Diesel versus "benzyniak"
Na temat silników samochodowych wypowiadało się już wielu znawców. Zdania wśród nich są podzielone, a kierowcy wciąż się głowią, który rodzaj silnika wybrać. Głównym celem wprowadzenia silników wysokoprężnych była troska o oszczędność oraz zwiększenie żywotności w stosunku do silnika benzynowego. Czy faktycznie diesle spełniają takie kryteria? Poniżej porównanie obu wariantów - diesel vs benzyniak.
Zapłon iskrowy czy samoczynny?
Samochody produkowane w dzisiejszych czasach są wyposażone w większości w jednostki czterosuwowe i tłokowe. Różnica jest taka, że jedne posiadają zapłon iskrowy a inne samoczynny. Ten pierwszy rodzaj zapłonu charakteryzuje siniki zasilane benzyną. W starszych samochodach mieszanina paliwowo-powietrzna wytwarzana jest w gaźniku, natomiast w nowszych pojazdach wtryskiwane jest paliwo do kanałów dolotowych lub bezpośrednio do cylindrów. Takie zmiany były potrzebne w związku z restrykcjami dotyczącymi ochrony środowiska, ale duży wpływ miał także rozwój techniki elektronicznej. W silniku benzynowym zapłon jest spowodowany przez wyładowanie elektryczne między elektrodami świecy, czyli iskrę.
W dieslach zapłon następuje samoczynnie. Do rozgrzanego sprężaniem powietrza wtryskiwane (rozpylane) jest paliwo które zapala się samo pod wpływem wysokiej temperatury. Ważnym czynnikiem wpływającym na zjawisko samozapłonu i jakość pracy silnika jest rozpylenie i odparowanie paliwa, z tego powodu stosowane są coraz wyższe ciśnienia wtrysku.
- Wśród kierowców pokutuje przekonanie, że silniki diesla są mniej dynamiczne. Jest to zgodne z prawdą, ale tylko w przypadku starszych modeli. Nowoczesne wysokoprężne silniki mają większą moc jednostkową w czasie, to znaczy większą moc na 1 sekundę, niż silniki benzynowe – tłumaczy Marek Godzieszka, Dyrektor Techniczny Auto-Boss – Aby dynamika jazdy była identyczna w samochodach w silniku diesla i benzynowym to w tym drugim musiałby mieć około 20 proc. więcej mocy fabrycznej – dodaje.
Ropa w górę, diesel też
Wzrost ceny ropy naftowej spowodował większe zainteresowanie wśród kierowców silnikami wysokoprężnymi. Koncerny samochodowe zauważyły tendencję kupujących i większość swoich samochodów zaczęła wyposażać w silniki diesla.
Na silnikach wysokoprężnych owszem można zaoszczędzić na paliwie, jednak przy zakupie takiego samochodu czeka na nas kilka niemiłych niespodzianek...
- Pojazd z silnikiem diesla kosztuje kierowcę więcej niż samochód ze zwykłym benzynowym, jest także droższy w utrzymaniu i naprawie – mówi Marek Godzieszka, Dyrektor Techniczny Auto-Boss.
W zamian za oszczędność paliwa, ceny silników diesela poszły przesadnie w górę. Różnica ceny samochodów w obu wariantach może wynieść nawet 10 tys. zł! Aby zakup diesla się opłacał, samochód musi przejeżdżać rocznie odpowiednią ilość kilometrów. Marek Godzieszka doradza – Nie polecam kupować pojazdów z silnikiem wysokoprężnym jeśli kierowca pokonuje małe przebiegi, czyli mniej niż 20 tys km rocznie. Diesle są wskazane dla osób, które przejeżdżają rocznie wiele kilometrów w ciągu roku, zwłaszcza że potencjalne ryzyko napraw występuje dopiero po 150-200tys przejechanych kilometrów.
Przelicz i zdecyduj
Wybór silnika do bardzo indywidualna sprawa i zależy od wielu czynników. Zanim zdecydujemy się na kupno samochodu z silnikiem wysokoprężnym warto sprawdzić, ile rocznie kilometrów przejedziemy naszym samochodem, bo diesel nie zawsze znaczy „taniej".
KONKURS Auto-Boss! Czy potrafisz naśladować dźwięki silników diesla i silników benzynowych? Wersje literowe proszę umieścić w komentarzu pod ogłoszonym konkursem na profilu Auto-Boss. Najlepsza wersja zostanie nagrodzona gadżetem Auto-Boss.