Na podwójnym gazie
Kończy się rok 2011. Już za kilkanaście tygodni będziemy mieli opracowane przez Policję podsumowanie roczne odnośnie: liczby wypadków, ilość rannych i zabitych, oraz liczbę pijanych kierowców. Szczególnie ta ostatnia może wzrosnąć w okresie Świąt i między Świętami, a Sylwestrem. O czym warto wiedzieć?
W napojach wyskokowych podana jest procentowa zawartość alkoholu, czyli stężenie w 100 ml trunku. Przykładowo jedno piwo 0,5 litra o zawartości alkoholu 5 % oznacza, że na każde 100 ml mamy 5 ml alkoholu etylowego. Ponieważ pół litra to 500 ml, wyliczając 500 ml x 0,05 mamy w tym napoju 25 ml czystego alkoholu etylowego. Gdy mamy kieliszek wódki o objętości 50 ml, a wódka ma 40 % alkoholu, to ilość alkoholu w jednym kieliszku wynosi 50 x 0,4 = 20 ml (proszę zauważyć, że dwa piwa wypite ze znajomym na imprezie to więcej niż „setka” wódki!!!).
Ponieważ gęstość alkoholu etylowego wynosi 0,79 g/ml w podanych przykładach mamy 39,5 g czystego alkoholu etylowego w dwóch kuflach piwa 5% i 31,6 g alkoholu w „setce wódki”. Dalsze wyliczenia są oparte o fakt, że alkohol rozpuszcza się w płynach ustrojowych organizmu. Medycyna przyjmuje że przeciętnie ok 60 % masy ciała kobiety i 70% masy ciała mężczyzny to płyny ustrojowe, można więc obliczyć ile kilogramów płynów mamy w organizmie. Przykładowo jeżeli jesteśmy mężczyzną ważącym 80 kg, mamy 56 kg płynów ustrojowych.
Jeżeli teraz policzymy iż wypiliśmy wspomniane dwa piwa, to zawartość alkoholu we krwi wyliczamy jako 39,5 g / 56 kg = 0,71 promila. Gdy ważymy 100 kg (lub 60kg), to po wypiciu tych piw mamy odpowiednio 0,56 promila lub 0,94 promila. Gdy podobne obliczenia zrobimy dla kobiety o wadze 60 kg (50 kg), okaże się że po wypiciu dwóch piw 5% będzie miała 1,1 promila (dla ważącego 50 kg - 1,32 promila), a po wypiciu dwóch pięćdziesiątek będzie miała 0,88 promila (waga ciała 50 kg to 1,1 promila).
Przyjmuje się, że usuwanie alkoholu z organizmu u zdrowego mężczyzny wynosi 10-12 g na godzinę, a u -będących w dobrej kondycji zdrowotnej- kobiet od 8 do10 gram. Wynika stąd, że usunięcie z organizmu alkoholu zawartego we wspomnianych dwóch piwach wyniesie o mężczyzn ok. 3,5 - 4 godziny, a u kobiety może wynieść prawie 4 – 6,5 godziny. Oczywiście każdy organizm inaczej reaguje i w zależności od predyspozycji zdrowotnej, inaczej będzie znikać zawartość alkoholu. Może się zatem zdarzyć, że zdrowy człowiek będzie tracił 15 g alkoholu w ciągu godziny. Jednakże działa to także w drugą stronę: człowiek osłabiony będzie dłużej miał alkohol we krwi.
Badania wykonywane na zlecenie samochodowego koncernu Renault i firmy farmaceutycznej Fourier, wykazały że zawartość 0,5 promila alkoholu we krwi odpowiada dwukrotnemu zwiększeniu ryzyka wypadku. Zawartość ok. 0,8 promila to już czterokrotne zwiększenie ryzyka wypadku. Zakłada się, że w przypadku zawartości alkoholu we krwi powyżej 0,8 promila następuje dziesięciokrotny wzrost ryzyka, a mający 2 promile, jest sto razy bardziej narażony na złą jazdę, niż osoba trzeźwa. Równocześnie przebadano łączenie używek i ich działanie na kierowcę. Okazuje się, że ryzyko jest 60 razy większe jeżeli kierowca jednocześnie: zażył środki uspokajające (co 3-krotnie zwiększa ryzyko), prowadził pojazd bez zatrzymania przez 4 godziny (to 4-krotnie zwiększa ryzyko) i spożył alkohol w ilości lekko przekraczającej zawartość w krwi 0,8 promila (czyli 5-krotnie zwiększył ryzyko). W takim wypadku zwiększenie ryzyka jest bowiem iloczynem wszystkich czynników.
A jak było dotychczas?
W roku 2009 liczba zatrzymanych kierowców, jadących na podwójnym gazie, wyniosła 173 324 osób. W roku 2010 zanotowano wprawdzie tendencję spadkową i zatrzymanych zostało ponad 7000 osób mniej (165 885 zatrzymań), ale zarówno w roku 2010, jak i rok wcześniej wśród zatrzymanych zaledwie kilkanaście procent (27 878 w roku 2009 i 29 147 osób w roku 2010) miało w organizmie od 0,2 promila do 0,5 promila. Większość zatrzymanych podlegała art. 178a KK, czyli zawartość alkoholu we krwi przekraczała 0,5 promila. W roku 2010 pijani kierowcy uczestniczyli w 4 524 wypadkach drogowych (to ponad 11,5% ogółu wypadków w Polsce), w wyniku których śmierć poniosło 455 osób, a 5 620 odniosło obrażenia. Warto o tym pamiętać, szczególnie w okresie zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra, gdy wielu kierowców znów poczuje ułańską fantazję i wsiądzie za kółko po wypiciu ze znajomymi o jeden kieliszek za dużo.