5 drobnych usterek w używanym aucie. Po zakupie nie będzie tanio
Kupując używane auto, nie można liczyć na to, że będzie w idealnym stanie technicznym. Podczas oględzin zwracamy uwagę na wszystko, co może przynieść potencjalne koszty. Sprawdzamy hamulce, zawieszenie, szyby i grubość lakieru. Jednak niektórymi usterkami nie przejmujemy się, bo to drobiazgi – tak wmawiają sprzedający i handlarze. Nic bardziej mylnego. Niektóre drobiazgi mogą być nie tylko kosztowne, ale i problematyczne.
Check engine
Kontrolka check engine oznacza kłopoty z pracą silnika. Bardzo często świeci się stale w samochodach z zamontowaną instalacją autogazu. Niektórzy nawet twierdzą, że tak ma być. Błąd! Tak nie może być, a palący się "check" można oceniać dwojako – źle pracująca lub niepoprawnie założona instalacja LPG lub usterka silnika w wyniku pracy na LPG.
Kupując taki samochód, będziecie skazani na "tułaczkę" po warsztatach. Mechanicy będą winić za wszystko instalację LPG, a fachowcy od gazu albo zaproponują montaż nowej instalacji, albo będą obwiniać za wszystko silnik. Dobry fachowec – a takiego trzeba szukać nierzadko ze świecą – ustali przyczynę i wyeliminuje problem. Nie można jednak nastawiać się, że to pewnie jakiś drobiazg. Jeśli konieczna będzie wymiana części instalacji LPG, włożycie w to od kilkuset do ponad 1000 zł. Może to być jednak uszkodzona głowica, co będzie kwalifikowało silnik do wymiany.
Kontrolka poduszki powietrznej
Drobiazg? Już przy kontroli drogowej, funkcjonariusz odczytujący przebieg (to jego obowiązek) może zatrzymać dowód rejestracyjny, jeśli zauważy, że świeci się kontrolka poduszki powietrznej. A wbrew pozorom naprawa nie będzie łatwa. Jeśli to tylko kostki pod fotelami, to za kilka godzin pracy elektryka zapłacicie kilka stówek. Jeśli to poduszka, to trzeba będzie zdiagnozować która, a to nie zawsze jest możliwe, a potem ją wymienić. Jeśli świecąca się kontrolka informuje o uszkodzonym czujniku, to trzeba dobrego fachowca, który go zlokalizuje i wymieni.
Warto pamiętać, że zgodnie z prawem nie można wymieniać poduszek powietrznych na używane. Zresztą jest to niebezpieczne – taka poduszka może w każdej chwili wystrzelić, bo nie wiadomo, co się z nią działo przed i po demontażu z innego auta. Poza tym kontrolka może też oznaczać, że auto, które kupiliście, jest powypadkowe lub przynajmniej pokolizyjne.
Wibracje kierownicy
Osobiście nigdy nie kupiłbym auta z wibrującą kierownicą w czasie jazdy. Wiem z doświadczenia, jak wiele czasami trzeba poszukiwań i nierzadko zbędnych napraw/wymian, by dojść do sedna problemu. Pisałem o tym obszernie w poniższym artykule:
Wibracje podczas jazdy - co może być przyczyną?
Dlaczego nie warto kupować takiego samochodu? Ponieważ gdyby przyczyna była błaha, to zostałaby wyeliminowana przez sprzedającego. Wibracje bardzo źle świadczą o samochodzie. Zazwyczaj usunięcie samej przyczyny jest dość tanie, ale znalezienie jej bywa czasochłonne i wymaga ogromnej cierpliwości.
Wycieki z silnika lub skrzyni biegów
To tylko wyciek, pewnie uszczelka. Tak wmawiają sprzedający i tak to sobie często wyobrażamy. Tymczasem tylko uszczelka może zmienić się w poważną rozbiórkę silnika. Są jednostki, w których usunięcie osprzętu, by dostać się do konkretnej uszczelki, to kilka godzin pracy. W niektórych przypadkach konieczne jest wyjęcie silnika. Co gorsza, mechanik może zastosować zamiennik, co z reguły kończy się koniecznością ponownej wymiany – oczywiście na jedyny słuszny oryginał.
Wycieki z silnika dyskwalifikują auto na badaniu technicznym, szczególnie kiedy mowa to takich wyciekach, że olej kapie na podłoże. Może to być bardzo kłopotliwe, kiedy kupicie auto sprowadzone i trzeba będzie zrobić pierwsze badanie dopuszczające do ruchu.
Pęknięta szyba
Wymiana szyby to żaden problem. Przynajmniej tak jest w przypadku popularnych, starszych aut. Ale niekoniecznie to samo dotyczy nowszych lub nietypowych. Kupując np. rzadkiego klasyka czy nawet youngtimera, możecie zignorować taki drobiazg, ale najlepiej zrobić to dopiero po upewnieniu się, że szyba do tego modelu jest dostępna i ustaleniu ceny.
W nowszych pojazdach z szybą czołową powiązane są systemy bezpieczeństwa, których elementy kontrolujące (czujniki, kamery) montowane są na szybie czołowej. Może być drogo przy wymianie, bo wszystko to trzeba będzie na nowo kalibrować. Zamiast kilkaset, może się okazać, że wymiana kosztuje kilka tysięcy złotych.
Redaktor