Mechanika czy elektronika, czyli najczęstsze przyczyny uszkodzeń automatów
Tematyka dotycząca automatycznych przekładni montowanych w samochodach jest tak szeroka, jak gama różnorodnych rozwiązań stosowanych w automatach – zarówno w tych starszego typu, jak i w najbardziej nowoczesnych. Podobnie ma się sprawa z najczęstszymi przyczynami ich uszkodzeń: ogólnie mówiąc, w starszych typach przekładni mają one często charakter czysto mechaniczny, zaś w produkowanych współcześnie za potencjalne uszkodzenia odpowiada przede wszystkim elektronika.
Co (najczęściej) się psuje?
Prawidłowe funkcjonowanie automatycznej skrzyni biegów jest zależne od pracy czujników i sterowników, zbierających na bieżąco informacje niezbędne do jej bezawaryjnej pracy. Jednym z najistotniejszych jest czujnik ABS, bowiem w przypadku jego awarii – dotyczy to ABS-u montowanego w starszych typach automatów − następuje przejście w tryb awaryjny. W skrajnych przypadkach może dojść do uszkodzenia przekładni. Problem ten nie występuje w nowoczesnych skrzyniach automatycznych: w ich przypadku następuje całkowita blokada możliwości jazdy, zarówno do przodu, jak i do tyłu. Również nieprawidłowo funkcjonujący czujnik ESP może być przyczyną wadliwie działającego automatu. Lista innych potencjalnych sprawców jest zresztą dość długa. Znajdują się na niej zarówno potencjometr przepustnicy, jak i pedały hamulca i przyspieszenia, a także uszkodzone lub zużyte poduszki skrzyni biegów. Niesprawność tych ostatnich jest często mylnie odczytywana jako uszkodzenie przekładni. Problemy w pracy automatycznej skrzyni biegów mogą wywoływać też przyczyny zupełnie niezwiązane z jej funkcjonowaniem. Może ona wykazywać objawy nieprawidłowego działania np. na skutek awarii wtryskiwaczy lub po nieuprawnionym demontażu filtra DPF.
Elektroniczne z adaptacją
Mechaniczne automaty starszego typu można naprawiać po wyjęciu ich z samochodu, a następnie ponownie bezproblemowo montować. Inaczej ma się sprawa z nowoczesnymi skrzyniami automatycznymi. Ze względu na złożoność układu elektronicznego, po dokonanej naprawie będzie konieczne ich ponowne zaadaptowanie oraz regulacja. Jest to szczególnie istotne w przypadku wymiany całej skrzyni, jej komputera lub elementów wykonawczych. Adaptacja, którą wykonuje się komputerowo, musi być przeprowadzona ze ścisłym przestrzeganiem procedur: skrzynia powinna być rozgrzana do temperatury roboczej 80 st. C, przy 2400 obr./min. w przypadku silników benzynowych i 1800 obr./min. dla diesli. Adaptację przeprowadza się dla każdego biegu osobno – procedurę należy powtarzać od 4 do 8 razy, w warunkach stabilnych i powtarzalnych. Po zakończeniu całej procedury należy pozostawić silnik włączony na biegu jałowym przez około 10 minut. Uwaga! Nie wolno przeprowadzać adaptacji w przypadku wystąpienia jakichkolwiek objawów nieprawidłowego działania przekładni.
Kiedy nie można naprawiać?
Nie zawsze można poddawać poszczególne elementy przekładni automatycznej naprawie lub regeneracji. W przypadku dostania się do jej wnętrza wody lub np. glikolu, poszczególne podzespoły należy wymienić na nowe. Jest to absolutnie konieczne, ponieważ woda, wchodząc w reakcję z olejem, powoduje odklejanie się okładzin ciernych od tarcz. Na skutek jej oddziaływania dochodzi ponadto do pęcznienia gum uszczelniających, które tracą swoje właściwości. Woda i glikol przyczyniają się też do szybkiego odklejania się elementów od metalu.