Pewne wejście
Jak zadbać o zamki w samochodzie?
Zamki stanowią jeden z najbardziej delikatnych elementów każdego pojazdu. Mimo to, wielu kierujących zapomina o ich istnieniu i konieczności okresowej konserwacji. W większości przypadków użytkownicy zwracają jedynie uwagę na funkcjonowanie zamka w drzwiach kierowcy – szczególnie w zimie, kiedy po zamarznięciu nie daje się otworzyć. Tymczasem powinniśmy zadbać nie tylko o stan mechanizmów w drzwiach, ale również zamykających pokrywę komory silnika, klapę bagażnika, czy wlew paliwa (dotyczy to również aut wyposażonych w centralny zamek). Zapobiegliwość ta pozwoli na właściwe funkcjonowanie wszystkich zamków, co uchroni nas przed koniecznością kosztownej operacji awaryjnego otwierania drzwi samochodu w przypadku ich awarii.
Przegląd co pół roku
Należy pamiętać, iż mimo coraz nowocześniejszych rozwiązań, głównymi elementami zamków samochodowych pozostają mechanizm ryglujący oraz uruchamiająca go wkładka. Ze względu na to, iż części te są ruchome, należy je poddawać okresowym przeglądom i konserwacji. Fachowcy doradzają, aby robić to dwa razy w roku. Wkładki zamków konserwuje się specjalnymi preparatami: są one wstrzykiwane bezpośrednio do wkładki lub na kluczyk, dzięki czemu smarowany jest mechanizm bębenka oraz zabezpieczająca go zapadka. Podczas okresowych przeglądów powinno się także sprawdzić położenie zamków. Na skutek luzowania się zawiasów drzwi podczas codziennej eksploatacji, te ostatnie przemieszczają się, co w efekcie powoduje trudności w zamykaniu drzwi. W dalszej kolejności należy zadbać o elementy zamykające pokrywę silnika, klapę bagażnika oraz wlew paliwa. W większości aut są one otwierane z wnętrza samochodu, za pomocą cięgieł połączonych z linką stalową. Tę ostatnią najlepiej konserwować olejem do maszyn, wpuszczając kilka kropel z miejscu łączenia się linki z mechanizmem zamka (pomiędzy linkę a jej pancerz).
Centralne kłopoty
Wydawać by się mogło, iż właściciele aut z centralnym zamkiem mają wszystkie opisane powyżej czynności „z głowy". Tymczasem nic bardziej mylnego, ponieważ to właśnie oni powinni szczególnie dbać o stan mechanizmów zamykających. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Właściciele aut z centralnym zamkiem nie używają na co dzień kluczyków co powoduje, iż po pewnym czasie zamki odmawiają posłuszeństwa na skutek gromadzących się zabrudzeń i braku konserwacji. Szczególnie trudny dla zamków jest okres zimowy: stosowane do ich otwarcia odmrażacze wysuszają mechanizmy, powodując korozję. Zabrudzenia i rdza doprowadzają z kolei do uszkodzeń głównego siłownika centralnego zamka: w efekcie tego ostatniego nie daje się już otworzyć za pomocą pilota. Mało tego, włożenie i przekręcenie kluczyka w zamku też nic nie daje. Można wtedy próbować zsunąć na dół tylne szyby. Uwaga! Uda się to jedynie ze sterowanymi mechanicznie (na korbkę), elektryczne ani drgną. W tym ostatnim przypadku pozostaje tylko wybicie szyby, a następnie rozbieranie tapicerki, aby dostać się do siłownika i rygla. Jak uchronić się przed tym czarnym scenariuszem? Wystarczy dwa razy w roku „pokręcić" kluczykiem w zamkach, a następnie zabezpieczyć je specjalnym smarem. Warto również ocenić wzrokowo stan techniczny przewodu podciśnieniowego sterującego mechanizmem centralnego zamka. Jego uszkodzona osłona (między słupkiem a drzwiami) może bowiem doprowadzić do przerwania przewodu, co skutkuje niemożnością otwarcia drzwi.
Włamanie lub (częściej) niedbalstwo
Najgorszą sytuacją dla samochodowych zamków jest ich brutalne otwarcie podczas włamania. Po takiej ingerencji nadają się one tylko do wymiany. Jednak nie jest to największy problem, ponieważ można dorobić nowy zamek pod stary kluczyk w warsztacie rzemieślniczym (koszt robocizny od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych, plus cena nowej wkładki). Problem staje się bardziej poważny, jeśli podczas włamania zniszczony został również zamek stacyjki. W przypadku aut z immobiliserem (czyli większości jeżdżących po naszych drogach) należy w takim wypadku wymienić wszystkie zamki w samochodzie oraz dodatkowo zaprogramować nowy klucz. Jednak i na to jest rada. W autoryzowanej stacji obsługi danej marki, można zamówić nowe zamki i stacyjkę. Są one dopasowane do posiadanego kluczyka na podstawie numeru nadwozia samochodu co gwarantuje, iż nie będzie można otworzyć nowych zamków innym kluczem. Należy jednak pamiętać, iż usługa taka jednak jest droga – koszt dopasowania nowych zamków i stacyjki może nawet przekroczyć 1,5 tys. zł. Poza tym na nowe zamki trzeba czekać kilka dni. Znacznie częściej niż włamywacze, samochodowe zamki psują sami kierujący. Zazwyczaj powodem są opadnięte drzwi, które niszczą sprężynki i prowadnice. Naprawa zamka polega na jego rozebraniu, wymianie sprężyny i prostowaniu prowadnicy. Kolejnym krokiem jest montaż zamka, czyli dokręcenie i wyregulowanie.