Weź to na ... trzeźwo!
Ze świecą w ręku szukać kierowcy, który nazajutrz po suto zakrapianym wieczorze, nie zmagał się z dylematem: czy pomimo przespanej nocy i zjedzonego śniadania, jestem już zupełnie trzeźwy, aby spokojnie siąść za kierownicą? Pytanie to nie jest wcale bezzasadne - szybkość rozkładu alkoholu u mężczyzn waha się bowiem w granicach 10-12 g/h, u kobiet zaś oscyluje w przedziale 8-10 g/h. Powinniśmy mieć również na uwadze, iż dopuszczalna polskimi przepisami zawartość alkoholu we krwi wynosi 0,2 promila, czyli 0,10 mg/dm sześc. Jak zatem przekonać się, czy możemy bez obaw zająć miejsce za "kółkiem"? Rozwiązaniem może być kupno niewielkiego urządzenia, nazywanego alkomatem.
Jak to działa ...
W największym skrócie zasada działania alkomatu wygląda następująco: po dmuchnięciu w alkomat (zazwyczaj przez minimum trzy sekundy), do specjalnej komórki pomiarowej zostaje dostarczona ściśle określona ilość powietrza. Następnie komórka ta, pod wpływem zawartego etanolu i zastosowanego sensora, indukuje prąd lub zmienia rezystancję półprzewodnika. Na zakończenie układ pomiarowy porównuje wartości prądu z bazą wzorcowych danych i po przeliczeniu wyświetla uzyskany wynik na specjalnym wyświetlaczu. Decydując się na kupno alkomatu musimy mieć na uwadze fakt, iż urządzenia te nie gwarantują stuprocentowo pewnej informacji o stężeniu alkoholu zawartego we krwi. Uwaga! Dotyczy to również przenośnych alkomatów stosowanych przez policję. Ze względu na dużą liczbę czynników zewnętrznych, takich jak np. nikotyna, aceton, czy węglowodory, urządzenia te wyświetlają jedynie przybliżone wartości.
... i co musimy wiedzieć?
Mając na uwadze wymienione powyżej ograniczenia, powinniśmy przy zakupie alkomatów kierować się przede wszystkim dokładnością ich działania i wybierać takie urządzenia, których działanie nie będzie obarczone zbyt dużymi błędami pomiarowymi. Na rynku dostępne są różne rodzaje alkomatów, różniące się rodzajem zastosowanego sensora, który jest odpowiedzialny za wykrywanie alkoholu w wydychanym powietrzu. Z uwagi na tę najważniejszą różnicę, mamy możliwość zakupu alkomatu półprzewodnikowego, elektrochemicznego lub spektrofotometrycznego (tzw. dowodowego). Ze względu jednak na wysoką cenę, ten ostatni rodzaj alkomatu jest wykorzystywany prawie wyłącznie przez policję i sądy.
Półprzewodnikowe – mało dokładne
W przypadku tych alkomatów, alkohol utleniający się na powierzchni elektrody powoduje wzrost przewodności półprzewodnika. Zmiana rezystancji jest przy tym proporcjonalna do zawartości alkoholu w próbie. Prosta zasada działania, pociąga jednak za sobą błędy. Sensory półprzewodnikowe są bowiem wrażliwe nie tylko na alkohol, ale również na inne substancje, takie jak np. nikotyna, węglowodory, czy aceton (obecny w wydychanym powietrzu przez kierowców-cukrzyków). Te ostanie wpływają znacząco na zawyżanie wyników. Aby zredukować błąd do minimum, konieczne jest wypłukanie ust wodą przed dokonaniem pomiaru. Zaletą alkomatów półprzewodnikowych jest ich żywotność, która może sięgać nawet trzech tysięcy pomiarów oraz cena – najprostsze można kupić już od 150 zł.
Elektrochemiczne – bardziej selektywne
W drugim rodzaju alkomatów pomiar stężenia alkoholu polega na elektrochemicznym utlenianiu etanolu, za pomocą takich związków chemicznych, jak dwuchromian lub nadmanganian potasu. W procesie utleniania alkohol przekształca się w kwas octowy, co powoduje uwolnienie elektronów i powstanie prądu elektrycznego. Napięcie prądu jest proporcjonalne do stężenia alkoholu zawartego w wydychanym powietrzu. Zaletą alkomatów z sensorami elektrochemicznymi jest to, iż reagują one prawie wyłącznie na molekuły alkoholu, zaś nikotyna, aceton czy węglowodory nie mają znaczącego wpływu na pomiar. Wadę tych urządzeń stanowi ograniczona liczba pomiarów, którą mogą one dokonać oraz cena wahająca się w przedziale od 250 do nawet 2.000 zł.
Spektrofotometryczne – najdokładniejsze
Najbardziej zaawansowanymi alkomatami, są urządzenia wykorzystujące spektrum podczerwieni do określania zawartości alkoholu. Jak to działa? Spektrometria w podczerwieni polega na pomiarze wielkości, przy której związki chemiczne pochłaniają promieniowanie podczerwone w specyficznej długości fali. Podczas wchłaniania promieniowania podczerwonego przez dany związek, zwiększa się lub nasila jego ruch obrotowy (wibracyjny), zaś wartość pochłoniętego promieniowania jest mierzona i przeliczana na stężenie alkoholu. Najwyższa skuteczność pomiaru spośród wszystkich dostępnych na rynku alkomatów, pociąga jednak za sobą wysoką cenę urządzeń z sensorem spektrofotometrycznym: od ponad tysiąca, do przeszło trzech tysięcy złotych.
Zalety i wady
Podobnie jak wszystkie urządzenia, również praca alkomatów ma swoje plusy i minusy. Największą zaletą jest szybkie sprawdzenie zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu oraz poręczność ich używania (z wyłączeniem dużych urządzeń spektrofotometrycznych). Z kolei wadą alkomatów – szczególnie tych najtańszych – są duże błędy pomiarowe. Te ostatnie wykazują również bardzo często nadmierną wrażliwość na wartość napięcia zasilania. Ponadto, o czym nie wszyscy wiedzą, alkomaty te mogą one ulegać zniszczeniom przy wykrywanych dużych stężeniach alkoholu w wydychanym powietrzu. A zatem, decydując się na kupno alkomatu, warto wybrać urządzenie droższe. Zakup ten zwróci się nam zarówno w postaci dokładniejszych pomiarów, jak i dłuższej żywotności alkomatu.