LPG = ekologia?
Czy autogaz jest rzeczywiście nieszkodliwy dla silnika i środowiska?
W powszechnej opinii tankowanie LPG będącego w istocie mieszaniną dwóch gazów propanu i butanu, stanowi nie tylko wyraz oszczędności właściciela pojazdu, ale jest również synonimem dbałości o ekologię. Czy rzeczywiście? Jak zwykle przypadku różnorodnych rozwiązań technologicznych, opinie w tej kwestii są również podzielone: zwolennikom tankowania LPG przeciwstawiają się krytycy, którzy wskazują na potencjalne zagrożenia wynikające ze stosowania mieszaniny propanu i butanu.
Argumenty „zielonych” …
Pierwszy z nich trudno podważyć: autogaz znacząco obniża koszty eksploatacji pojazdów, w stosunku do tradycyjnych paliw. Poza tym, spalając się znacznie wydajniej od benzyny, LPG pozwala m.in. na dłuższą eksploatację oleju silnikowego (nie rozrzedza go w takim stopniu jak paliwa konwencjonalne). Mieszanina propanu i butanu ma też wyższą wartość oktanową w stosunku do benzyn (w granicach 100 oktanów), co skutkuje m.in. jej bezstukowym spalaniem. I na koniec argument ekologiczny przemawiający, w opinii zwolenników autogazu, za tankowaniem LPG. Stanowią go pojawiające się co jakiś czas opracowania naukowe, które dowodzą o mniejszej – nawet trzykrotnie - emisji zanieczyszczeń wytwarzanych w procesie spalania propanu-butanu, w stosunku do tradycyjnych paliw.
… i kontrargumenty oponentów
Przeciwnicy montowania instalacji gazowych w samochodach przestrzegają przede wszystkim przed szybszym zużyciem się silnika, niż w przypadku zasilania go tradycyjnym paliwem. W ich opinii szczególny wpływ na niszczenie się jednostek napędowych ma wyższa temperatura spalania propanu-butanu, w stosunku do benzyny. Poza tym, ich zdaniem, samochód z silnikiem napędzanym gazem LPG traci na elastyczności, co wyczuwa się m.in. podczas manewrów wyprzedzania. Poza argumentami czysto technologicznymi, przeciwnicy autogazu negują również jego „nadrzędność” ekologiczną w stosunku do tradycyjnych paliw, w tym przede wszystkim do benzyny. Argumenty? Obecnie wszystkie tradycyjne paliwa są już pozbawione ołowiu, większość benzyn nie zawiera również w swoim składzie siarki.
Co na to eksperci?
Fachowcy branży motoryzacyjnej nie podzielają większości obaw przeciwników instalacji LPG, w tym przede wszystkim dotyczących niszczenia silników. W ich opinii właściwa proporcja mieszanki propanu-butanu chroni jednostki napędowe pojazdów nie powodując zmywania oleju ze ścian cylindrów, co jest normą przy zasilaniu benzyną. Z drugiej strony fachowcy studzą jednak ekologiczne zapędy rodzimych zwolenników tankowania LPG pomimo tego, iż produkty spalania tego ostatniego są rzeczywiście mniej toksyczne, niż np. benzyny (m.in. mniejsza średnia benzenu i węglowodorów aromatycznych). Marek Madejski, niezależny ekspert motoryzacyjny: – Wynika to głównie z faktu, iż w polskich realiach autogaz jest często mocno zasiarczony – również ten oferowany na renomowanych stacjach paliw. W konsekwencji jego tankowanie skutkuje szybszym zbieraniem się nagarów na zaworach, co w czasie intensywnej eksploatacji może doprowadzić do wypalania się nieutwardzonych gniazd zaworowych cylindrów – przestrzega.