Warsztaty samoobsługowe - brak garażu przestaje być problemem
Większość osób zainteresowanych samodzielną obsługą serwisową samochodu staje przed identycznym problemem - brakiem dostępu do garażu z kanałem lub najazdem, jak również do specjalistycznych narzędzi. Problem powoli odchodzi jednak do przeszłości.
W kolejnych miastach Polski działalność rozpoczynają warsztaty samoobsługowe. Ich klienci mogą wynajmować pojedyncze stanowiska w zadaszonych halach z niezbędnymi mediami albo stanowiska z podnośnikami.
Ceny wizyt w warsztatach samoobsługowych nie drenują kieszeni. Godzina korzystania ze stanowiska wyposażonego w podnośnik kosztuje zwykle od kilkunastu do 30 złotych. W tym czasie z powodzeniem uda się wymienić olej w silniku, skrzyni biegów oraz moście napędowym. Za pakiet takich usług serwis zażyczyłby sobie kilkukrotnie więcej.
Dostęp do podnośnika oraz pneumatycznych narzędzi w znacznym stopniu ułatwia na przykład wymianę elementów zawieszenia. Za wyjęcie kompletu amortyzatorów oraz montaż nowych serwis zażyczy sobie przynajmniej 200-300 złotych. Mechanik-amator dysponujący odpowiednimi narzędziami powinien uporać się z zadaniem w czasie ok. dwóch godzin. Korzystając z warsztatów samoobsługowych można więc liczyć na spore oszczędności.
Większość warsztatów samoobsługowych przewiduje możliwość przyjęcia klientów poza oficjalnymi godzinami otwarcia. Oczywiście wiąże się to z nieco wyższą stawką godzinową, a czasami także dopłatami za dojazd personelu.
Dostęp do podstawowych narzędzi bywa wliczony w cenę wynajmu stanowiska. Za specjalistyczne narzędzia trzeba dopłacać - koszty zwykle nie przekraczają 30 złotych. W niektórych firmach dopłaty do narzędzi nie są wymagane, jeżeli klient zdecyduje się na zakup kilkugodzinnego pakietu na korzystanie ze stanowiska.
Pieczę nad wieloma warsztatami sprawują wykwalifikowani mechanicy - jeżeli podczas prób samodzielnej naprawy kierowca napotka problemy, może poprosić o fachową poradę. Niektóre warsztaty oferują podstawowe płyny i części eksploatacyjne.
Za korzystaniem z warsztatów samoobsługowych przemawia jeszcze jedna kwestia. Punkty odbierają przepracowane oleje i płyny eksploatacyjne, a czasami również opony. Zwalnia to kierowcę z konieczności poszukiwania punktu, w którym uda się zdeponować materiały niebezpieczne dla środowiska naturalnego.
fot. Volvo Cars UK