Need for Speed - zapowiedź
W swojej dwudziestoletniej historii Need for Speed eksplorował różnorodne tematy związane z wyścigami: pojedynki supersamochodów, pościgi i ucieczki przed policją, wyścigi torowe, ale najwięcej czasu poświęcono bez wątpienia tematyce nielegalnych, miejskich wyścigów samochodów poddanych wieloetapowemu tuningowi. Nowy NFS ma być wielkim powrotem do czasów NFS: Underground i Most Wanted.
Twórcy odwołują się do szeroko pojętej kultury motoryzacyjnej związanej z nielegalnymi wyścigami na ulicach wielkiego, amerykańskiego miasta. Tym razem obszarem rozgrywki będzie Ventura Bay, które jest dwukrotnie większe od świata z Need For Speed Rivals, a co za tym idzie: zapewnia różnorodne lokacje: od ciasnego śródmieścia, przez strefy przemysłowe, aż po kręte drogi poza ścisłym centrum, gdzie można wykazać się w trudnej sztuce driftingu. Miasto jest otwarte dla gracza – można zarówno jeździć bez celu, jak i wykonywać kolejne misje rozlokowane w różnych miejscach. Za przygotowanie gry odpowiada Ghost Games, studio składające się w dużej mierze z pracowników Criterion Games odpowiedzialnych za serię Burnout.
W Ventura Bay wcielmy się w początkującego kierowcę, który będzie uczestniczył w wyścigach i innego rodzaju zawodach w pięciu kategoriach, zwanych stylami. Każdy z nich ma swojego mentora. Na drodze Bezprawia spotkamy właściciela Lamborghini Diablo SV, Shinichiego Morohoshiego, lubującego się w niebezpiecznych, nocnych wyścigach, które kończą się policyjnym pościgami i obławami.
W gronie zadań z grupy Styl, ikoną i wzorem do naśladowania jest Ken Block, dobrze znany kierowca rajdowy, wyspecjalizowany w wykonywaniu precyzyjnych przejazdów pełnych beczek i kontrolowanych poślizgów. Ikoną tuningu jest Nakai-san założyciel firmy tuningowej RWB, a cykl zadań związanych z osiąganiem wielkich prędkości został połączony z amerykańskim projektantem, a zarazem miłośnikiem klasycznych Porsche, Magnusem Walkerem. Ikoną zadań z cyklu Ekipa, który podejmuje temat driftu, jest grupa Risky Devil, z Chicago składająca się z grupy miłośników driftu.
Tryb fabularny został więc oparty o pięć filarów – prawdziwych ludzi związanych z motoryzacją. Kolejne wyścigi są urozmaicone filmowymi sekwencjami, na których pojawiają się wspomniane ikony motoryzacji. Gracz będzie mógł samodzielnie dobierać ścieżkę rozwoju, która będzie go bardziej interesować, a co za tym idzie – będzie zbierał punkty reputacji w danym stylu, do którego zawody są przydzielone.
Electronic Arts, wydawca gry, pozyskał licencję na odwzorowywanie ulubionych samochodów tunerów. W garażu będą mogły zagościć: Honda Civic, Nissan Skyline, BMW M3, Toyota Supra, Mazda MX-5, Subaru Imprez WRX STI czy Nissan Silvia. Obok nich pojawią sie również klasyki (BMW M3 E30, pierwszy Ford Mustang, Nissan Fairlady 240ZG czy Volvo 242) oraz supersamochody takie jak Ferrari F40, Lamborghini Murcielago LP 670–4 SuperVeloce czy McLaren 570S. Producent ujawnił na razie 51 samochodów i póki co nie mamy informacji, że w podstawowej wersji gry będzie ich więcej.
Mimo sporego zróżnicowania, sporo ciekawych samochodów nie ma. Niewiele jest europejskich samochodów, a te marki, które już są przedstawiane, pojawiają się jedynie w pojedynczych egzemplarzach (Mercedes AMG GT, VW Golf GTI pierwszej generacji).
W garażu gracz będzie miał miejsce na 5 samochodów, a wszystkie auta będą dostępne bez względu na nasz poziom reputacji.
Gracze będą mogli spędzić sporo czasu wykorzystując rozbudowane opcje tuningowe, z których "uliczne" części serii Need for Speed były zawsze znane. W Need For Speed zarobione na wyścigach pieniądze będzie można wydać na modyfikacje mechaniczne zwiększające moc i wytrzymałość: montaż turbospreżarek, nitro, wymiana elementów układu chłodzenia, kolektora dolotowego, układu paliwowego, ECU, rozrządu, układu wydechowego. Nie obędzie się bez wymiany sprzęgła, opon, hamulców, zawieszenia czy zmiany przełożeń skrzyni biegów. Gra ma dać spore możliwości w modyfikacji zachowania się samochodu na trasie.
Zmieniając ciśnienie ogumienia i kąt obrotu kierownicy będziemy mogli dostosować zachowanie się samochodu na trasie. Jest to swoiste zakamuflowanie dwóch modeli jazdy – możesz ustawić auto tak by miało skłonność do driftowania, a sam poślizg był długi i kontrolowany lub przygotować auto w taki sposób, by jeździć jak po sznurku.
Wodze fantazji będzie można popuścić przy tuningu optycznym: nowe felgi, zderzaki, nakładki, wydech, zmiana kąta nachylenia kół, dodatki na maskę, owiewki, reflektory, poszerzone nadkola - opcji do wyboru będzie bardzo dużo. Można postawić na gotowy "bodykit" zmieniający auto kompleksowo lub samodzielnie przygotowując samochód element po elemencie.
Dużo uwagi poświecono naklejkom. W grze będzie zawarty edytor winyli, który pozwoli przygotować niepowtarzalną koncepcję graficzną, na którą składają się kalkomanie, naklejki z logami firm i różnorodne motywy graficzne. Wzorami będzie można pokrywać dowolne dobrane miejsca - elementy karoserii, albo ich części.
Twórcy zapewniają, że możliwości tuningowe w nowym Need for Speed będą najbardziej realistyczne, a przy tym największe w historii całej serii.
Nie możemy martwić się o stronę technologiczną gry. Nowy Need For Speed wykorzystuje świetny silnik graficzny Frostbite 3, znany z Need for Speed: Rivals. Niektóre rozwiązania podjęte w procesie projektowania gry mogą jednak utrudnić nam życie. Problemem może być konieczność stałego dostępu do internetu, nawet jeśli będziemy bawić się jedynie w trybie dla pojedynczego gracza. Według producentów nie jest to kolejna próba walki z piractwem, a wymóg związany z całą konstrukcją gry, opartą na integracji między graczami sprowadzonej nie tylko do wspólnych wyścigów, ale również na "lajkowaniu" zdjęć w grze, które będzie można robić podczas zabawy i udostępniać innym, co będzie miało wpływ na wzrost naszej reputacji. Wydarzenia w mieście, na które wpływ będą mieli inni gracze, mają zmieniać fabułę, a każdego dnia mają pojawiać się nowe wyzwania. Opcje społecznościowe będzie można wyłączyć, co zamieni żywych graczy na tych sterowanych przez sztuczną inteligencję, ale połączenie z internetem będzie nadal obligatoryjne.
Need for Speed pojawi się w 5 listopada na konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Posiadacze komputerów będą musieli poczekać do pierwszego kwartału 2016 roku, by móc sprawdzić czy nowy Need for Speed będzie rzeczywiście nawiązaniem do najlepszych rozwiązań z czasów Underground i Most Wanted.