest mechanika skrzyni biegów.
Ile kosztuje olej przekładniowy? Oczywiście to zależy od wielu czynników, niemniej ceny mogą wynosić od 15 zł do nawet 100 zł za litr.
Redaktor