Zawracaj z ... głową!
Jakie przepisy regulują możliwość zmiany kierunku jazdy na drogach?
Niby nic prostszego: zmyliliśmy drogę, zatem zawracamy na właściwą trasę i problem z głowy! Czasami jednak taki manewr nie jest ani prosty, ani oczywisty, ponieważ musi być wykonany zgodnie z obowiązującymi przepisami. Należy przy tym pamiętać o bezpieczeństwie innych użytkowników ruchu – zarówno zmotoryzowanych, jak i pieszych, czyli po prostu zawracać z głową.
Kiedy można ...
Przepisy ruchu drogowego dopuszczają wykonywanie manewru zawracania, w zależności od oznakowania pionowego i poziomego. Np. jadąc na drodze z dwoma pasami ruchu zawracanie jest dopuszczalne po uprzednim zjechaniu na lewy pas. Manewr możemy wykonać wyłącznie przez linię przerywaną, wykorzystując do tego celu lewoskręt, np. do stacji benzynowej. Pamiętajmy, iż zawracać można również na skrzyżowaniach, ale – uwaga – nie na wszystkich! Najbezpieczniej zrobimy to na przecięciach dróg bez sygnalizacji świetlnej i oczywiście znaku zakazu zawracania. Zawracać można również w sytuacjach, kiedy oznakowanie poziome pozwala na skręt w lewo z wewnętrznego pasa ruchu.
... a kiedy przepisy zabraniają?
Nie wolno zawracać, kiedy przed skrzyżowaniem jest umieszczony znak zakazujący wykonywania tego manewru – to chyba oczywiste. Są jednak również inne oznakowania, które w określonych sytuacjach drogowych nie pozwalają na zawracanie. Jednym z nich jest znak zakazu skrętu w lewo (tzw. B-21). Nie wolno również zawracać, gdy dostrzeżemy niebieski okrągły znak z białymi strzałkami, oznaczający nakaz jazdy w lewo lub na skrzyżowaniu występuje sygnalizator kierunkowy. Ponadto przepisy ruchu drogowego kategorycznie zabraniają zawracania na drogach jednokierunkowych, ekspresowych i autostradach, a także na wszystkich wiaduktach, mostach i w tunelach. Nieprzestrzeganie znaków zakazujących zawracania, może skutkować mandatem karnym w wysokości do 400 zł.
A może brama pomoże?
Warto pamiętać, iż zawracać możemy również korzystając z tzw. infrastruktury drogowej. O co chodzi? A o to, iż do wykonania tego manewru możemy wykorzystać, oczywiście w miarę możliwości, różnego rodzaju zjazdy na posesje, czy np. otwarte bramy w kamienicach. Przed skrętem w te ostatnie musimy upewnić się, czy na chodniku nie ma pieszych i czy manewrem tym nie utrudnimy przejazdu innemu użytkownikowi drogi. Przy wykonywaniu manewru zawracania na zjeździe na posesję pamiętajmy, aby – w przypadku otwartej bramy – nie wjechać poza nią. Byłoby to już wtedy naruszenie prywatności, a tego nikt przecież nie lubi i nie będzie tolerować! Podczas cofania, a następnie wjazdu na właściwy pas ruchu należy ponadto zwracać uwagę na znaki poziome na jezdni – w tym przypadku nie przekraczać linii ciągłych.
Wąska droga – jak zawracać?
Manewr zawracania na normalnych drogach, jeśli oczywiście pozwalają na to przepisy, nie powinien nastręczać specjalnych trudności. Zupełnie inaczej może jednak wyglądać sytuacja, kiedy będziemy zmuszeni go wykonać np. na wąskiej drodze. Jak wtedy zawracać? Przede wszystkim musimy poszukać możliwie najszerszego miejsca na drodze, z dobrą widocznością na co najmniej sto metrów w obu kierunkach. Dlaczego to takie istotne? Manewru zawracania nie wykonamy w takich warunkach „na raz”, a do odwrócenia kierunku jazdy samochodu będziemy bowiem potrzebowali co najmniej kilku podejść. Nadjeżdżający z tyłu lub z naprzeciwka muszą zatem w porę dostrzec nasz samochód i zdążyć wyhamować. Wykonując manewr powinniśmy uważać, aby nie uderzyć tyłem samochodu w przeszkodę, którą może być np. słupek kilometrowy i nie uszkodzić zderzaka lub świateł.
Stromy stok i przepaść
Szczególnie trudne, a zarazem niebezpieczne, jest zawracanie na drogach biegnących przełęczami górskimi. Bywają jednak sytuacje, kiedy jesteśmy zmuszeni wykonać taki manewr. Jak zrobić to prawidłowo i bezpiecznie? Zawracanie w takich warunkach wymaga od kierującego maksymalnego skupienia. Przede wszystkim musimy na bieżąco kontrolować położenie kół samochodu względem krawędzi drogi: w szczególności narażone na zsunięcie się z drogi są prawe koło przednie i lewe tylne. Dlatego też nie możemy dopuścić do tego, aby znalazły się one bliżej niż pół metra od stromej ściany stoku, a przede wszystkim urwiska. W takich sytuacjach nieoceniona jest pomoc pasażera, który w porę ostrzeże nas przed zbliżającym się niebezpieczeństwem, np. przed osuwającymi się krawędziami pobocza drogi. Jeśli podróżujemy sami, konieczne jest odpowiednie ustawienie lewego lusterka wstecznego: powinno ono pokazywać przede wszystkim tylne koło samochodu i niewielki wycinek terenu za nim.