(Przednia) szyba prawdę ci powie?
Najczęstsze uszkodzenia powodujące ograniczenia widoczności podczas jazdy
Jak rozpoznać faktyczny wiek samochodu? To pytanie zadawali sobie na pewno wszyscy kupujący używane auto na giełdzie samochodowej lub za pośrednictwem Internetu. Jak wiadomo, sprzedający niechętnie informują o prawdziwym przebiegu pojazdu, czy też o mankamentach jego podzespołów, skupiając się wyłącznie na pozytywach. Tymczasem jest jeden element nadwozia, którego stanu technicznego nie sposób ukryć. Jest nim przednia szyba, nazywana również czołową. Na podstawie jej wyglądu można w prosty sposób dokonać oceny faktycznego wieku (przebiegu) auta: im bardziej zużyta przednia szyba, tym starszy egzemplarz samochodu mamy przed sobą.
Matowienie po „setce”
Generalnie po przebiegu przekraczającym 100 tys. km, przednie szyby samochodu stają się matowe. Poza tym ciemniejąc, ograniczają stopniowo widoczność kierującemu pojazdem. Znacznie gorzej wyglądają szyby czołowe po kolejnych stu tysiącach – zdaniem fachowców, w około 5 proc. wszystkich jeżdżących po polskich jezdniach aut są one tak zużyte, iż zagrażają nie tylko bezpieczeństwu kierującego, ale również innych użytkowników dróg. W szczególności chodzi o poruszanie się po zmroku, kiedy kierujący może nie dostrzec w porę różnego rodzaju obiektów znajdujących się na pasie ruchu lub na poboczu, a jego spóźniona reakcja będzie skutkowała wydłużoną drogą hamowania. Innym niebezpieczeństwem jest możliwość oślepienia kierowcy światłami pojazdów nadjeżdżających z przeciwka, na skutek rozproszenia ich na mocno zużytej szybie samochodu.
Zamglenia i nie tylko …
Poza wspomnianymi powyżej symptomami wskazującymi na spory przebieg samochodu, o mocnym zużyciu szyby czołowej świadczą również często drobne zarysowania spowodowane pracą „przechodzonych” wycieraczek, lub brakiem odpowiedniego zwilżania płynem do spryskiwaczy. Te ostatnie, powodujące tzw. efekt zamglenia, są odpowiedzialne za niewłaściwe załamywanie się światła na przedniej szybie samochodu. Prawidłową widoczność mogą ograniczać też innego rodzaju uszkodzenia, np. drobne odpryski lub pęknięcia znajdujące się w polu widzenia kierującego. Powinniśmy również pamiętać, iż szyba czołowa podczas codziennej eksploatacji pojazdu, jest przez cały czas narażona na działanie zmiennego wiatru, a także innych zjawisk atmosferycznych, takich jak deszcz, śnieg, a czasem również grad. Nic zatem dziwnego, iż jako jeden z normalnie zużywających się elementów samochodu, powinna ona również podlegać okresowej wymianie.
Szyba wraz z … rozrządem?
Wszyscy, którym zdarzyło się kupić używany samochód, potwierdzą na pewno słuszność zaleceń fachowców motoryzacyjnych związanych z koniecznością wymiany niektórych podzespołów niezależnie od ich aktualnego stanu technicznego, m.in. paska rozrządu wraz z oprzyrządowaniem. Dlaczego zatem stając się właścicielem pojazdu z drugiej ręki, nie pokusić się również o wymianę jego przedniej szyby? Oczywiście wielu użytkowników aut odpowie, iż jest to fanaberia i niepotrzebny wydatek. Czy jednak rzeczywiście? Nowa szyba przednia poza niezaprzeczalnym komfortem podróżowania, umożliwia kierowcy szybką reakcję na drodze i znaczne skrócenie drogi hamowania w porównaniu ze zużytą. Przykład? Przy prędkości 90 km/h zmniejsza się ona z blisko 85 metrów, do nieco ponad 67. I jeszcze jeden argument przemawiający za celowością wymiany zużytej „czołówki”: wielu diagnostów dokonujących obowiązkowych przeglądów technicznych na stacjach kontroli pojazdów, zaczyna zwracać baczniejszą uwagę na stan techniczny szyb czołowych, a w skrajnych wypadkach odmawia przedłużenia rejestracji ze względu na ich duże zużycie.
Wklejać tylko markowe!
Decydując się na wymianę przedniej szyby zwracajmy uwagę na to, aby nowa „czołówka” zamontowana w naszym aucie dysponowała odpowiednimi dopuszczeniami ze strony producenta samochodu. Dlaczego to takie istotne? Szyba czołowa stanowi ważny element konstrukcyjny nadwozia pojazdu, wpływając m.in. na jego właściwą sztywność. Ta ostatnia zaś jest szczególnie ważna podczas np. kolizji drogowej. Przed wklejeniem nowej szyby czołowej należy zwrócić również uwagę na wybór odpowiedniego dla niej kleju montażowego: zastosowanie niewłaściwego może bowiem skutkować powstawaniem niekontrolowanych naprężeń szyby i w konsekwencji zakończyć się jej pęknięciem. Poza tym, w przypadku starszych rocznikowo pojazdów, konieczne jest dokładne wyczyszczenie podszybia i usunięcie nagromadzonej na nim korozji. Jeśli tego zaniedbamy, klej nie zwiąże właściwie nowej szyby z podłożem.