Telematyka w służbie motoryzacji
GPS to system do niedawna służący armii amerykańskiej a oparty na 24 satelitach wojskowych Navstar, krążących wokół Ziemi a udostępniony do szerokiego zastosowania komunikacyjnego i od pewnego czasu stoi na straży bezpieczeństwa właścicieli i użytkowników samochodów a ostatnio rozszerza się i zabezpiecza całe floty pojazdów ciężarowych i komunikacyjnych.
Wszystko to za sprawą coraz energiczniej działającej firmy AutoGuard & Insurance, utworzonej spółki w ramach Grupy Zasada S.A.
Nagminna i rozszerzająca się fala brutalnych kradzieży szczególnie aut tych cenniejszych, w pewnym okresie stała się jak gdyby czarną wizytówką naszego kraju. Wpłynęła ona na energiczne prace w celu zapewnienia możliwości satelitarnego śledzenia poruszających się po i poza Polską samochodów, ich dozoru we współpracy z lokalnymi służbami interwencyjnymi zapewniającymi szybką reakcję w przypadku zagrożenia. AutoGuard & Insurance, który wykorzystując technologię GPS prowadził badania przez szereg lat i opracował oprogramowanie nadające się do komercyjnego świadczenia usług w zakresie satelitarnej, aktywnej ochrony pojazdów.
W pierwsze urządzenia wyposażono pierwotnie samochody marki Mercedes-Benz, które były najbardziej łakomymi pojazdami dla złodziei, szczególnie tych specjalizujących się w ich „eksporcie” na wschód i nie tylko. Nasi najwięksi ubezpieczyciele szybko poznali się na skuteczności tych zabezpieczeń, zapewniając udzielenie do 15 proc. zniżek a przy ubezpieczeniach pakietowych nawet 45 proc., jakoże AutoGuard & Insurance jest multi agentem ubezpieczeniowym. Pomału wzrosło zainteresowanie tym sposobem zabezpieczenia satelitarnego przeciw napadowego i antykradzieżowego innych marek.
Można było więc zająć się bardziej rozbudowanym systemem wspomagającym, ułatwiającym zarządzanie flotami. A więc nie tylko aktywnego monitorowania ruchu pojazdów nawet tam, gdzie nie ma zasięgu telefonia komórkowa, wszędzie gdzie docierają pojazdy, ale również przez 24 godziny kontakt z kierowcą mogąc w każdej chwili zdalnie unieruchomić pojazd. Obecnie poprzez rozbudowanie systemu zarządzającego i dostęp do strony internetowej w trybie on-line, można kontrolować sposób eksploatacji pojazdu, sprawdzać aktualną pozycję, prędkość, miejsce i ilość tankowanego paliwa, ile godzin jechał kierowca a ile odpoczywał. Wszystkie dane transmitowane są zdalnie co znakomicie ułatwia zarządzanie flotą i ma bezpośredni wpływ na podniesienie efektywności funkcjonowania firmy.
Zainteresowanie budzi specjalne urządzenie dla firm zarządzających turystyczną trakcją autobusową, informujące dyspozytora o aktualnym stanie technicznym pojazdu i uprzedzające kierowcę o wszelkich nieprawidłowościach technicznych a także o przekroczeniach prędkości, zbyt długiej jeździe jednego kierowcy czy też za krótkiego postoju itp. Warto dodać, że pojemność pamięci wystarcza do zarejestrowania zdarzeń na przestrzeni – bagatela ! – 300 tys. km przebiegu.
Trwają dalsze prace, które jak się wydaje rozszerzą możliwości zdalnego systemu nadzorowania kontroli serwisowej co powinno zainteresować importerów i dealerów a także leasingodawców, którzy w przypadku nie płacenia rat, po ostrzeżeniu, mogą zdalnie unieruchomić pojazd. Istnieje również możliwość głosowego porozumiewania się on-line kierowcy z bazą.
Ważnym wydaje się prowadzenie prac nad zaprojektowaniem i konstrukcją tachografu cyfrowego, który przewyższa pojemnością i ilością zbieranych informacji, którym to wymaganiom nie mogą sprostać dotychczasowe analogowe. Stąd konieczność wdrażania cyfrowego tym bardziej, że od początku 2005 roku takie tachografy będą wymagane.
Tak więc telematyka na serio i obowiązkowo wkracza w świat motoryzacji i wkrótce usługi z nią związane będą nieodzowne.