Wakacje z hotelem na kółkach
Bliski kontakt z naturą i niezależność w wybieraniu czasu i miejsca odpoczynku zapewniają kampery, czyli jeżdżące mieszkania zbudowane na bazie aut dostawczych, a nawet luksusowe mobilne domki na bazie autokarów.
Kiedy miejsca w pensjonatach naszego ulubionego kurortu są już zajęte, lub jesteśmy znudzeni tym samym od lat sposobem spędzania wakacji, warto pomyśleć o wynajęciu kampera (niem. Wohnmobil – czyt. wonmobil). To nic innego jak wygodny dom na kółkach, który zapewnia luksusowy wypoczynek gdziekolwiek się znajdziemy. Rozwiązuje podstawowe problemy wakacyjnych podróży – dojazd i zakwaterowanie. Ponadto uniezależniamy się od lokalnej gastronomii.
Zdaniem kamperowców, największym atutem podróżowania kamperem jest wolność. To sposób zwiedzania, który daje pełną swobodę wyboru trasy podróży, pozwala na wypoczynek kiedykolwiek tylko ma się na to ochotę, także w niedostępnych w inny sposób miejscach, takich jak: obrzeża lasu, odosobnione nadmorskie plaże czy centrum pięknego miasta. Oczywiście, nocleg w plenerze niesie ze sobą pewne zagrożenia, z których najgroźniejszym w ostatnich latach wydaje się pogłębianie snu podróżnych gazem usypiającym w celu włamania się i zabrania kosztowności. Poszkodowani opowiadali później o zdarzeniu, jakby im się przyśniło. Dlatego posiadacze i niektóre wypożyczalnie wyposażyły swoje kampery w specjalne czujniki alarmujące o zagrożeniu.
Podczas podróży nie jesteśmy ograniczeni zmienną pogodą, gdyż kamper często ma zarówno klimatyzację, jak i ogrzewanie. W przypadku średnich i dużych modeli do tzw. garażu można spakować rowery, skuter, deski surfingowe, wózek dla dziecka i wiele innych rzeczy, których nie zmieszczą się w samochodzie osobowym, czy samolocie. W czasie pakowania wystarczy pamiętać o tym aby ciężkie rzeczy pakować na dole, a lekkie do górnych szafek i w miarę równomiernie rozmieszczać ciężar.
Kampery, w porównaniu z popularnym w Polsce podróżowaniem z przyczepą kempingową, mają kilka zalet. Ponieważ auto kempingowe jest jednym pojazdem a nie zaprzęgiem, to znacznie lepiej prowadzi się na drodze i jest bardziej stabilne – jak ciężkie auto dostawcze. O jedną albo dwie klasy wygodniej manewruje się na parkingu, nie mówiąc o samym znalezieniu miejsca parkingowego – tu kemping deklasuje zaprzęg z przyczepą. Ponadto dzięki wysokiej kabinie mamy znacznie lepszy przegląd sytuacji na drodze. Wada w zasadzie jest tylko jedna – nie możemy odczepić nadbudowy i pojechać gdzieś samym autem osobowym, chyba że mamy specjalny autokar, w którym zintegrowano garaż na małe auto typu Smart czy Daewoo Tico.
Nowoczesne kampery mają miejsca do spania oraz miejsca siedzące do podróży, posiłków i wypoczynku – wszystko zależy od chwilowej aranżacji wnętrza, czyli złożenia lub rozłożenia elementów czy ich obrócenia. Ponadto znajdziemy w nich (ciasną) łazienkę z prysznicem, toaletę chemiczną, aneks kuchenny z lodówką, zlewozmywakiem i kuchenką. Nierzadko znajdziemy także telewizor z tunerem satelitarnym, czasem także z wygodnym automatycznych pozycjonowaniem.
W kamperze, dzięki bojlerowi, mamy ciepłą wodę, więc gorący prysznic czy mycie naczyń nie nastręczają większych problemów. Z wodą gospodarować trzeba jednak bardzo oszczędnie ponieważ „szambo" ma ograniczoną pojemność, a czystą wodę też trzeba gdzieś nabierać. Gorzej z chemiczną toaletą, której nie wolno opróżniać w dowolnym miejscu, a na autostradowych parkingach tylko w dozwolonych miejscach. Zwracają na to uwagę inni podróżni, nie tylko w krajach niemieckojęzycznych, i w razie potrzeby alarmują policję przesyłając jej nawet zdjęcia sprawcy i kampera zrobione komórką. Powodem są środki chemiczne używane w toalecie chemicznej, szkodzące m.in. bakteriom ekologicznym oczyszczalniom zastosowanym w wielu autostradowych toaletach w tzw. szczerym polu.
W samochodzie kempingowym zmieścić może się cała rodzina – w zależności od rodzaju dostępne są samochody, które pomieszczą od 2 do 7 osób. W przypadku modeli mieszczących większą niż 4 osoby często chodzi o modele o dmc (dopuszczalnej masie całkowitej) powyżej 3,5 t, np. 3750 kg, a do takich nie wystarcza w Polsce prawo jazdy kategorii B, o czym wypożyczalnie na ogół nie informują swoich klientów. Ewentualna kontrola policyjna często rozpoczyna się właśnie od sprawdzenia dmc i uprawnień kierowcy, przy czym część krajów, w tym bodajże Niemcy, dopuszczają jazdę kamperem o dmc 3750 kg przez posiadaczy prawa jazdy kat. B. W zależności od kraju i dmc (a nawet liczby osi) różne są także dopuszczalne prędkości na drogach oraz wysokość opłat za przejazd autostradą. Warto zwrócić uwagę także na to, że nie zawsze liczba miejsc do podróżowania (z pasami) równa się liczbie miejsc do spania. Inny aspekt to ewentualny limit przebiegu i ubezpieczenie.
„Firma Bońkowscy Caravaning nie narzuca limitu kilometrów przy wynajmie, dlatego też można udać się nawet na południe Europy, gdzie jesienią jest wciąż bardzo ciepło. Dodatkowo, w tym okresie, wprowadzamy bardzo atrakcje posezonowe promocje dla Klientów" – tłumaczy Paweł Grossy, szef sprzedaży w firmie Bońkowscy Caravaning, z Baranowa koło Poznania. „Rynek karawaningowy będzie się dynamicznie rozwijał. Polacy coraz częściej uciekają od zatłoczonych, bezdusznych hoteli i wybierają bliższy kontakt z naturą i aktywny sposobu spędzania czasu".