L.A Noire - Los Angeles końca lat czterdziestych
W większości gier wyścigowych mamy do czynienia z nowymi lub co najwyżej 20 - 30 letnimi pojazdami. Bardzo rzadko pojawiają się tytuły pozwalające nam na wcielenie się w kierowcę jakiegoś oldtimera. Bez wątpienia brakuje na rynku tego typu tytułów, więc miłośnik klasycznej motoryzacji, nie ma innego wyjścia, jak szukać alternatyw. Jedną z nich jest L.A Noire.
Na wstępie muszę zaznaczyć, że nie jest to gra wyścigowa – to w zasadzie przygodówka z elementami gry akcji (strzelaniny, pościgi). Akcja przenosi nas do Los Angeles w 1947 roku. Historia toczy się wokół Cole’a Phelpsa, byłego marines, który wstępuje do policji i dość szybko awansuje (dzięki naszej pomocy), stając się detektywem rozwiązującym największe zagadki kryminalne Miasta Aniołów końca lat czterdziestych. Jest to niewątpliwie jedna z bardziej innowacyjnych i ciekawych gier, która w doskonały sposób oddaje klimat filmów noir. Większości osób (szczególnie tym, którzy dobrze znają język angielski), gra się spodoba, jednak z punktu widzenia motomaniaka ważny jest jeden fakt: twórcy odwzorowali 95 pojazdów, które poruszały się po ulicach Los Angeles tuż po II wojnie światowej. Samochody są licencjonowane – więc nie musimy się domyślać jaki model miał na myśli projektant przygotowujący dany pojazd. Niestety, w innych grach akcji z otwartym światem (Mafia, Mafia II, seria Grand Theft Auto) nie ma na to szans. Szkoda tylko, że podczas jazdy nie możemy wybrać widoku z wnętrza.
Odwzorowano również spory kawałek miasta – aż 13 km kwadratowych najważniejszych dzielnic Miasta Grzechu – jest śródmieście, Westlake, Wilshire oraz oczywiście – Hollywood. Możemy więc wsiąść do Packarda Clipper Eight i przemierzyć Broadway lub Santa Monica Boulevard czując się jak Humphrey Bogart. Albo wybrać nieco mniej rzucający się w oczy samochód i zwiedzać L.A niczym prywatny detektyw Philip Marlowe z powieści Raymonda Chandlera.
Podczas wykonywania misji będziemy głównie poruszać się policyjnymi maszynami. W zależności od wydziału będzie to Buick Super, Cadillac Series 62 Convertible, Chevrolet Fleetmaster 2DR, Ford Police Special – wszystkie z rocznika 1947. Przez pewien czasu będziemy mogli jeździć również 112-konnym Nashem Super 600 z 1942 roku. Nic nie stoi na przeszkodzie by podczas akcji przejąć jakikolwiek samochód od mieszańca Los Angeles. Detektywi w L.A Noire mogą rekwirować bez żadnego tłumaczenia każdy znajdujący się w mieście samochód – nieważne czy jest w ruchu czy stoi na parkingu. Możliwa jest również swobodna eksploracja miasta bez konieczności wykonywania jakiejkolwiek misji, w której pojazdy zdobywamy w ten sam sposób.
Bez wątpienia jest gdzie podróżować: Team Bondi przy projektowaniu gry postarało się o odwzorowanie nie tylko siatki ulic kilku dzielnic Los Angeles, ale również najbardziej charakterystycznych miejsc takich jak MacArthur Park, County Art Museum czy Hollywood Roosevelt Hotel, gdzie przez pewien czas wręczano nagrody Złotych Globów. W grze znajdziemy również najważniejsze kościoły, budynki wielkich korporacji, wiadukty, dworzec kolejowy Union Station i kilkanaście innych obiektów. Przy tworzeniu miasta projektanci wykorzystywali wiele materiałów archiwalnych, co pomogło w zachowaniu wysokiego podobieństwa do miejsc – wizytówek Los Angeles. I mimo, że Chandler w swojej powieści Siostrzyczka, w usta Marlowe’a wkłada wiele nieprzyjemnych słów o Los Angeles, to gracz nie odczuwa, że jest to pozbawiona uroku mieścina pełna degeneratów i niedoszłych gwiazd filmowych. Choć trzeba przyznać – tego typu sprawy, również bierzemy na tapetę jeżdżąc od jednego miejsca zbrodni do drugiego…
Wachlarz samochodów dostępnych w grze jest bardzo szeroki: mamy zarówno pospolite marki jakie jak Ford, Buick, Chevrolet, Plymouth czy Oldsmobile, jak i luksusowe Packardy, Cadillaki, Lincolny, a nawet amerykańskiego odpowiednika Rolls-Royce'a – Duesenberga Walker Coupe z 1934 roku, który jest obecnie w kolekcji amerykańskiego prezentera Jay’a Leno. Jest to jednocześnie najszybszy samochód w grze – osiąga 130 mph (225 km/h). W rzeczywistości samochód w momencie zakupu go przez potentata branży farmaceutycznej, Josiah Lilly, kosztował astronomiczne 25 tys. dolarów (luksusowy Packard Custom Super Eight 180 w tym samym czasie kosztował niecałe 5 tys. dol.). W przeliczeniu na dzisiejszą wartość pieniądza dawało to ok. 427 tys. dolarów (1,315 mln zł). Nic więc dziwnego, że Duesenberg zdecydował się na zaprojektowanie i wykonanie nadwozia na specjalne życzenie biznesmena z Indianapolis.
Duesenberga nie spotkamy jednak na drodze, a jednie w specjalnym garażu ukrytym gdzieś w Los Angeles, a jego lokalizację poznamy dopiero w nagrodę za dobrą służbę. Wróćmy zatem do modeli, których na ulicach jest pełno…
Małe, tanie samochody takie jak Plymouth Special Deluxe Business Coupe (1941), Ford 2DR (1947), Plymouth P5 (1937) czy Pontiac Sedan Six (1937) jeżdżą w biedniejszych częściach Los Angeles. Samochodem najniżej klasy, jaki zdecydowali się odwzorować członkowie studia, jest Willys Overland z 1939 roku – niezwykłe mały, prosty samochód miejski, który charakteryzuje się specyficzną przednią częścią nadwozia przypominającą nos rekina. Jak łatwo się domyślić – nie był tak szybki jak morski drapieżnik, osiągał zaledwie 90 km/h.
Na ulicach spotkać można również dwudrzwiowego LaSalle V8, czyli samochód niezbyt popularnej marki Cadillaca, która istniała na rynku do 1942 roku czy DeSoto Custom (1946) w przedłużonej wersji Suburban. Jeśli chodzi o limuzyny, to nie zabrakło zarówno kilku Cadillaków (Series 61, 75), jak i potężnego Packarda Clipper Eight czy mniejszego i tańszego, ale również prestiżowego Lincolna Zephyra. Pod hotelami, muzeami oraz w bogatej części Los Angeles można zaleźć Cadillaca V16 Convertible z 7,4-litrowym, szesnastocylindrowym silnikiem, który generował 185 KM. Nie jest to jedna jedyny szybki kabriolet w L.A Noire – na ulicach spotkamy również konkurencyjnego Lincolna Model K osiągającego około 200 km/h. Nie zabrakło także zwykłych, ale szybkich coupe takich jak Mercury Custom, który teraz jest jednym z popularniejszych baz dla tworzenia hot rodów.
Do najbardziej charakterystycznych samochodów w grze należy zaliczyć Chryslera Airflow, czyli futurystyczny, przedwojenny (1934 – 1937) pojazd, który stał się wzorem dla wielu późniejszych konstrukcji. Mimo, że w gra została osadzona pod koniec lat czterdziestych, to i tak właśnie ten samochód można uznać za wyglądający najnowocześniej. Co ciekawe: w rzeczywistości była to klapa finansowa.
W grze zawarto piętnaście bardzo rzadkich modeli, które dostępne są tylko w jednym miejscu w mieście – w policyjnym garażu. Pośród tych pojazdów jest m.in. francuski Voisin C7 (1938), unikatowy Tucker Torpedo (w rzeczywistości wykonano jedynie 51 egzemplarzy), Talbot-Lago T26 Grand Sport (w grze określany Talbot GS26) oraz Cisitalia 202 (pod nazwą Cisitalia Coupe). Nie zabrakło również drewnianego Chryslera Town and Country (1948) oraz Corda 810 Convertible – pierwszego amerykańskiego samochodu z przednim napędem oraz niezależnym zawieszeniem.
Na drugim biegunie odnajdziemy samochody użytkowe: ciężarówki International KB5, KB6 oraz KB8, Dodge'a czy Chevroleta. Na ulicach znajdziemy również pickupy Chevroleta, GMC czy minibusy, furgonetki, ambulanse oraz śmieciarki.
Wyliczanie wszystkich modeli, zawartych w L.A Noire nie ma większego sensu. Tekstem chciałem Was zachęcić do zapoznania się z niniejszą grą. Nie dość, że jest to świetna pozycja detektywistyczna, to jeszcze wirtualny skansen motoryzacyjny. Na co najmniej dwadzieścia godzin przeniesiemy się do urzekającego Los Angeles roku 1947 roku; spotkamy najpopularniejsze samochody i przejdziemy po najbardziej charakterystycznych ulicach Miasta Aniołów. Tego typu doświadczenie nie częste w grach wideo.
Fot. Jay Leno Garage (Duesenberg); jacksonpe (Flickr.com) na licencji C.C 2.0 (Chrysler Airflow); aldenjewell (Flickr.com) na licencji C.C 2.0 (Willys Overland); Gregory Moine (Flickr.com) na licencji C.C 2.0 (Talbot-Lago T26 Grand Sport).