Uwaga na zawieszenie!
Stopniowe zużycie poszczególnych elementów składowych pojazdów jest czymś oczywistym i normalnym. Podobnie jest również w przypadku części wchodzących w skład ich zawieszeń - z tą jednak różnicą, iż w tym przypadku bardzo trudno ocenić stopień zużycia lub potencjalne uszkodzenia poszczególnych elementów.
Najlepiej w warsztacie
Zazwyczaj niedomagania zawieszeń samochodowych objawiają się stopniowo, np. w postaci utrudnień w utrzymywaniu właściwego toru jazdy, pogorszenia przyczepności czy nietypowych odgłosów podczas skręcania kół (trzeszczenie wydobywające się z górnego zamocowania kolumny). W takich przypadkach powinno się jak najszybciej zdiagnozować działanie poszczególnych części zawieszenia w specjalistycznym warsztacie. Jest to szczególnie istotne, ponieważ dopiero po zdemontowaniu danego elementu składowego można właściwie określić stopień jego zużycia lub uszkodzenia. Ponadto kontrolę najbardziej newralgicznych punktów zawieszenia powinno się przeprowadzać podczas każdej okresowej wizyty w warsztacie. Odpowiednio szybkie zdiagnozowanie potencjalnych uszkodzeń uchroni nas przed kosztownymi naprawami, jak również zapewni bezpieczeństwo podróżowania.
Uwaga na łożyska!
Jedną z przyczyn niedomagań układu zawieszenia jest uszkodzenie łożyska kolumny McPhersona. To ostatnie łączy kolumnę z nadwoziem i składa się z elementu metalowo-gumowego oraz osiowego łożyska tocznego. Wszelkie hałasy dobiegające z górnego zamocowania kolumny McPhersona mogą świadczyć o uszkodzeniu łożyska. Czym ono skutkuje? Przede wszystkim układ kierowniczy działa nieprecyzyjnie, a konkretnie rzecz ujmując samochód pokonuje zakręty z dużą niestabilnością. Niebezpieczeństwo stwarza również opóźniona reakcja na obroty koła kierownicy. Podczas dokonywania naprawy łożyska tocznego konieczne jest wyjęcie kolumny McPhersona, oczywiście po uprzednim demontażu drążka stabilizatora oraz odłączeniu zwrotnic od przekładni kierowniczej. Następny krok to rozebranie kolumny i zastąpienie uszkodzonego łożyska nowym.
Z niewłaściwą geometrią
Elementami zawieszenia, na które należy również zwrócić szczególną uwagę, są drążki kierownicze. Konkretnie chodzi tutaj o znajdujące się na ich końcach przeguby kulowe. Te są bowiem najbardziej narażone na potencjalne uszkodzenia, np. po wpadnięciu w głęboką dziurę w nawierzchni (na szczęście jest ich już coraz mniej na naszych drogach) lub po awaryjnym zjeździe na nieutwardzone pobocze. Co ciekawe, w przypadku normalnej codziennej eksploatacji postępujące zużycie drążków kierowniczych (przegubów kulowych) jest praktycznie niezauważalne dla kierującego. Szybkość tego procesu jest przy tym uzależniona od właściwej geometrii ustawienia kół - w przypadku niewłaściwej będzie dawało się zauważyć postępujące pogorszenie precyzji prowadzenia samochodu na drodze. Zarówno w przypadku mocnego zużycia drążków kierowniczych (w tym przede wszystkim przegubów kulowych), jak i nagłego uszkodzenia mechanicznego, konieczna jest ich wymiana w wyspecjalizowanym warsztacie. Warto przy tym pamiętać, iż w większości przypadków wymiana przegubów kulowych jest stosunkowo prosta i co najważniejsze - tania. Co ważne, profilaktycznie przeprowadzona pozwala na radykalną poprawę bezpieczeństwa jazdy wynikającego z prawidłowego utrzymywania toru jazdy przez pojazd.
Części? Tylko z OEM
Fachowcy zalecają stosowanie podzespołów z przeznaczeniem do konkretnych modeli samochodów, z zachowaniem jakości zgodnej z wymogami pierwszego montażu, czyli tzw. OEM (z ang. Original Equipment Manufacturer). Jest to szczególnie istotne, ponieważ muszą one odpowiednio współpracować z innymi elementami zawieszenia. Z tego też względu nie powinno się montować tańszych części zamiennych dostępnych na rynku (często o gorszej jakości). Pomimo pozornego zysku wynikającego z ich niższej ceny, narażamy się bowiem w niedalekiej przyszłości na straty finansowe ze względu na przyspieszone zużycie nieodpowiednich podzespołów i w konsekwencji kosztownych awarii.